Chcę zakupić do domowej siłowni gryf prosty olimpijski 220cm oraz około 200-250kg obciążenia. Dylemat polega na tym jakiej firmy kupić te przedmioty. Są sztangi Marbo np, obciążenie HMS czy jakieś inne. Moje maksy to wyciskanie, martwy, przysiad wszystko w granicach 200kg w szczycie formy.... Kiedy trenowałem około 10 lat temu. Chciałbym powrócić. Jeśli chodzi o sprzęt preferuję nowy, szczególnie gryf. Na eleiko mnie nie stać, ale czy warto kupować najtańsze? Obciążenie żeliwne czy pokryte powłoką gumową? Proszę o jakieś porady. Dawno temu wypadłem z obiegu.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - MowMiKoks w dniu 2024-03-21 09:19:46