Szacuny
254
Napisanych postów
801
Wiek
24 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
14531
Witam.
Chcę zakupić do domowej siłowni gryf prosty olimpijski 220cm oraz około 200-250kg obciążenia. Dylemat polega na tym jakiej firmy kupić te przedmioty. Są sztangi Marbo np, obciążenie HMS czy jakieś inne. Moje maksy to wyciskanie, martwy, przysiad wszystko w granicach 200kg w szczycie formy.... Kiedy trenowałem około 10 lat temu. Chciałbym powrócić. Jeśli chodzi o sprzęt preferuję nowy, szczególnie gryf. Na eleiko mnie nie stać, ale czy warto kupować najtańsze? Obciążenie żeliwne czy pokryte powłoką gumową? Proszę o jakieś porady. Dawno temu wypadłem z obiegu.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - MowMiKoks w dniu 2024-03-21 09:19:46
Szacuny
254
Napisanych postów
801
Wiek
24 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
14531
Minęło kilka dni, po kontakcie z serwisantem, z którym mailowałem od początku, okazało się, że gryf przyszedł inny prosto z magazynu. Obydwa były nowe, gdyż swojego od momentu kupna nie używałem. Zgłosiłem się ponownie i Pan po drugiej stronie komputera otworzył jeszcze jeden gryf, żeby zweryfikować co mówię i okazało się, że tamten również ma różne opory na obydwu końcach, większy bądź mniejszy luz. Czyli trzy gryfy go900 pod rząd posiadają taki sam problem. Oświadczył, że zwrócą mi pieniądze jak chcę zwrócić gryf albo jeśli mnie to interesuje sporządzi dla mnie fakturę imienną na której sporządzi krótką notkę o wymianie pogwarancyjnej gryfu na nowy w przypadku jakiegokolwiek uszkodzenia. Wybrałem drugą opcję, gdyż jeśli pochodzi rok, dwa czy trzy, dostanę nowy. Nawet za dekadę może zarespektują. Dodatkowo do faktury, która została przysłana fizycznie a nie na email otrzymałem w prezencie kettlebella 10kg. Ponadto Pan mi podziękował za wszelkie uwagi na temat gryfu, za nagrane filmików z jego pracy. Wyśle te uwagi do fabryki w Chinach, bez żadnego problemu przyznał, że jakiś problem jest i trzeba go rozwiązać. Powiem szczerze, że podejście tego Pana do zwykłego klienta, który swoimi paroma groszami nie wpłynie w żaden sposób na firmę, było bardzo miłe. Mam nadzieję, że taka jest polityka całego Abisal. To raczej nie jest opis mojej negatywnej oceny sprzętu tej marki, może trafił się gorszy wypust, a może po prostu mają słabe gryfy. Nie wiem, ale wiem, że pełno siłowni i różnej maści klubów sportowych ma u siebie sprzęt HMS i chyba hula. Ja się nie zrażę na przyszłość, gdyż z problemem nie zostałem pozostawiony sam sobie. Zaproponowano rozwiązania, kontakt jest szybki i bezproblemowy. To polecam na pewno. A sprzęt? Na mojej siłowni, gdzie dźwigam sam, ten gryf chyba doczeka wyblaknięcia faktury.
Pozdrawiam serdecznie.
Zmieniony przez - MowMiKoks w dniu 2025-01-19 20:20:02
Szacuny
6289
Napisanych postów
77629
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
764588
Myślę, że różnicy dużej nie będzie. Zakładając, że ma to być obciążenie do domowej siłowni, to może jednak lepiej, aby miały one gumową powłokę. Kwestia tego, na ile występuje prawdopodobnieństwo aby coś uszkodzić, np. panele na podłodze, czy tym bardziej kafelki. Osobiście bym szukał używanych i kupił takie, które będą akurat w dobrej cenie. Bez wątpienia koszt tak dużego obciążenia będzie spory. Być może znajdziesz coś ciekawego na różnego rodzaju aukcjach. Jeżeli tak, to warto wkleić tutaj i zobaczymy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2341
Napisanych postów
30698
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
271395
Z gryfów popularne i generalnie chwalone są produkty marbo,kelton czy hms. Z troche wyzszej póły to Hes. Jeśli nie ma znaczenia dyscyplina sportu,twardość czy łożysowanie to tak naprawdę w większości firm znajdziesz coś dla siebie
Te co wkleiłeś też będą spoko.
A obciążenie? Tu bym osobiście poszdszedl ekonomicznie do tematu. Bralbym tam gdzie znajdę najtaniej.
To czy żeliwne czy bitumiczna uzależniłbym od tego jaki styl ćwiczeń preferujesz.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2024-03-23 12:26:55
1
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Wychodzi taniej niż to co podesłałem wcześniej. Czy są jakieś normy, które regulują rozbieżność wagi w tego typu produktach? Czy tani chiński talerz może ważyć np. 19kg a nie 20 jak sugeruje producent? Ciekawostkę mam z dnia bieżącego. Mianowicie znalazłem obciążenie olimpijskie HESa 2x25 kg w cenie 6zł za kilogram. Sprzedający mówi że to z lat 90. Co mnie zastanawia to zmierzył dokładnie średnicę otworów i w jednym jest 49mm a w drugim z jednej strony otworu 49mm z drugiej 47mm. Hesa uważam za dobrą markę. Wspomniałem o latach 90. Czy średnica uchwytu na obciążenie w gryfach olimpijskich była kiedyś inna niż standardowe dzisiaj 50mm? Ciężko uwierzyć w wadliwe talerze. Pytam bardziej z ciekawości.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12351
Napisanych postów
161598
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1238989
co do gryfow, fajnie jakbys mial mozlwiosc przetestowac. mi np ciekzo sie robi wyciskania na mocno lozyskowanych gryfach, jakos nie moge dobrze wyczuc nadgarstkow i przy wiekszych ciezarach gdzie trzeba powalczyc juz z obciazeniem, to robi sie to trudne. Tez bedzie wazna sprezystosc gryfu, ale jak na warunki domowe to tutaj chyba nie bedzie juz toi az tak istotne do treningu:) co do krazkow, raczje odchylenia o 1 kg nie bedzie, bardzie w dziesiatkach gramow jezlei faktycznie beda jakies wystepowac.
1
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja [email protected]
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2341
Napisanych postów
30698
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
271395
Nie ma odgórnych przepisów które nakazuja producentom trzymać się jakichś norm. Czyli w teorii istnieje opcja że mogą być jakieś różnice aczkolwiek jest to tak łatwe do sprawdzenia że nikomu nie opłaca się "oszczędzać" tym sposobem i jeśli faktycznie są jakieś różnice to po prostu wynikające z produkcji i są na tyle małe że niewyczuwalne.
Co do talerzy. Sprzedający na pewno podał Ci średnicę otworu? A nie np grubość talerza?
1
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Kilka razy spotkalem sie z takim obciazeniem na silowiach i jak najbardziej srednica otworu pasowala pod olimpijskie gryfy. Jezeli jest to najbardziej ekonomiczna opcja, to jak najbardziej ok. Srednica wazne zeby byla taka jak sztangi w miejscu nakladania obciazenia. Moze byc ewentualinie troche wieksza, ale nie rozna po obu stronach.
Szacuny
254
Napisanych postów
801
Wiek
24 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
14531
Panowie. Zrobiłem dzisiaj bardzo dobry deal, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Już objaśniam, w załączeniu zdjęcie poglądowe. Kupiłem 7 krążków żeliwnych obciążenia z czego 5 HESa. Zawsze myślałem, że to profesjonalny sprzęt i w zasadzie dalej tak myślę.
2x25 kg z czego jeden krążek idealnie waży 25kg, drugi waży 23,7kg różnica 1300gramów
3x15 kg i tu ogromne zaskoczenie w negatywnym tego słowa znaczeniu. 1 krążek waży 17,7kg, 2 krążek 18kg a 3 krążek 18,5kg. Jak na zdjęciu poglądowym krążek widoczny ma odlaną nazwę firmy i 25kg, 15kg też to mają i to wszystko jest hes. Każdy waży inaczej to jedno, ale odbiegać od normy 3,5kg? Przy tak możnaby rzec renomowanej marce? Krążki mają z trzy dekady, ale oni w wiadrze odlewali kiedyś czy jak? Jest ktoś w stanie mi to objaśnić?
Za 129kg zapłaciłem 700 zł, wychodzi na to że kilogramów jest 140 więc wychodzi 5zł za kilogram żeliwa HESa. Dziury na 51mm w krążkach wyrówna mi znajomy, bo jak mówiłem wymiary otworów są nieprecyzyjne i zbyt małe, ale tym sposobem zyskam tanie obciążenie olimpijskie. Defekty jakoś wyrównam 0,5kg, 1kg i będzie okey. Za te pieniądze nie ma co narzekac, choć spodziewałem się wyższej jakości tej marki.
Zmieniony przez - MowMiKoks w dniu 2024-03-24 19:30:43
Czy ten gryf będzie dobry? Jak HMS stoi aktualnie jakościowo? Po parametrach i cenie mi pasuje. Średnica części chwytnej 30mm jest idealna. Czy rozglądać się za czymś innym, czy nie ma sensu?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2341
Napisanych postów
30698
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
271395
Gryf będzie ok. A otworów w obciążeniu póki co nie ruszaj. Muszą być ciut większe niż średnica gryfu.
Różnice w wadze obciążenia faktycznie zaskakujace
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2024-03-30 02:13:00
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"