Push:
Klata sztangą/hantle (zamiennie) 5 serii
Skos dodatni hantle - 5 serii
Rozpietki 3 serie
Wyciskanie na barki siedząc 4 serie
Bułgary/wykroki zamiennie 4/5 serii
Wyciskanie wąskie/ triceps na wyciągu 4 serie
Coś na brzuch zawsze co trening
Pull
Podciąganie 5 serii
Wiosło sztangą 5 serii
RDL/martwy 5 serii
Unoszenie na bok 4 serie
Biceps 4 serie
Coś na brzuch
Na początku redukcja z 111kg na 89kg przy wzroście 193cm. Za namową jednego użytkownika wykopu (doświadczonego trojboisty)przy 89kg zacząłem masowac, żeby nie wyglądać jak gościu, który wyszedł z obozu. Od maja tego roku do dzisiaj jest to +/- 10kg na +. Obecnie waze 101kg. Siła diametralnie poszła do góry, ale patrząc w lustro nie widzę, żeby jakkolwiek zmieniała się sylwetka i nie wiem co dalej robić. Nie wiem czy trening jest kiepski czy mam po prostu tak słabe geny. Wyniki siłowe w poszczególnych ćwiczeniach:
Martwy 127.5kg x 5
Klata na płaskiej 80kg x 4, hantle 2x 35kg x7
Skos hantle 2x30kg x 6
Ohp 50kg x 3
Wiosło 85kgx5
Podciagne się podchwytem 8 razy, nachwytem 6
RDL 110kg x 7
Wyciskanie na barki siedząc hantlami 22.5kg x5
Biceps 20kg hantla x 6-8 p
Waga 24.05.2023
89kg, pas 91cm, klata 101cm, udo 41
Waga 17.10.2023
101.1kg, pas 98.5, klata 108, udo 64.5
Dietę mam jak mam, staram się pilnować białka no i jeść to co potrafię zrobić, czasami może da.gorsze produkty, ale ogólnie jem zdrowo. Masę zaczynałem na początku od 3k kcal + i dopiero od 4k kcal siła i waga, pomiary szły do góry. Nizej dodam zdjęcie sylwetki z maja tego roku i także dwa zdjęcia z października tego roku. Ogólnie chce masować dalej, bo nie widzę sensu, żeby znowu tracić czasu na redukcję a tłuszczu do zera wiem, że teraz nie wypale. Użytkownik wykopu (doświadczony trojboista)powiedział mi, żebym z takim wzrostem nie bawił się w redukcję jeżeli nie mam dłużej nadwagi i masował 2-3 lata bez żadnych redukcji w trakcie do 120kg+ jeżeli chce kiedykolwiek dobrze wyglądać i dopiero przy tej wadze zacząć redukować jak dopiero coś zbuduje, ale tak szczerze zwątpiłem w to wszystko, bo zasuwam na treningach 4x w tygodniu i nadal wyglądam jak gościu, który nigdy na siłowni nie był. Bardzo to wszystko mnie dołuje, aż myślałem o dopingu, ale z drugiej strony szkoda zdrowia na to.