Powodzenia
...
Napisał(a)
Jak posilek jest podsmazany to wiadomo ze musisz dodac tluszcz jaki uzywasz, jak juz w ogole podsmazam to licze caly tluszcz wtedy, waze przed wlaniem na patelnie, bo uznanie na oko ze uzylo sie tylko 5g to moze byc bardzo zludne
Powodzenia
Powodzenia
1
...
Napisał(a)
Ten nie jedzący jest stosunkowo silny - latami zwoził na wózku (podobnym do wózków na których 40 lat temu rozwożono mleko w butelkach ludziom pod drzwi mieszkań) drzewo z lasu do ogrzewania domu.
Miał problemy z żołądkiem i podejrzewał raka a więc chciał go zagłodzić. Jest fanatykiem wahadełka, reiki i tym podobnych uduchowień.
No to redukujemy swój tłuszcz podskórny. Moje postępy może będzie widać na moich filmikach .
Piję winko (bo mam) i jem owoce (bo mam).
Miał problemy z żołądkiem i podejrzewał raka a więc chciał go zagłodzić. Jest fanatykiem wahadełka, reiki i tym podobnych uduchowień.
No to redukujemy swój tłuszcz podskórny. Moje postępy może będzie widać na moich filmikach .
Piję winko (bo mam) i jem owoce (bo mam).
2
...
Napisał(a)
Trening
Po treningu w środę czułem całkiem mocno mięśnie. Nie jakoś przesadnie, ale ewidentnie pierwszy trening po przerwie dał mi troszkę popalić :)
Dzisiaj zrobiłem druga jednostkę treningową w tygodniu. Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza z tego ze udało się wykonać wszystkie ćwiczenia i zakładane serie. Ćwicząc w garażu nie jest łatwo się skoncentrować na treningu - a to żona wpadnie ze coś tam trzeba zrobić, a to kurier postanowi właśnie teraz doręczyć paczkę, którą miał doręczyć wczoraj itd itp
Dlatego wolę ćwiczyć na siłowni.
I to najlepiej takiej na której nikogo nie znam :D
Bo jestem strasznym gadułą i łatwo zamieniam sesje treningową na pogaduchy towarzyskie.
===========================================
Przysiady ze sztanga - 4 serie / 8-12powt.
Wyciskanie żołnierskie sztangi - 4 serie / 8-12 powt
Wyciskanie na płaskiej ławce - 4 serie/ 8-12powt
Martwy ciąg - 5 serii / 4-6 powt
Podciąganie z martwego punktu - 4 serie/ max ilość powt.
Teraz przerwa z treningami do poniedziałku :)
Na weekend pewnie jakieś spacerki i może marsz kondycyjny.
Ehh szkoda ze nie ma w czasie publikacji posta możliwości podglądu wyglądu np tabelek markupowych i generalnie wyglądu postu. Troszkę sie tabelka rozjechała i musze ją edytować - przepraszam czytelników za niedogodności w odbiorze :D
Zmieniony przez - elmihu w dniu 2023-01-20 11:51:29
Zmieniony przez - elmihu w dniu 2023-01-20 11:54:15
Po treningu w środę czułem całkiem mocno mięśnie. Nie jakoś przesadnie, ale ewidentnie pierwszy trening po przerwie dał mi troszkę popalić :)
Dzisiaj zrobiłem druga jednostkę treningową w tygodniu. Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza z tego ze udało się wykonać wszystkie ćwiczenia i zakładane serie. Ćwicząc w garażu nie jest łatwo się skoncentrować na treningu - a to żona wpadnie ze coś tam trzeba zrobić, a to kurier postanowi właśnie teraz doręczyć paczkę, którą miał doręczyć wczoraj itd itp
Dlatego wolę ćwiczyć na siłowni.
I to najlepiej takiej na której nikogo nie znam :D
Bo jestem strasznym gadułą i łatwo zamieniam sesje treningową na pogaduchy towarzyskie.
===========================================
Przysiady ze sztanga - 4 serie / 8-12powt.
powt | 8 | 8 | 8 | 8 |
kg | 44 | 44 | 44 | 44 |
Wyciskanie żołnierskie sztangi - 4 serie / 8-12 powt
powt | 8 | 12 | 11 | 9 |
kg | 34 | 34 | 34 | 34 |
Wyciskanie na płaskiej ławce - 4 serie/ 8-12powt
powt | 10 | 9 | 8 | 8 |
kg | 64 | 64 | 64 | 64 |
Martwy ciąg - 5 serii / 4-6 powt
powt | 4 | 4 | 4 | 4 | 4 |
kg | 84 | 84 | 84 | 84 | 84 |
Podciąganie z martwego punktu - 4 serie/ max ilość powt.
powt | 10 | 8 | 7 | 6 |
Teraz przerwa z treningami do poniedziałku :)
Na weekend pewnie jakieś spacerki i może marsz kondycyjny.
Ehh szkoda ze nie ma w czasie publikacji posta możliwości podglądu wyglądu np tabelek markupowych i generalnie wyglądu postu. Troszkę sie tabelka rozjechała i musze ją edytować - przepraszam czytelników za niedogodności w odbiorze :D
Zmieniony przez - elmihu w dniu 2023-01-20 11:51:29
Zmieniony przez - elmihu w dniu 2023-01-20 11:54:15
1
Dziennik Treningowy --> https://www.sfd.pl/Blog_treningowy__motywacja_do_pracy-t1221538.html#post-20043764
...
Napisał(a)
Nie musi być tabelki - czytelne i prostsze (przynajmniej dla mnie) jest podawanie serii i ciężarów przy opisie ćwiczenia.
1
...
Napisał(a)
Weekend poświęciłem na odpoczynek i lekkie spacery z rodzinką.
Ciężary w treningu piątkowym były niezbyt duże, i trening nie wydawał mi się jakiś super ciężki, ale w sobotę i niedziele potężnie czułem mięśnie, zwłaszcza nogi i pośladki.
Widać ta przerwa i problemy zdrowotne kosztowały mnie troszkę więcej niż się spodziewałem.
Dzisiaj rano z energią i przyjemnością zrobiłem cały zakładany trening
==============================================
Przysiady ze sztanga 4 serie / 8-12powt
9/44kg, 8/54kg, 10/44kg, 10/44kg
Wyciskanie żołnierskie sztangi 4 serie / 8-12powt
10/34kg, 9/44kg, 8/44kg, 10/34kg
Wyciskanie na płaskiej ławce 4 serie / 8-12powt
9/64kg, 12/64kg, 10/64kg, 9/64kg,
MC 5 serii / 4-6powt
4/84kg, 4/94kg, 4/104kg, 4/84kg, 4/84kg,
Podciąganie z martwego punktu 4 serie / max ilość podciągnięć
10 / 9 / 6 / 5
==============================================
Dzisiaj dodawałem ciężary pomiędzy seriami i troszkę testowałem na co mogę sobie pozwolić.
jestem zaskoczony że tak słabo ida mi podciągnięcia. Zawsze była to raczej moja silna strona.
Planowałem ze w przyszłym tygodniu zapisze się już na siłownię. Widzę jednak ze dużo kosztuje mnie obecny trening.
Myślę ze w moim garażowym treningu tkwi jeszcze duży potencjał i mam ochotę posiedzieć w tym garażu troszkę dłużej.
A co ważne czuję motywację i chce mi sie wykonywać te treningi.
Komercyjna siłownia może za 2 - 3 tygodnie.
Ciężary w treningu piątkowym były niezbyt duże, i trening nie wydawał mi się jakiś super ciężki, ale w sobotę i niedziele potężnie czułem mięśnie, zwłaszcza nogi i pośladki.
Widać ta przerwa i problemy zdrowotne kosztowały mnie troszkę więcej niż się spodziewałem.
Dzisiaj rano z energią i przyjemnością zrobiłem cały zakładany trening
==============================================
Przysiady ze sztanga 4 serie / 8-12powt
9/44kg, 8/54kg, 10/44kg, 10/44kg
Wyciskanie żołnierskie sztangi 4 serie / 8-12powt
10/34kg, 9/44kg, 8/44kg, 10/34kg
Wyciskanie na płaskiej ławce 4 serie / 8-12powt
9/64kg, 12/64kg, 10/64kg, 9/64kg,
MC 5 serii / 4-6powt
4/84kg, 4/94kg, 4/104kg, 4/84kg, 4/84kg,
Podciąganie z martwego punktu 4 serie / max ilość podciągnięć
10 / 9 / 6 / 5
==============================================
Dzisiaj dodawałem ciężary pomiędzy seriami i troszkę testowałem na co mogę sobie pozwolić.
jestem zaskoczony że tak słabo ida mi podciągnięcia. Zawsze była to raczej moja silna strona.
Planowałem ze w przyszłym tygodniu zapisze się już na siłownię. Widzę jednak ze dużo kosztuje mnie obecny trening.
Myślę ze w moim garażowym treningu tkwi jeszcze duży potencjał i mam ochotę posiedzieć w tym garażu troszkę dłużej.
A co ważne czuję motywację i chce mi sie wykonywać te treningi.
Komercyjna siłownia może za 2 - 3 tygodnie.
Dziennik Treningowy --> https://www.sfd.pl/Blog_treningowy__motywacja_do_pracy-t1221538.html#post-20043764
...
Napisał(a)
Ważysz prawie setkę, więc moim zdaniem z tym drążkiem i podciągnięciami nie jest tak zle
...
Napisał(a)
Dzisiaj brzydkie słowo na k ..... kardio
Niestety lub stety pracuję 'za biurkiem', wiec ruchu mam bardzo mało.
Postanowiłem odpalić kontrole nad ilością kroków - cel to średnio 7k kroków dziennie.
Dwa tygodnie temu było naprawdę słabo - średnio zrobiłem dziennie 3936 kroki - to dużo za mało
W zeszłym tygodniu juz bardziej się pilnowałem i wyszło średnio 7360 kroków.
Żeby zmusić się do dodatkowego ruchu postanowiłem postawić sobie cel w kategorii kardio
(spokojnie, nie będzie to maraton :D )
W maju mam zamiar wystartować do testu na Wojskowa Odznakę Górska
Fajna impreza organizowana przez 21 Brygadę Strzelców Podhalańskich (No bo przez kogo innego)
Testy trwają 2 dni i w pierwszym dniu trzeba wykazać się wiedza i sprawnością (teoria i wspinaczka skalna)
a drugiego dnia należy pokonać trasę po górkach z 20kg plecakiem. Trasa to 30km.
Brzmi może niewinnie, ale jak to w wojsku - łatwo nie jest.
Impreza jest bardzo popularna i startuje w niej dużo służb - wojsko, strażacy, policja jakieś ekipy od izby celnej i bóg wie kto tam jeszcze.
Żeby się całkiem nie zbłaźnić w tym drugim dniu, należy troszkę poćwiczyć. Tempo jest raczej ostre a warunki najczęściej bardzo kiepskie (dużo błota)
Plan jest taki ze będę robił sobie marsze kondycyjne raz w tygodniu. Obciążenie to 20kg + woda a dystanse od 7 do 10km zawsze w terenie mocno pagórkowatym
W zeszłym roku robiłem już takie marsze i jest to super sprawa na dodatkowy ruch i ogólną wydolność krążeniowo-oddechową (dodatkowo mieszkam w ładnych okolicach więc wrażenia estetyczne też są zapewnione :D )
Dziarek - masz rację. jak mi dobrze szło w podciąganiu to ważyłem około 85kg :)
Niestety lub stety pracuję 'za biurkiem', wiec ruchu mam bardzo mało.
Postanowiłem odpalić kontrole nad ilością kroków - cel to średnio 7k kroków dziennie.
Dwa tygodnie temu było naprawdę słabo - średnio zrobiłem dziennie 3936 kroki - to dużo za mało
W zeszłym tygodniu juz bardziej się pilnowałem i wyszło średnio 7360 kroków.
Żeby zmusić się do dodatkowego ruchu postanowiłem postawić sobie cel w kategorii kardio
(spokojnie, nie będzie to maraton :D )
W maju mam zamiar wystartować do testu na Wojskowa Odznakę Górska
Fajna impreza organizowana przez 21 Brygadę Strzelców Podhalańskich (No bo przez kogo innego)
Testy trwają 2 dni i w pierwszym dniu trzeba wykazać się wiedza i sprawnością (teoria i wspinaczka skalna)
a drugiego dnia należy pokonać trasę po górkach z 20kg plecakiem. Trasa to 30km.
Brzmi może niewinnie, ale jak to w wojsku - łatwo nie jest.
Impreza jest bardzo popularna i startuje w niej dużo służb - wojsko, strażacy, policja jakieś ekipy od izby celnej i bóg wie kto tam jeszcze.
Żeby się całkiem nie zbłaźnić w tym drugim dniu, należy troszkę poćwiczyć. Tempo jest raczej ostre a warunki najczęściej bardzo kiepskie (dużo błota)
Plan jest taki ze będę robił sobie marsze kondycyjne raz w tygodniu. Obciążenie to 20kg + woda a dystanse od 7 do 10km zawsze w terenie mocno pagórkowatym
W zeszłym roku robiłem już takie marsze i jest to super sprawa na dodatkowy ruch i ogólną wydolność krążeniowo-oddechową (dodatkowo mieszkam w ładnych okolicach więc wrażenia estetyczne też są zapewnione :D )
Dziarek - masz rację. jak mi dobrze szło w podciąganiu to ważyłem około 85kg :)
Dziennik Treningowy --> https://www.sfd.pl/Blog_treningowy__motywacja_do_pracy-t1221538.html#post-20043764
...
Napisał(a)
Musze przyznać ze podglądam treningi niektórych forumowiczów - i wasze wyniki siłowe są dla mnie imponujące.
Troszkę mnie poniosło ego i dołożyłem obciążenia do dzisiejszego treningu.
Kończąc trening miałem dosłownie ciemno przed oczami :)
Wygląda na to ze znalazłem swój chwilowy max przy założeniu min 8 powtórzeń.
==============================================
Przysiady ze sztanga 4 serie / 8-12powt
8/54kg, 8/54kg, 10/64kg, 10/54kg
Wyciskanie żołnierskie sztangi 4 serie / 8-12powt
8/44kg, 8/44kg, 8/44kg, 8/44kg
Wyciskanie na płaskiej ławce 4 serie / 8-12powt
10/64kg, 8/74kg, 8/74kg, 8/64kg,
MC 5 serii / 4-6powt
5/94kg, 4/104kg, 4/104kg, 4/94kg, 4/94kg,
Podciąganie z martwego punktu 4 serie / max ilość podciągnięć
10 / 7 / 7 / 9
==============================================
Następny trening zrobię dokładnie takim samymi obciążeniem i zobaczymy czy mnie tak zmieli jak dzisiaj.
Nawet jeżeli będzie jakiś progres, to obciążenie zostawiam na tym samym poziomie i postaram się popracować nad objętością
Troszkę mnie poniosło ego i dołożyłem obciążenia do dzisiejszego treningu.
Kończąc trening miałem dosłownie ciemno przed oczami :)
Wygląda na to ze znalazłem swój chwilowy max przy założeniu min 8 powtórzeń.
==============================================
Przysiady ze sztanga 4 serie / 8-12powt
8/54kg, 8/54kg, 10/64kg, 10/54kg
Wyciskanie żołnierskie sztangi 4 serie / 8-12powt
8/44kg, 8/44kg, 8/44kg, 8/44kg
Wyciskanie na płaskiej ławce 4 serie / 8-12powt
10/64kg, 8/74kg, 8/74kg, 8/64kg,
MC 5 serii / 4-6powt
5/94kg, 4/104kg, 4/104kg, 4/94kg, 4/94kg,
Podciąganie z martwego punktu 4 serie / max ilość podciągnięć
10 / 7 / 7 / 9
==============================================
Następny trening zrobię dokładnie takim samymi obciążeniem i zobaczymy czy mnie tak zmieli jak dzisiaj.
Nawet jeżeli będzie jakiś progres, to obciążenie zostawiam na tym samym poziomie i postaram się popracować nad objętością
1
Dziennik Treningowy --> https://www.sfd.pl/Blog_treningowy__motywacja_do_pracy-t1221538.html#post-20043764
...
Napisał(a)
Dzisiaj kontrola jedzonka
W zeszłym tygodniu udało sie podbić troszkę kaloryczność bez utraty jakości.
Średnio zjadłem 2424 kcal / dzień (czyli ok 200kcal więcej na dzień niż w poprzednim tyg)
Białko to 197g na dzień czyli niemal dokładnie 2g/kg
Alkoholu i żarcia słabej jakości było zero - nie to żebym unikał i sobie od ust odejmował, ale po prostu jakoś nie było okazji.
Rzucam okiem na wpisy i pytania w dziale dla początkujących i często pojawiają się porady, iż należy jeść dużo żeby mieć wyniki
Wg kalkulatora moje zapotrzebowanie (siedząca praca i 3-4 treningi) to około 3400kcal
Czyli jem praktycznie 1000kcal za mało. To znaczy że powinienem tracić masę jak szalony - a nic takiego się nie dzieje.
Zostaję na tej kaloryczności jeszcze jakiś czas.
Po pierwsze mam sporo tłuszczyku w okolicach pasa, pleców i na klatce,
po drugie zupełnie nie czuję potrzeby jedzenia więcej.
W zeszłym tygodniu udało sie podbić troszkę kaloryczność bez utraty jakości.
Średnio zjadłem 2424 kcal / dzień (czyli ok 200kcal więcej na dzień niż w poprzednim tyg)
Białko to 197g na dzień czyli niemal dokładnie 2g/kg
Alkoholu i żarcia słabej jakości było zero - nie to żebym unikał i sobie od ust odejmował, ale po prostu jakoś nie było okazji.
Rzucam okiem na wpisy i pytania w dziale dla początkujących i często pojawiają się porady, iż należy jeść dużo żeby mieć wyniki
Wg kalkulatora moje zapotrzebowanie (siedząca praca i 3-4 treningi) to około 3400kcal
Czyli jem praktycznie 1000kcal za mało. To znaczy że powinienem tracić masę jak szalony - a nic takiego się nie dzieje.
Zostaję na tej kaloryczności jeszcze jakiś czas.
Po pierwsze mam sporo tłuszczyku w okolicach pasa, pleców i na klatce,
po drugie zupełnie nie czuję potrzeby jedzenia więcej.
Dziennik Treningowy --> https://www.sfd.pl/Blog_treningowy__motywacja_do_pracy-t1221538.html#post-20043764
...
Napisał(a)
Ja nie mogie!
30 lat doświadczenia w sporcie i wzoruje się na dziale dla początkujących!
W moim kraju okazja do wypicia jest zawsze
30 lat doświadczenia w sporcie i wzoruje się na dziale dla początkujących!
W moim kraju okazja do wypicia jest zawsze
Poprzedni temat
Lepiej późno niż wcale.
Następny temat
Specjalny konkurs tylko dla płci pięknej-już w marcu !!!
Polecane artykuły