Regularne zawody w WW zaczynaliśmy od 50kg ( w 2008 i startowaliśmy Open ale bez ograniczeń czasowych ) szkoda by było troche z nich rezygnować .
Teraz WW to czas max próby 5min. to dużo zmienia jeżeli chodzi o wagę zawodników czyli jest potrzeba utrzymania kat. wagowych lub przeliczania przez współczynnik.
W 1/2 CC to raczej wchodzą w gre kat. wagowe ( ciężsi którzy maja na sztandze więcej jak 45kg na starcie juz maja niewielkie szanse tak wynika z obserwacji zawodów ).Współczynnik niczego nie rozwiązuje a jedynie pogarsza sytuację cięższych.
CC znowu inna sytuacja to chyba jedyna konkurencja którą można prowadzic bez kat. tak wynika też z obserwacji zawodów .
100kg hm nie wielu startujących bardzo wymagająca konkurencja raczej dla cięższych ( +90kg ) i ćwiczących pod siłę chyba żeby tworzyć kat. wagowe bo współczynnik i tak lekkim za wiele nie da .
" Timer " czyli WW z podwójnym stopem ( czy zatrzymaniem sztangi ).No i tu bym się zastanowił nad rozwojem tej konkurencji bo to ma przyszłość według mnie.
- zawodnik sam dobiera sobie obciążenie
- jest współczynnik ( ciężar sztangi x ilość powt./ CC )
- wszyscy wykonują w jednym tempie ( np.1sek jak na MP ) i moga wykonac max 75 powt( tyle wychodzi w 5min).Oczywiście mozna wykonać mniej i zadysponowac dużo większy ciężar jeżeli ktoś w ten sposób uzyska większy współczynnik .
Jest tu sporo rozrywki bo trzeba sprawdzić czy pójść w większy ciężar i
zwiększyc masę ciała czy odwrotnie mniejszy ciężar i redukcja aby uzyskać lepszy współczynnik
No i jeszcze faky że dotychczasowa specjalizacja w WW schodzi na dalszy plan . Dla mnie fajny pomysł i nie rezygnował bym z takiej rywalizacji .