Dzienniczek odchudzania

Nieszczególnie widzę sens w tym ile kto wyciskał na klatkę po danym okresie treningu. Szczególnie w przypadku osoby początkującej. W tej chwili powinieneś skupić się na nauce prawidłowej techniki ćwiczeń, a nie wynikach siłowych. W ten sposób tylko narobisz sobie problemów, które już mają swój początek. Najlepiej jakbyś wrzucił filmiki z wykonani podstawowych ćwiczeń wielostawowych i zobaczymy jak to wygląda. Jak na razie bym nie schodził poniżej 10 powtórzeń i zachował zapas.

https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html

Ja jestem trochę ciekawy, bo interesuje mnie kto z jakiego poziomu zaczynał i co uzyskał po czasie treningów.

Dzień drugi.
Dzień zaczęty od 4 godzin w pracy, potem spacer I po powrocie fbw.

Przysiad z hantlem 3x 12p
Podciąganie 3x max (6, 4, 4p)
Martwy na prostych 3x 10p
Żołnierskie 3x 10p
Pompki odwrotne 3x 12p
Młotki biceps 3x 12p

Spalone szacuje na 3900 kcal (dzisiaj serducho w spoczynku bije szybciej niż zwykle więc wg zegarka spali się więcej kcal [czy dobrze to interpretuje?])
Zjedzone 3.500

Dodatkowo wrzucam film z technika wykonywania podstawowych ćwiczeń. Proszę o opinię

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Na hantlach i przy tych ciężarach trochę trudno mi to ocenić, ale z przysiadem zszedłbym trochę niżej. Choćby do momentu gdzie linia bioder będzie poniżej linii kolan.

Z przysiadem mam taki problem ze schodząc niżej, podwija mi się tyłek i często wychodzi ból lędźwi. Czytałem żeby zmniejszyć zakres ruchu, popracować nad nim a później zaczynać schodzić jeszcze niżej.

Tutaj wyciskanie płasko nagrane z innej perspektywy

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Wiesz, co do klatki to jest tak, że pewne elementy ułożenia dłoni i prowadzenie łokci są mniej istotne niż to co ja uważam za kluczową kwestię, czyli ściągnięte łopatki i wypięty odcinek lędźwiowy pleców.

Też mi się wydaje że to ma większe znaczenie dla moich barków. Dzisiaj znowu pobolewa trochę lewy Bark.... Chyba będzie przerwa od wyciskania. Brzuszki będę robił i nogi, póki Bark nie odpocznie. Bo cała reszta ćwiczeń trochę odpada, przy każdej partii Bark pracuje :(

Musisz sam też stwierdzić, co to mniej więcej za kontuzja i czy ten ból pozwala ci wykonać pewne ćwiczenia. Ja ostatnio właśnie dzięki ćwiczeniom pozbyłem się bólu w barku.

Kilka dni przerwy, odpoczynku, wolnego od pracy. Dziś czeka kilka obowiązków do wypełnienia lecz po 15 będzie czas wolny.

Dzisiaj w planie standard FBW

Przysiad 3x 10p
Podciąganie 3x max
Klata ławka 3x 10p
Odwrotne pompki 3x 15p
Biceps 3x 15p
Żołnierskie 3x 10p
Brzuszki 3x max

Dieta jak w poście e-lite, dużo białka, umiarkowanie ww i mało tłuszczu, manipuluje kaloriami w zależności od aktywności w ciągu dnia.

"1) platki owsiane + bialka jaj
2) 4/4 porcji ryzu/kaszy + piersi/filet + warzywa
3) 3/4 porcji ryzu/kaszy + piersi/filet
4) 2/4 porcji ryzu/kaszy + piersi/filet + warzywa
5) 1/4 porcji ryzu/kaszy + piersi/filet
6) WPC/bialka jaj"

Mięcho to wymiennie kurczak, indyk, wołowina, zależy na co trafię z krótką data.
Ww to kasza i owsianka
Tłuszcze, jak najmniej, do owsianki trochę orzechów, suplementuje Omega 3

Dorzucam zdjęcia sylwetki na dzień dzisiejszy, pozy luzem (92kg na czczo). Jak widać trochę roboty zostało na brzuchu i w obwodzie, trochę oponki jest, szczególnie z tyłu










Zmieniony przez - Lamatron w dniu 2022-04-04 11:50:45