Pomiar zużytych kalorii zegarkiem sportowym

takie zegarki jedynie co w miare dobrze pokazują to liczbę kroków i czas a resztę pomiarów to sobie można traktować jako ciekawostkę. U jednych będę w miare przybliżone z rzeczywistością a innych pokazywać cuda ;) a jak widzie zegarki które robią ekg i inne cuda to juz naprawdę producentów fantazja zaczyna ponosić ;)

Również jestem tego samego zdania, co moi poprzednicy w swoich wypowiedziach powyżej. Raczej bym nie brał sobie do serca ilości spalonych kalorii wyliczonych przez tego typu zegarki. Szczególnie te, które odczytują pomiar z tętna przy nadgarstku. Już nie raz obserwowałem, że w treningu crossfit gdzieś nie do końca łapało tętno na nadgarstku i ilość spalonych kalorii była niska. Jeżeli nosimy opaskę na klatkę piersiową, to już może być dokładniej, ale raczej trochę zawyżone. Zawsze możesz obliczyć je wzorem, przeanalizować w praktyce czy rzeczywiście jest to zerowy bilans energetyczny i zobaczyć ile w skład tygodnia wyjdzie w zegarku.

Opaski czy smartwatche to tylko gadżety które należy traktować jako jakiś dodatek i podgląd i w zadnym wypadku nie powinno się sugoreowac ilością spalonych kcal jakie pokazuje urządzenie , czesto na różnych grupach widze jak dziewczyny dodają zdjęcia opaski czy zegarka i cieszą się ze spaliły na treningu z jakąś Kołakowską lub Chodakowską np 800 kcal za 40 min . Niestety sa to błędne pomiary a ludzie się cieszą ze tyle spalaja a najgorzej jest jak pod wyniki z zegarków podpinają swoje odzywianie bo potem jest płacz że pomimo ogromnej ilości spalonych kcal tyja bo zwyczajnie jedzą według wyliczen gadżetów.

Monkey to dlatego, że zegarki liczą kcal na podstawie tętna. Jak skaczesz przed tv i masz wysokie tętno, szczególnie jeśli osoba ma kiepską kondycję i szybko to tętno idzie w górę to wtedy spalanie pokazuje wysokie. Przy treningu siłowym jak tętno jest niskie, przerwy między ćwiczeniami dłuższe to zegarek nie traktuje tego jako dużego wysiłku. Ja czasem mam podczas siłowego tetno 90-100 i 100kcal spalone. A jednak uważam że korzyści z siłowego są dużo większe niż pokazuje zegarek.

Viki - ale Ty mieszasz cały czas dwie sprawy - zużycie kalorii i korzyści z poszczególnego typu treningu.... Jak ktoś chce po prostu spalić 100kcal to niech skacze przez 10 min przed TV, a nie macha 25 min sztangą.
Ja po ponad 3 latach "ustawiania się" z Garminem uważam, ze całkiem akuratnie mi dzień podsumowuje pod względem spalonych kcal. I nie chodzi o liczby absolutne bo moje 2200 to jest moje 2200 - które wiem ze jest mniej wiecej moim zerem. Ale też wiem, ze jak spacerów z psem nie ma (kroki) i treningów - to zamykam się w okolicach 1600-1800 max.
Taki gadżet na pewno uczy pokory osoby, które dopiero zaczynają rozumieć o co chodzi i np. zjedzą batonika po siłowym:) Zobaczą jak 1,5 godz. pracy poszło się p....:) I takie które nic nie robią, a jedzą "zdrowe" np. 2500kcal.

Paatik mimo wszystko uważam że naprawdę takie zegarki zawyżają spalone kalorie. I jak ktoś poskacze chwilę przed tv a później zobaczy 500-800 kcal to sobie pozwala na batonika, ciasteczko, drożdżówkę bo przecież tyle kcal spalone.
Szczególnie właśnie w przypadku osob o słabej kondycji te pomiary są zważone, kiedy już sam szybszy spacer czy wejście po schodach potrafi podbić tak mocno tętno że zegarek liczy to jako ogromny wysiłek spalający mnóstwo kalorii.
Poza tym w przypadku treningu siłowego jest jeszcze coś takiego jak spalanie powysiłkowe, którego zegarek nie liczy. Dodatkowo budujemy mięśnie które zwiększają nasze spoczynkowe zapotrzebowanie.
Jeszcze dodam że na wielu grupach skakanie przed tv cieszy się dużo większą popularnością właśnie ze względu na te ogromne ilości spalonych kcal, które moim zdaniem są mocno zawyżone. Trening siłowy, zwłaszcza wśród kobiet chcących szybko schudnąć ma opinię starty czasu bo nic nie daje.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-01-25 12:13:44

Viki

Ja czasem mam podczas siłowego tetno 90-100 i 100kcal spalone.

Nie wiem co macie za zegarki. Mi pomimo małego tętna (w granicach 90-100) w przypadku siłowni pokazuje z 1:20-1:30h około 700-800kcal.


Zmieniony przez - Tristram w dniu 2022-01-27 09:23:32

Garmin. A te 700-800kcal przy niskim tętnie to mozesz między bajki włożyć. No chyba, ze ważysz jakieś 200kg:)

Też mam Garmina. Poza tym jestem stara i niska a zegarek bierze pod uwagę wagę, wzrost i wiek

Generalnie jeśli chodzi o pomiar zużytych kalorii na podstawie tętna, to takie wyniki obarczone mogą być błędem w granicach 20%. Tutaj polecam ciekawą lekturę:
https://www.trainingpeaks.com/blog/how-accurate-is-that-calorie-reading/

Nie brałbym tych odczytów za pewnik, a traktował tylko jako mocno orientacyjny wskaźnik.