Covid dzisiaj - jak u Was?

lodzianin1, ale co, mam umrzeć, żeby nie cierpieli czy co? Nie moja wina, że się nie szczepiłam i jeszcze żyję...
Wkleiłam link do badania in vitro, które o niczym na razie nie przesądza, ale warto je poznać i przekazałam swój subiektywny obraz sytuacji, bez jakiegoś narzucania komuś, co ma robić i co dla niego będzie lepsze, bo każdy ma swój rozum i odmienny stan zdrowia w danym momencie... Na tę chwilę wiadomo, że osoby zaszczepione tak samo chorują i mogą przenosić wirusa i w związku z tym nie widzę podstaw do żadnych obowiązków. Co innego, gdyby było naukowo wykazane, że te preparaty zatrzymują transmisję wirusa, wtedy można by było jeszcze dyskutować.
Radzę Ci się zapoznać z danymi z wysoko wyszczepionych krajów, bo one nie pokazują, aby te preparaty zmniejszały zachorowalność, a wręcz przeciwnie.
Ja ze swej strony nie czuję się żadnym zagrożeniem dla nikogo - kiedy jestem chora albo przeziębiona, to siedzę w domu, a nie chodzę po miejscach gdzie mogłabym zarazić inną osobę.

czaruś11a, mam podobne spostrzeżenia co do umieralności na tę chorobę wśród znajomych - wszyscy przeciętni ludzie, jakich znam, mają się dobrze. O jednym tylko dalszym znajomym słyszałam, że był hospitalizowany, ale z drugiej strony znam też przypadek śmierci (niby na tę chorobę) zaszczepionej kobiety w wieku ok.30 lat, której nic wcześniej nie dolegało. Biorąc pod uwagę, jaki niektórzy prowadzą tryb życia (piją, palą, ćpają, jedzą byle co), jest to dowód, że naprawdę trzeba mieć pecha albo bardzo się starać, żeby trafić pod ten respirator. Równie dobrze mogło to być spowodowane innymi względami, o których nie wiem...

szczepionki to największy sukces medycyny ,ale do połowy to nie trafia
jak na razie masz wybór nie chcesz nie szczep się twoja sprawa

M-Ka mam pytanie jak tam socjale w UK wpadają? Czy w takich sytuacjach spisków nie ma i rząd jest gites majonez?

Skoro już mówimy o UK wytłumacz mi, bo z matmy nie jestem tak dobry jak TY, rok temu w tym samym okresie przy 50k przypadkach w UK umierało 500 osób, aktualnie przy 90k przypadkach 120 osób.

Jeżeli mówimy o przypadkach anegdotycznych zmarły 2 osoby z mojego otoczenia - niezaszczepione.

lodzianin1, w takim razie wytłumacz mi, dlaczego tyle różnych serii różnych szczepionek było wycofywanych? Jakieś niedociągnięcia w tym sukcesie?..

Po drugie, obecne preparaty są zupełnie nowe na rynku, stosowane na tak szeroką skalę pierwszy raz w historii ludzkości. Nawet sami twórcy mają obiekcje, bo długofalowe skutki są nieznane i na przykład ostatnio doktor Robert Malone, który pracował nad szczepionkami w technologii mRNA wypowiedział się zdecydowanie przeciwko szczepieniom dzieci, twierdząc, że to może spowodować NIEODWRACALNE zmiany genetyczne w ich układzie krwionośnym i sercu, układzie rozrodczym , a nawet mózgu... Łatwo w internecie sprawdzić, że sobie nie wymyśliłam.
Tymczasem nasze władze wręcz usilnie do tego nawołują (!!!).
Jest pewien rozdźwięk między doniesieniami naukowymi a propagandą (?!)
Słowo "szczepionka" odniesione do zupełnie nowej technologii, nie oznacza tego samego, co dawna szczepionka...

EDIT: zapomniałam o trwałych zmianach w układzie ODPORNOŚCIOWYM, które zdaniem naukowca grożą dzieciom. Przerażające, a o tym nikt w Polsce nie mówi !


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2021-12-20 19:42:21

Robert Malone w 1989 r. opublikował pracę zatytułowaną „Cationic liposome-mediated RNA transfection" i taki był jego wkład w mRNA, więc nie rób guru z gościa bo znów zakrzywiasz rzeczywistość. Kilka lat minęło od 89 roku.

M-ka tobie się nic nie wytłumaczy
jesteś zaslepiona antycovidowym podejsciem do życia
w każdym temacie jesteś największym znawcom ,stawiam ze musisz być min prezesem jakieś dużej firmy i mieć jakies swoje biznesy
bo ludzie inteligentni przeważnie mega sobie w życiu radzą
nic tylko pogratulować , ja należę do tej większości i ciemnoty która słucha wirusologów i lekarzy
a ty wygrzebuj sobie dalej teorie spiskowe na temat który dotknął cały świat
tak naprawdę naturalna selekcja teraz w wiekszosci zachodzi ,i było by mi to obojętne jak by nie zaszczepione osoby nie oblegały szpitali i przez nich ludzie musza ograniczać dochody ze swoich interesów
prosta matematyka liczby są przykładowe
jeśli w szpitalach jest 10% osób zaszczepionych tylko a ok 90% nie zaszczepionych
to przy 100.000 osób w szpitalach 10.000 jest zaszczepionych zakładajac ze szczepienia były by obowiązkowe to prostą matematyką w szpitalach było by ok 20.000 ludzi czyli jakieś 70.000 mniej
i dlatego mi się to nie podoba ze obciązacie panstwo kosztami (czyli nas) obciązacie służbe zdrowia bo trzeba takie osoby ratować podłączajac ich do tlenu itp i automatem inne osoby mają odkładane zabiegi/operacje
no sorry ale dla mnie osoby nie zaszczepione leżace w szpitalach są w pośredni sposób odpowiedzialne za śmierć wielu ludzi i krach gospodarczy plus bankructwo wielu ludzi
na tym konczę rozmowę z tobą bo do niczego ona nie prowadzi
z górniakową pewnie byś sie świetnie dogadała


Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2021-12-20 20:13:29

Polscy specjaliści i lekarze też ostrzegali przed szczepieniem dzieci, dr Malone nie jest odosobniony.
Tak samo lekarze twierdzą, że zapalenie mięśnia sercowego wcale nie jest błahostką i nawet łagodne, może zostawić trwałe blizny i odbić się w przyszłości, na przykład podczas jakiejś infekcji.

lodzianin1, pomijając wycieczki osobiste, kto kogo obciąża? Ktoś kto prowadzi względnie zdrowy tryb życia i nie daje się naciągać na testy oraz wielodawkowe preparaty z pieniędzy podatników czy ktoś kto eksperymentuje ze swoim zdrowiem przy pomocy saa i trafia do szpitala?

A może to ty obciążasz system i nie byłoby szkoda zrezygnować z pomocy? Myślałeś nad tym?

Ja jak na razie jestem bardzo przeciw dużym wydatkom, na które Polski np. zdecydowanie NIE STAĆ. Uważam, że zamiast terroryzować zdrowych, powinno się pomagać chorym i wydawać na nich pieniądze, a nie wmawiać coś komuś "dla jego dobra".
Umrę to umrę i moja sprawa.

Ja płacę składki a korzystam i tak z prywatnej opieki lekarskiej ,co miesiąc odprowadzam sporo kasy do państwowej kasy .i nie rozumie twoje troski o Polskę skoro pracujesz i płacisz podatki w uk