Dieta na masę do oceny [71kg]

domer

Za 500 złotych niestety nie da się przeżyć, nie wspominając już o zdrowej i dobrze zbilansowanej diecie dla osoby aktywnej fizycznie. Jeszcze kilka lat temu można było coś wykombinować. W tej chwili niestety nie ma takiej możliwości. Nie zmienia to faktu tego, że jeżeli chcesz aby było jak najtaniej, to warto bazować na ekonomicznych źródłach składników odżywczych. Najdroższe są źródła białka, więc warto bazować na wątróbce, żołądkach, sercach, udkach, piersi z kurczaka z promocji (mrozić), wieprzowinie.

https://potreningu.pl/artykuly/dietetyka-i-zdrowe-odzywianie/dieta-na-mase-na-kazda-kieszen-663

DJ_DoDo

pierś usmaż najlepiej na suchej patelni lub spryskanej tłuszczem w sprayu (wtedy nie musisz się zastanawiać czy wliczać tłuszcz z patelni) i oczywiście przypraw tak jak lubisz - to ma smakować Co do jajka to tak jak wspominałem - w kalkualtorze potreningu masz pozycję "jaja kurze 100g) i wpisujesz dokładną gramaturę jajka, a nie na sztuki. Co do bf możesz zawsze wstawić tutaj zdjęcia to pomożemy Ci uystalić pozio0m bf i cel, od którego powinieneś zacząć. Co do tego "co słyszałeś", to słabe źródło i przestarzałe, kiedyś panowała opinia "najpierw masa, potem rzeźba", jednak to już dawno odeszło w niepamięć i teraz już wiemy, że lepiej jest zacząć od zejścia do niskiego poziomu bf, by budować dobrej jakości masę mięśniową

DJ_DoDo

Co do tłuszczu w sprayu - ja tego nie wliczam, kiedyś nawet testowo próbowałem pryskać na wytarowaną wagę, ale nie chciała nawet drgnąć, więc musiałbym mieć chyba wagę jubilerską żeby móc sprawdzić o jakich ilościach tłuszczu mówimy pryskając na patelnię, ale co może pokazać rząd wielkości - spray, który stosuję ma pojemność 500ml i nie potrafię powiedzieć dokładnie, ale używałem poprzednią puszkę minimum rok. Co do zdjęć - nie wszystkie są dobrej jakości, jednak po tych co lepiej widać, można zauwazyć, że mięśni nie ma za wiele, no i można by zaryzykować, że mógłbyś masować jednak ja poleciłbym jeszcze dociąć ten brzuch no i na ramionach i nogach też teg tłuszczu jest jeszcze trochę, więc poleciłbym do końca roku/świąt (nie ma tego wiele, więc jak się przyłożysz to może wystarczy taki krótki okres) zrobić cięcie i wtedy zweryfikować po tych paru tygodniach i dopiero uderzać w dodatni bilans