Słuchajcie! Mam dietke kliniki Mayo! Podobno wyniki w odchuzdaniu na tej diecie są lepsze od kopenhaskiej! Moja koleżanka z klasy 2 lata temu schudła na tej diecie 7 kilo! Co najważniejsze do tej pory nie przytyła ani kg a je teraz jak twierdzi normalnie, nie żałuje sobie od czasu do czasu kawałka czekolady czy ciasta!
Jak myślicie jesli jestem w piatym dniu kopenhagi to czy mogłabym sie przerzucic od jutra na Mayo? I tak jak dotad nie używałam cukru ani oleju sóli tez prawie nic,alkocholu zero... Hmm w Mayo w 7-mym dniu można "coś" zjesc na kolacje a w kopenhaskiej "NIC"...
DIETA KLINIKI MAYO / USA
Warunki:
Ani kropli alkoholu ani cukru ani soli. Poniższy zestaw potraw należy stosować bez zmian, nawet kolejność potraw, gdyż tylko wtedy nastąpi zmiana przemiany materii. Po odbyciu diety można odżywiać się normalnie. Jeśli po upływie 2 lat zaczyna przybywać na wadze można powtórzyć dietę. W czasie trwania diety codziennie należy pić 1 - 1,5 przegotowanej wody.
I dzień
Śniadanie -czarna kawa
Obiad -2 jajka ugotowane na twardo, szpinak lub sałatka pomidorowa
Kolacja - duży kawałek mięsa gotowanego
II dzień
Śniadanie - czarna kawa, sucharek
Obiad - duży kawał gotowanego mięsa, sałata
Kolacja - kawał szynki, kefir
III dzień
Śniadanie - czarna kawa, sucharek
Obiad - seler gotowany lub smażony na oleju, 1 pomidor, 1 owoc
Kolacja - 2 jajka ugotowane na twardo, kawał szynki, sałata
IV dzień
Śniadanie -czarna kawa
Obiad -2 jajka ugotowane na twardo, filiżanka surowej marchwi (sok),
kawał żółtego sera
Kolacja - duża sałata, owoc, kefir
V dzień
Śniadanie -filiżanka marchwi skropionej cytryną
Obiad -duża ryba gotowana lub smażona na oleju, pomidor
Kolacja - nic
VI dzień
Śniadanie -czarna kawa, sucharek
Obiad - duży kawał gotowanej kury, sałata
Kolacja - 2 jajka ugotowane na twardo, filiżanka surowej marchwi (sok)
VII dzień
Śniadanie - gorzka herbata
Obiad - kawał mięsa, owoc
Kolacja - jak bez diety ale bez przesady
Od 8 dnia do 13 -go należy powtarzać dietę od dnia 1. Zaznaczamy, że w pierwszym tygodniu ubywa znaczna część wagi. W drugim już znacznie mniej, ale trzeba dietę utrzymać, bo tydzień przełamuje metabolizm i utrwala wagę co pozwoli jeść normalnie.