Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Tak jak pisałem, 200 gramów białka w diecie w zupełności Tobie wystarczy. Jest to już spora podaż. Co innego, gdybyś miał ponad 100 kilogramów mięśni. Wtedy można dać troszkę więcej.
Dwa tygodnie na bilansie kalorycznym bliskim zera to zalecany okres po dobrze przeprowadzonym cyklu redukcji tkanki tłuszczowej. Ty przeprowadziłeś go źle i można zakładać, że wpłynęło to negatywnie na gospodarkę hormonalną. W mniejszym lub większym stopniu. Być może trzeba będzie miesiąc, dwa aby wszystko wróciło do homeostazy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Zalecana ilość składników odżywczych to z reguły 2 gramy na kilogram masy ciała (u osób z wysokim poziomem tkanki tłuszczowej nawet liczy się na beztłuszczową masę ciała). W przypadku tłuszczów możesz trzymać się 1 grama na kilogram masy ciała, a resztę energii stanowią weglowdany. Oczywiście są to zalecenia dla diety zbilansowanej. W przypadku niskowęglowodanowej, odwrotnie jeżeli chodzi o źródła energii. Staraj się więc trzymać tych zaleceń, oczywiście w miarę możliwości. Oczywiście w pewnych sytuacjach można robić wyjątki, np. gdy nie jesteśmy już w stanie zjeść większych pod względem objętości posiłków.
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Wiek
31 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
730
Hej. Mija już drugi tydzień jak przeszedłem na większą ilość kalorii ku mojemu zdziwieniu nie przytyłem 10kg (myślałem że tak będzie) Po pierwszym tygodniu waga się nie zmieniła a nawet chyba spadła (nie pamiętam dokładnej wagi z przed 3 tygodni) natomiast w tym tygodniu waga podskoczyła o 0.5kg Moje pytanie jest następujące, czy to jest już czas aby zmniejszyć limit kalorii, czy zobaczyć jeszcze tydzień jaka będzie reakcja?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Również myślę, że nie ma co się spieszyć. Szczególnie, że jak dobrze pamiętam, wcześniej jadłeś wręcz głodowe ilości kalorii.
Poza tym, nie wiem czy nie pisaliśmy już na ten temat, ale masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów i tego jak reagować z ilością spożywanych kalorii w naszej diecie. Sugeruję skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Poza tym, raz w miesiącu zdjęcia sylwetki.