[BLOG] Wojtas, nowe cele, nowe aspiracje.

rion10

To dość normalne zjawisko, że będziesz zdecydowanie najbardziej nabity czuł się wieczorem, zwłaszcza jeśli masz dość sporo węglowodanów w diecie. A jak masz węglowodany to więcej glikogenu mięśniowego i wody. Wówczas wygląda się najlepiej.
Rano tak jest najczęściej, że to nabicie gdzieś ucieka. To normalny fizjologiczny stan i ja mam bardzo podobnie.
Wiadomo, że nabicie fajnie działa zwłaszcza na psychikę każdego trenującego. Choć jak podczas treningu ta pompa jest za duża to też nie jest zbyt dobrze

pekulski104

rion10

To dość normalne zjawisko, że będziesz zdecydowanie najbardziej nabity czuł się wieczorem, zwłaszcza jeśli masz dość sporo węglowodanów w diecie. A jak masz węglowodany to więcej glikogenu mięśniowego i wody. Wówczas wygląda się najlepiej.
Rano tak jest najczęściej, że to nabicie gdzieś ucieka. To normalny fizjologiczny stan i ja mam bardzo podobnie.
Wiadomo, że nabicie fajnie działa zwłaszcza na psychikę każdego trenującego. Choć jak podczas treningu ta pompa jest za duża to też nie jest zbyt dobrze

Uff to dobrze bo już zacząłem się kiedyś zastanawiać co jest ze mną nie tak żeby aż tak bardzo to nabicie schodziło rano... Zacząłem się bać że ciągle gdzieś po nocy wracam do punktu 0... że mało kalorii, że, na masie musze być nabity cały czas heh to już rzeczywiście na psychikę wpływa :D

rion10

pekulski104

rion10

To dość normalne zjawisko, że będziesz zdecydowanie najbardziej nabity czuł się wieczorem, zwłaszcza jeśli masz dość sporo węglowodanów w diecie. A jak masz węglowodany to więcej glikogenu mięśniowego i wody. Wówczas wygląda się najlepiej.
Rano tak jest najczęściej, że to nabicie gdzieś ucieka. To normalny fizjologiczny stan i ja mam bardzo podobnie.
Wiadomo, że nabicie fajnie działa zwłaszcza na psychikę każdego trenującego. Choć jak podczas treningu ta pompa jest za duża to też nie jest zbyt dobrze

Uff to dobrze bo już zacząłem się kiedyś zastanawiać co jest ze mną nie tak żeby aż tak bardzo to nabicie schodziło rano... Zacząłem się bać że ciągle gdzieś po nocy wracam do punktu 0... że mało kalorii, że, na masie musze być nabity cały czas heh to już rzeczywiście na psychikę wpływa :D

Bo tak to działa, że jak ktoś ma wiedzę i doświadczenie wie jak ciało może się zachować w danym dniu, porze dnia przy danym odżywianiu.
Jak ktoś ma świadomość o tym wszystkim to wie jak zareaguje ciało i jak masz różnicę wagi między rano, a wieczorem 3kg to jak ktoś ma dietę z większą ilością węgli to może się tak dziać, ważne żeby umieć interpretować sygnały ciała.

A faktycznie do tego trzeba podejść z rozwagą bo jednak my trenujący sporty sylwetkowe mamy trochę skrzywione podejście do własnego ciała

pekulski104

Wojtas jakieś cele poboczne masz przy masie? coś kiedyś wspominałeś że masz cele związane z One reps max w bojach :D ? coś jeszcze

RozbójnikWojtas

DZIEŃ 60/19 dzień masy

Trening:Dół/hipertrofia
1. Goblet squat 4x8 powt. > 15/17,5/20/22,5 kg.
2. Martwy ciąg ze sztangą 4x8 powt. > odpuściłem, nie robiłem dzisiaj ciągów.
3. Prostowanie nóg na maszynie siedząc 4x12 powt.
4. Wykroki chodzone 4x10 wykroków> 10/10/12/12 kg.
5. Wspięcia na palce ze sztangą na maszynie 5x15 powt. > 40/40/50/60/60 kg.


Suplementacja:
Witamina d3+k2 mk7, witamina c, cynk, NAC, ashwagandha, omega 3, chrom, kreatyna, beta alanine, cytrulina

Dieta:
3173 kcal: B:158/Tł:140/W:311

Dzisiaj zaspałem.. przez co trening wyglądał jak wyglądał - marnie.
Czy macie jakieś swoje ulubione posiłki przedtreningowe, które można przyrządzić w dość krótkim czasie? Bo przyznam szczerze, że owsiana zaczyna mi się już nudzić i na żołądku nie za fajnie jest.

pekulski104

Wojtas jakieś cele poboczne masz przy masie? coś kiedyś wspominałeś że masz cele związane z One reps max w bojach :D ? coś jeszcze

Przede wszystkim zbudowanie kilka kilogramów masy mięśniowej to jest najważniejszy priorytet, dlatego ronie doradził mi, żebym z tymi kaloriami nie szalał. Waga co prawda stoi w miejscu, siła na plus. Jeśli chodzi o wagę to celuję +1/1,5 kg na miesiąc - na spokojnie. Na nadwyżce planuję pozostać te sześć do ośmiu miesięcy, więc tutaj szarżować nie mogę. Dodatkowo wyniki siłowe, chcę w końcu wyciskać te 100kg. na ławie.. :D

Jutro trening crossa. :)

RozbójnikWojtas

No i zamykają siłownie...