Reflex w sportach walki

Coś niektórzy widze są ulubieńcami Najmana ,który też uważał że jak się człowiek zmęczy to koniec treningu ..efekty widzicie w telewizji ...po 2 technicznie walić można się nauczyć dzięki treningu ....i jeszcze jedno każdy indywidualnie wypracuje swoja technikę ale trzeba chodzić ćwiczyć koniecznie z trenerem ....

Tankerek

A co ja napisałem? ze jak zacznie drillowac kombinacje i sie jej wyuczy to bedzie szybciej i to jeszcze moze poprawic o te 10% treningiem szybkosciowym...

Czy Ty nie widzisz, że my czepiamy się tych 10% Skąd je wziąłeś Może trening szybkościowy poprawia ten parametr o 15% 20% ...

Tankerek - ale masz jakieś twarde dane, czy gadasz aby gadać?

Czytałem twarde dane jak będę miał czas jutro to poszukam

No to wygląda, że twardymi dowodami jest to że jest 10 przykazań i mamy układ dziesiętny... No to jak może być więcej niż 10%?

Na szybko znalazłem coś akurat o golfie, odnośnie treningu i wnioski są takie. Że golfisci średnia w 8tygodni treningu są w stanie podkręcić prędkość piłki o 10mph przy czym średnia to 113mph. Nie jest to może idealne studium przypadku w stosunku podnoszenia prędkości. Ale wyniki sa zbliżone. Poszukam czegoś bardziej pasującego do przypadku. Dodatkowo ciekawe wnioski daje informacja że trening z cięższy kijem dawał odwrotny skutek, z za lekkim tez. Takze cwiczenie szybkosci z zwiekszonym obciazeniem jest mitem

Tankerek

Szybkości dużo nie poprawisz. Wręcz minimalnie bodajże 10% co nie znaczy że nie warto.

Tankerek

Że golfisci średnia w 8tygodni treningu są w stanie podkręcić prędkość piłki o 10mph przy czym średnia to 113mph. Nie jest to może idealne studium przypadku w stosunku podnoszenia prędkości. Ale wyniki sa zbliżone.

No to ile w końcu można poprawić prędkość uderzenia? Bo ja tu widzę znacznie większe możliwości skoro w 8 tygodni można osiągnąć takie efekty... Poza tym prędkość lotu piłki nie jest wprost proporcjonalna do szybkości ruchu ręki, lecz jest wynikiem przekazania energii (a na to się składa znacznie więcej czynników). Jak dla mnie to ci golfiści trochę podszlifowali technikę... No i gdzie te twarde dane?

No dobra a jak już chce robić te szybkość to normalnie nawalać ciosy 10 sek w worek, przerwa minute i tak wkolko az sie zmecze, czy jakoś trenować nogi bo prędkość jest podobno z nóg i bioder?

marcinpruszcz

Tankerek

Szybkości dużo nie poprawisz. Wręcz minimalnie bodajże 10% co nie znaczy że nie warto.

Tankerek

Że golfisci średnia w 8tygodni treningu są w stanie podkręcić prędkość piłki o 10mph przy czym średnia to 113mph. Nie jest to może idealne studium przypadku w stosunku podnoszenia prędkości. Ale wyniki sa zbliżone.

No to ile w końcu można poprawić prędkość uderzenia? Bo ja tu widzę znacznie większe możliwości skoro w 8 tygodni można osiągnąć takie efekty... Poza tym prędkość lotu piłki nie jest wprost proporcjonalna do szybkości ruchu ręki, lecz jest wynikiem przekazania energii (a na to się składa znacznie więcej czynników). Jak dla mnie to ci golfiści trochę podszlifowali technikę... No i gdzie te twarde dane?

Pisałem że nie jest to idealne studium przypadku, i tak masz rację są tam inne czynniki dodatkowe w związku z czym szybkość samego swing jest defakto mniejsza. O ile dokładnie $%%$ wie. Nie pamietam gdzie to czytalem o tych 10% Ale siła i przyspieszenie jak i maksymalna prędkość składają się razem na szybkość więc wyniki będą zbliżone.

https://www.brianmac.co.uk/speed.htm

Wygląda artykuł dość rzetelnie tam konkluzja to 5-10% poprawy