Ann- cycling

Zdrówka, mnie też poskładało, ale skończyło się na katarze i lekkim kaszlu

Ania i jak tam samopoczucie?

Co tam u Ciebie?
Choróbsko pokonane?

Hej, jestem zła na siebie. 2 tygodnie temu gdy bylam cały tydzień na L4 trenowałam. Brałam antybiotyk lepiej sie czułam to myślałam sobie, że nie mam czasu na chorowanie. Sezon co raz bliżej. Efekt ? W poprzednim tygodniu nic nie potrenowalam. Dalej chora byłam, przez 3 dni nawet nic nie jadłam. Gdybym w tedy odpuściła to pewnie bym szybciej wyzdrowiała. W tym tygodniu lepiej się czuje i powróciłam do treningów. Wypiske dam jutro. W między czasie przeprowadzka do własnego domu. Super ale trochę jeszcze zamieszania jest. ;) to tak w skrocie co u mnie. A i wzięliśmy się za przygotowania do slubu. Sala już jest. A reszta w poszukiwaniach. Dużo czasu więc nie mam motywacji ;)


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2020-02-05 11:57:48

Intesywnie.
Nie bój się o formę, to kwestia czasu, jak wróci

Zdrówka

Hej hej. Nie uwierzycie ale znowu ledwo żyje. Gorączka, ból gardło, kaszel taki że cała klatka piersiowa boli. Możecie polecić coś na odporność ? To jest jakaś masakra w tym roku. Non stop chora. Trenuje ale kurde denerwuje mnie aktualny stan.

Odpoczynek, sen i spacer do lekarza, bo jak klatka boli, to może być zapalenie płuc.

Ania mam to samo.
Teraz odpuściłam treningi na tydzień, żeby się porządnie wyleczyć, bo co zacznę ćwiczyć to znowu jestem chora.
Też mnie bolała klatka od kaszlu.
Na odporność już różne rzeczy próbowałam i póki co nie znalazłam nic sensownego. Trochę lepiej było jak brałam Iron Tadd ale drogie to strasznie.

Zdrówka!

Dokładnie, lekko mówić, ale warto odpuścić i wyleczyć potwora do końca

Powiem Wam, że nauczyłem się już luzować i jak jestem chory to się leczę, a nie trenuję bo później wychodzi lipa zamiast pochorować tydzień choruję 3 tygodnie i ani progresu ani zdrowia nie ma

Zdrówka życzę bo teraz co chwilę coś lata.