Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mam 18 lat i od 2 lat nie uprawiam żadnego sportu, mam zwolnienie z W-Fu, dlatego chcę zacząć coś ćwiczyć, ale nie chcę, by to była siłownia. Znalazłem w internecie, że trening na skakance jest dobrą opcją, przy okazji spala najwięcej kalorii. W zasadzie to myślałem, że skakanka to tylko zabawka dla dzieci, a z filmiku od WK na Youtube dowiedziałem się o różnych możliwościach skakania.
Na początku to męczę się już po kilku minutach, jak często w tygodniu powinienem ćwiczyć, żeby było optymalnie?
I tylko takim treningiem mam szansę po, nie wiem, kilku miesiącach pozbyć się trochę tłuszczu z ciała? Ważę 72 kg przy wzroście 176, ale mam chude ręce i klatkę piersiową, a gruby brzuch. Wiem, że ważna jest dieta - nie jem fast foodów czy nie piję kolorowych napojów, ale nie chcę liczyć kalorii w każdym posiłku, nie wystarczy jedzenie małych porcji, tylko wtedy gdy czuję już głód?
Szacuny
12022
Napisanych postów
160371
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234177
witaj.
nie rozumiem jednej kwestii, masz zwolnienie w wychowania fizycznego, a chcesz trenowac cos na wlasna reke?
co ma na celu miganie sie od zajec w szkole? bo nie wiem.
co do skakanki, jest to doskonala opcja dla osob, ktorym zalezy na wysilkach typowo dynamicznych, interwalowych, gdzie mozna faktycznie mocno podkrecic tetno i popracowac w wysokich jego pulapach, oczywiscie nie dla kazdego bedzie to opcja odpowiendia, bo znaczna nadwaga moze doprowadzic nasze stawy skokowe do oplakanego stanu. stad trzeba nieco uwazac z wykonywaniem skakanki.
jezeli dopiero co zaczynasz, to zacznij od 3 sesji w tygodniu. zbyt duza czestotliwosc treningowa na strat moze rowniez doprowadzic stawy do przeciazenia i wystapienia stanu zapalnego w obrebie stawu skokowego czy sciegna achillesa.
co do kwestii diety
tutaj faktycznie musisz miec ogarnieta minimum podstawy, bo bez tego mozna i skakac 2 razy dziennie i nie osiagniemy zadawalajacego rezultatu.
wiec minimum minus kaloryczny na start musis byc, a przydatne w tym celu moga byc aplikacje na telefon, ktore pozwola ci sumowac wszystko to co zjadasz w ciagu dnia.
Szacuny
3
Napisanych postów
9
Wiek
26 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
77
a co według ciebie oznacza jedzenie małych porcji tylko wtedy gdy czujesz głód, skoro twierdzisz że nie jesz fast foodów itd. to może oblicz swój wynik i sprawdź na kalkulatorze czy faktycznie masz deficyt kaloryczny
Szacuny
1
Napisanych postów
50
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
1513
Radek Kotarski nagrał niedawno film o takiej technice, żeby jeść wolno i do momentu, aż poczujemy się najedzeni
Ale musiałbym obliczać na każdy dzień kalorie, żeby być w deficycie, a to dla mnie odpada. W przyszłości może skorzystam z cateringu, wtedy będę miał pewność, że jestem na deficycie.
A odnośnie częstotliwości skakania, to codziennie czy 3 razy w tygodniu, zwiększając stopniowo co tydzień czas?
Zmieniony przez - trensf123 w dniu 2019-12-29 16:40:58
Szacuny
1
Napisanych postów
50
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
1513
TomQ-MAG
witaj.
nie rozumiem jednej kwestii, masz zwolnienie w wychowania fizycznego, a chcesz trenowac cos na wlasna reke?
co ma na celu miganie sie od zajec w szkole? bo nie wiem.
co do skakanki, jest to doskonala opcja dla osob, ktorym zalezy na wysilkach typowo dynamicznych, interwalowych, gdzie mozna faktycznie mocno podkrecic tetno i popracowac w wysokich jego pulapach, oczywiscie nie dla kazdego bedzie to opcja odpowiendia, bo znaczna nadwaga moze doprowadzic nasze stawy skokowe do oplakanego stanu. stad trzeba nieco uwazac z wykonywaniem skakanki.
jezeli dopiero co zaczynasz, to zacznij od 3 sesji w tygodniu. zbyt duza czestotliwosc treningowa na strat moze rowniez doprowadzic stawy do przeciazenia i wystapienia stanu zapalnego w obrebie stawu skokowego czy sciegna achillesa.
co do kwestii diety
tutaj faktycznie musisz miec ogarnieta minimum podstawy, bo bez tego mozna i skakac 2 razy dziennie i nie osiagniemy zadawalajacego rezultatu.
wiec minimum minus kaloryczny na start musis byc, a przydatne w tym celu moga byc aplikacje na telefon, ktore pozwola ci sumowac wszystko to co zjadasz w ciagu dnia.
Dziękuję za odpowiedź.
Wiem, że zwalnianie się z W-Fu jest złe, ale nie pisząc szczegółowo, nie chciałem chodzić na W-F, teraz już jestem w klasie maturalnej więc zostały ostatnie miesiące szkoły.
W takim razie zacznę od 3 sesji i spróbuję używać aplikacji, bo na to nie wpadłem. I jutro przeczytam artykuł
Szacuny
3
Napisanych postów
9
Wiek
26 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
77
trensf123
Radek Kotarski nagrał niedawno film o takiej technice, żeby jeść wolno i do momentu, aż poczujemy się najedzeni
Ale musiałbym obliczać na każdy dzień kalorie, żeby być w deficycie, a to dla mnie odpada. W przyszłości może skorzystam z cateringu, wtedy będę miał pewność, że jestem na deficycie.
A odnośnie częstotliwości skakania, to codziennie czy 3 razy w tygodniu, zwiększając stopniowo co tydzień czas?
Zmieniony przez - trensf123 w dniu 2019-12-29 16:40:58
możesz robić jak chcesz ale i tak musi być deficyt bo możesz ćwiczyć i ćwiczyć a tu żadnych efektów naprawdę masz problem policzyć mniej więcej? to zajmuje tylko kilka minut a będziesz miał pewność że faktycznie jesteś na deficycie a przypominam że jeśli jest progres to deficyt musi być jeszcze niższy im niższa masa tym mniej kalorii to nie jest trudne zajmuje to kilka minut a nie KILKA GODZIN
druga sprawa nie na samej skakance będziesz ćwiczył trzeba poświęcić czasu też na inne ćwiczenia np. interwałowe/aeroby lub jeszcze inne
Zmieniony przez - TomaszNZM97 w dniu 2019-12-29 23:35:53