LEGS DAY
Rano poszedł raport i na wadze -1.5 kg więc chyba idzie w dobrą stronę. Po południu dostałem odpowiedź
DT +40ww
DNT +40ww
Tak minął dzień po pracy po odbiór mięsa wziąłem 5kg mielonej piersi z kurczaka i 5 kg w całości piersi.
Wieczorem już przygotowałem sobie na sobotę mięso, będą dwie pieczenie po kg mięsa i 2 kg piersi robioną wolnowarze, będzie tam siedzieć 6-8h.
Banan nie udało mi się dorwać dobrego woła na pulled może za tydzień mi się uda.
1. Przysiady ze sztang
175x8 140x16
177.5x8 140x13
180x8 140x16
182,5x6 145 x15
182.5x7 145x15
2. Przysiady na suwnicy Smith’a (stopy wąsko)
3. Prostowanie nóg na maszynie
4. Uginanie nóg leżąc lub stojąc jednonóż
5. Uginanie siedząc
6. Przywodzenie nóg na maszynie
7. Wspięcia na palce (proste nogi)
Ciężki mocny trening chciałem te siady zrobić na 8 repów ale znów zabrakło. W akcesoriach po dokładałem ciężaru i wyrobiłem powtórzenia.
Przywodzenia i wspięć już nie robiłem bo po prostu mi się nie chciało, a nie chciało mi się robiC na odp****** więc dzisiaj skoczę zrobić te dwa ćwiczenia i przy okazji jutrzejszy brzuch. Na siłownie mam 3 minuty drugi na piechotę 20 minut trening i do domu ;)
Wieczorem "romantyczna" kolacja w końcu weekend to człowiek mógł razem posiedzieć.
3 WEEKS OUT