klata barki

Początkujący nie jestem, staż 4 lata z przerwami, malymi i dużymi :D
Jadę kazdy pon. klata i breczki w ten sposob:
wyciskanie na płaskiej 12/10/8/6/4/2, cieżar dokladam ;d
wyciskanie skos hantli 12/10/8/6
rozpiętki na lawce leżąc staly cięzar 4x15 albo 2x15 zwiększam o te 2.5kg cieższy hantel i 2x 10-12
rozpiętki na bramie od dołu czy tam Krzyżowanie linek od dołu jak zwą, tak zwą 4x15
potem idę się dowalić na maszynie do do upadku
bareczki
wyciskanie żolnierskie stojąc 12/10/8/6/4
wznosy bokiem 4x15
wznosy przed siebie 4x15


zamienniki stosuję rownież np. zamiast wyciskania sztangi leżąc to wlatuje wyciskanie hantli leżąc itp.
bareczki to samo zolnierskie na wyciskanie hantli siedząc i tak dalej :D

czy ja się przypadkiem nie morduję na tej siłowni ? :D
czy takie polaczenie jest dobre?
ćwiczenia w miarę dobrane? współpracujące ze sobą?

Czy się mordujesz to nie wiem, jeden się bedzie z tym męczył inny nie. Dobrze wkleić cały plan co z czym łaczysz, ile takim planem już trenujesz, czy progres jest zauważalny

Jak dla mnie plan średni nawet dla średnio czy zaawansowanego. Po co Ci w barkach unoszenie przodem skoro na klatę masz aż 5 ćwiczeń.
Schodzenie od 12 do 2 powtórzeń w wyciskaniu ma jakiś konkretny cel?
Dałbyś jakieś ćwiczenia na część obojczykową klatki piersiowej.
W barkach warto by było zadbać też o tył barków jeśli trenujesz je raz w tygodniu.

Poza tym ciężko tak ocenić plan w oderwaniu od całości tygodnia treningowego.
Wrzuć cały plan treningowy i zobaczymy co można pozmieniać i ewentualnie go lepiej dopracować.