Szacuny
562
Napisanych postów
901
Wiek
2 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13242
Dzień dobry. Nazywam się Tomek i już kiedyś byłem obecny na forum. Jak powszechnie wiadomo chooja umiem trenować ale zdzarza mi się czasami pobiegać, pojeździć na rowerze a czasami i z czapy popływać -więc może wpadnie czapeczka:)
No i można wrzucać sweet focie z workoutów- konkurs wprost idealny dla takiego narcystycznego atencjusza jak ja
Wchodzę.
1 sierpnia.
Pobiegałem se godzinkę. Były jeszcze ćwiczenia rozciągające ale nie wiedziałem o konkursie i nie zarejstrowałem ich.
Szacuny
562
Napisanych postów
901
Wiek
2 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13242
Viki
Sam napisałeś że tempo max jest z kolejki górskiej. A w kolejce z tego co mi wiadomo to się raczej siedzi na tyłku. A ile tego było, tego nie wiemy bo nikt tam z tobą nie był. Natomiast sam fakt liczenia tego do aktywności jest nie fair.
Przejazd wilkołakiem Trwa 55 sek. Jechałem 7 razy co tez widać wyraźnie na wykresie:)
Szacuny
562
Napisanych postów
901
Wiek
2 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13242
2 sierpnia. Pobiegałem se dwie godzinki. Potem 40 minut ćwiczeń rozciagająco rozluźniających. Jechane w czasie postu- dlatego po drodze wpadł snickers i icetea.
Szacuny
562
Napisanych postów
901
Wiek
2 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13242
Na rowery jestem aktualnie obrażony. Po pierwsze praca pokrzyżowała mi plany startowe i treningowe. W efekcie nie wystartowałem ani w Lipianach ani w Szczecinie. A byłem gotowy .Po drugie rower w dalszym ciągu powoduje u mnie dziwne przeciążenia. Rower w tej chwili to dla mnie aktywna regenracja i środek transportu. Może jeszcze na jesień coś pokombinuje ale poważniejsze jeżdżenie planuje na wiosnę. Ale do dzienników pewnie zajrzę. Dzięki :)
Szacuny
562
Napisanych postów
901
Wiek
2 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13242
No niestety:( Koszta remontu nowego kwadratu i moje zamiłowanie do nowych zabawek sprawiły że musiałem wziąć drugi etat. W efekcie siedzę już dwa miesiące w pracy (kursując z jednego końca Norwegii na drugi)
i posiedzę jeszcze z miesiąc.