Gainer i mega suchość w gardle

Ta ginekomastia mnie zmartwiłes troche.Z materialow w sieci dowiedzialem sie ze bardziej na lipo stawiałem bo sutki mam plaskie i nic nie wyczuwam.Dziwi mnie tylko,ze cwiczenia na klatke to poglebiaja1.dwa dni po treningu i czuje ze w tym miejscu sie powiekszam,ogolnie fajne uczucie,bo gora klatki tez wchodzi bardzo.Bilans mam dodatni to fakt ale jedzenie zdrowe i nie chcialbym przycinac.Pol roku temu,przed cwiczeniami nie wiedzialem co to duze piersi i teraz jest pytanie czy cwiczenia i duzo zarcia zamieszaly w hormonach czy kij diabel,nie wiem...W tyg bede mial badania i usg to cos wiecej bede wiedzial.

Dalej i jak nie zjem obfitego posiłku to mam wrazenie(moze bledne)ze miesnie nie dostana dostarczajacego budulca do odnowy swojej.

Niestety nie wiem. Jeżeli powstaje ginekomastia, to jest to wina zaburzenia hormonalne go a nie treningu klatki piersiowej. Pewne jest jedno. Redukcja na te chwilę, jeżeli w ogóle myślisz o pozbywaniu się lipomastii/ginekomastii plus wizyta i dokładne badania hormonalne oraz fizykalne u lekarza androloga. Inaczej nie ma niestety szans na dokładne określenie problemu.

Twoje wrażenie nie ma znaczenia. Jeżeli chcemy redukować tkankę tłuszczową, to bilans kaloryczny musi być ujemny. Wtedy też stracimy trochę mięśni. Jak z kolei chcemy budować masę mięśniową, tak jak Ty, to musimy się liczyć ze zwiększeniem ilości tkanki tłuszczowej w organizmie. Np. wzrostem lipomastii/ginekomastii.

Wszystkie wyniki z krwi dziś odebrałem TSH 0.9(w normie)krzywa cukrowa(w normie)teść 5.0(w normie)estragion 30(w normie do 40)no i ostatnie prolaktyna norma do 15 mi wyszło 18...usg w piątek.

Wklej wszystkie skany wyników badań. Podałeś kilka.

Wczesniej z dwa miesiące temu robiłem morfologię i była ok+te teraz,innych nie robiłem.I teraz pytanie czy lekko przekroczona prolaktyna(ciekawe z jakiego powodu)to powód do dużej obawy.Kolega,który bierze teścia mówi,ze trzeba trzymać ja w połowie najlepiej.Normy to też ciekawe bo na papierze pisze że do 15 a w sieci wyczytałem,ze dla mężczyzn 20.Ba ci co mieli nawet 25 to lekarze mówili im żeby się nie przejmować.No ciekawe co powie mi ogólny lekarz bo do endo dopiero za 1.5 miesiąca.Podsumowując,gdy nie cwiczyłem a jadłem tez sporo,miałem piersi lekko zarysowane(może znajdę zdjęcie jak trzeba)i trochę w brzuchu a teraz po ćwiczeniach klatkę rozpycha włącznie z piersiami,które się znacznie powiększyły.


Zmieniony przez - fakirr w dniu 2019-07-29 23:23:27

Sama prolaktyna nie musi o niczym świadczyć. Trzeba zrobić cały panel hormonalny.

Ogolny powiedzial,ze to malo przekroczony wskaznik,ktory o tyle moze podwyzszyc cokolwiek,zly sen,stres itp i zeby sie nie martwic innych badan nie zlecil bo te sa najwazniejsze i juz daja jakis obraz.Kluczowym i najwazniejszym badaniem ma byc usg jesli wyjdzie dobrze to po prostu w tym miejscu lubi mi sie odkładac tluszcz.

Usg tak jak przeczuwałem,wykazało tylko tkankę tłuszczową,ta co robiła usg(ładna młoda pani)powiedziała,że żle to nie wygląda,widać że ćwiczę.Ostatecznie nie wiem nawet czy jest sens by pojść jeszcze do endo.Badania w normie tak wiec co może mi powiedzieć innego.Jeśli mi przeszkadza efekt wizualny to zapewne powie o liposukcji a po co ją robić jak przed cwiczeniami jej nie miałem.Może ograniczę węgle a więcej białka i klatkę zaatakuję nie ciężarem tylko szybkością ruchów ale pewnie dużo nie pomoże bo mam już takie genetyczne uwarunkowanie,właściwie to zawsze lepsze niż ktoś kto ma klatkę typu kurzego albo jakąś płaską itp.





Zmieniony przez - fakirr w dniu 2019-08-02 21:56:53

Masz dość wysoki poziom tkanki tłuszczowej i to jest ogólnym problemem. W takiej sytuacji należy wejść na jej redukcję, a nie jakieś wymysły z atakowaniem klatki piersiowej szybkością ruchów. Nie ma to kompletnie sensu. W jakim celu chcesz schodzić z ciężarków? Przecież to oczywiste, że jak organizm nasz otrzymuje określony brodziec w postaci oporu i Ty tym mięśniom zmniejszysz ten opór, to organizm zacznie się ich pozbywać. Mięśnie nie są nam potrzebne w sytuacji, gdy nie będą już aż tak angażowane.