Potrzebuję konstruktywnej opinii na temat mojej obecnej suplementacji.
Co dodać, co odjąć, czego nie mieszać, z czym brać albo brać o innej porze itd. itp.
Dodam, że dietę mam kateringową, sportową. Śpię po 7h. Mój "cykl" treningowy wygląda w ten sposób, że trenuję 12 dni z rzędu i dwa dni odpoczywam. Daje rade utrzymać takie tempo od paru miesięcy.
Wzrost 183 cm, zaczynałem z 92kg teraz jest 75kg, ale stoi w miejscu.
Obecny cel do zejść jeszcze 5kg do 70kg i wtedy już budować sile.
1. **06:30** Ashwagandha - 15 kropli
2. **07:00** Woda + Cytryna
3. **07:00** Śniadanie + Witamina C, D, B + Eye Q + Probiotyk
4. **09:00** Animal Cuts - 1 saszetka
5. **09:00** **Trening 1 (Boks lub Silownia)**
6. **10:00** Szejk proteinowy + BCAA (7g)
7. **10:30** Ashwaganda - 15 kropli
8. **13:00** Obiad + Animal Flex + Forskolina + Siemie Lniane
9. **15:00** Przekąska
10. **17:00** Obiad 2
11. **18:30** Animal Cuts - 1 saszetka
12. **18:30** **Trening 2 (Muay Thai, MMA, BJJ)** + Iso + Elektrolity
13. **20:00** Białko + Kreatyna
14. **22:30** Kolacja
15. **23:30** CBD na sen
Cheers
Zmieniony przez - StanTraining w dniu 6/3/2019 10:56:11 AM