SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kilka pytań na temat walki na ulicy

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2189

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 215
Witamy tak jak napisałem mam kilka pytań na temat walki na ulicy. I nie piszcie, że mam unikać, bo na prawdę wiem, że mam to robić, ale czasem trafię na jakiegoś kretyna, który myśli, że jest Bogiem i sapie do każdego. Trenuje MMA codziennie po godxine-poltorej, więc mniejwiecej wiem o co chodzi i jak wyprowadzać ciosy, do tego poszerzam swoją wiedzę w tym temacie no ale to jest ulica i tam nie ma zasad. A więc
-Najlepsza obrona jest atak, czyli powinienem jako 1. wyprowadzić atak. oczywiście jak będę pewny, że koleś chce się na mnie rzucić. Jak powinienem to zrobić? Kop w jaja, splot słoneczny, czy raczej szybko skracam dystans i uderzenia w szczękę, nos, oczy a jak zacznie się bronić to łokcie i kolana na korpus?
-Co zrobić jak koleś zacznie wymachiwać rękami bez opamiętania? Miałem 2 razy w życiu taką akcję, że koleś zaczął wymachiwać rękami jak jakiś po*eb i trochę spanikowałem wtedy, bo nie wiedziałem zbytnio co robić
-Jakie są najlepsze ciosy, kontry, combo w walce ulicznej? Przypominam, że wchodzą w grę też brudne zagrania.
-Jakie są najlepsze kopnięcia do ćwiczenia?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
kubalke
Dobrze, a wiecie może jak sobie radzić z stresem?
Jedynie przez uliczne obicie (no i może przez częste starty na zawodach, ale dawka stresu na ulicy jest większa i niejeden wymiatacz na zawodach na ulicy został zeżarty przez stres).
Może psycholog sportowy, by coś doradził, ale "na ulicę" raczej psycholog wojskowy (stres pola walki) tyle, że oni zajmują się sytuacjami nap*****lanki na śmierć i życie, a nie durnotami dzieciaków.



Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2019-06-04 11:13:47
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136804
Jak nokautujesz pzeciwników na macie to tym bardziej dasz radę na ulicy.

Z tym atakowaniem jako 1-szy to się zastanów - prokuratorzy lubią sobie na takich nabijać statystyki.

Stary, jaki kop w jaja, jakie ataki na oczy, co Ty myślisz, że życie to jest jakiś p******ony DG i przeciwnik się zregeneruje w 3 dni ze złamanego łokcia?

Przeciętnego człowieczka zetniesz low kickiem na miękko, kop w korpus i odlatuje a Ty pytasz o jakieś combosy?

U Ciebie chyba problem bardziej z psychiką bo się cykasz na kogoś rękę podnieść a nie z brakiem umiejętności technicznych...

Ludzie na ulicy są tacy sami jak na sali: trafisz czysto i zgon, rób swoje techniki jakie masz opanowane i tyle.

Aby uniknąć zarzutów o przekroczenie obrony koniecznej sugerowałbym raczej jakieś lekkie podcięcie i założenie duszenia/trzymania bądź jakiś lekko wykonany rzut, przeciętnego agresora po 6 Harnasiach spacyfikuje na miękko a TY sobie odchodzisz jak pan i zwycięzca.
2

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 215
W sensie gdy poziom adrenaliny podskoczy to czujemy mniejszy ból i nawet sam na sobie zauważyłem, że na zwykłym sparingu bardziej odczuwam ból niż w prawdziwej bójce gdy wpadnę w nie wiem jak to określić "trans"

Noooo z psychika jest problem, bo na początku przed walka tętno mi 2 razy się podnosilo, czułem taki typowy ból w brzuchu z stresu. Nie wiem czy to dobrze, ale na razie się sprawdza zauważyłem, że gdy typ do mnie podchodzi wyzywa mnie grozi mówi coś w stylu "ty **** zaraz ci w***bie" to ja podniesionym głosem odpowiadam "to dawaj kozaku" zazwyczaj kończy się tym, że koleś cały zdziwiony jest i cała jego pewność siebie umiera, i spokojnie się wycofuje. Na pewno lepsze jest to niż "weź, nie chce się bic stary" a taka taktykę przyjmowałem gdzieś rok temu i się nie sprawdzała
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Gdy wyrośniesz z pryszczy skończą Ci się problemy. A co robić na ulicy: 1,2 akcje najlepiej opanowane bez ryzykowania trwałego okalecznie drugiej strony.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 378 Wiek 5 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 29513
No, no retorykę opanowałeś do perfekcji. Jak chcesz komuś wklepać na ulicy to naciągnij mu koszulkę na głowę i wal bomby od dołu z całej epy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 215
cynik75
Gdy wyrośniesz z pryszczy skończą Ci się problemy. A co robić na ulicy: 1,2 akcje najlepiej opanowane bez ryzykowania trwałego okalecznie drugiej strony.


No też myślę, że jak udowodnię potencjalnemu oponentowi, że umiem walczyć to da sobie spokój.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17702 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
1 to nie jest tak o idę kopnę go tu i tam bo to Ci moze nei wyjść, wsyztsko zalezy od sytuacji, co ty oczy chcesz komuś wybijać ? a potem będzie płącz w sądzie
2 większość osób się nie umie bić i będzie machać, jak to co masz robić się bronić
3 j/w zalezy od sytuacji, combo to sobie mozesz robić w grze mortal combat

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 250 Napisanych postów 793 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 11206
Słuchaj Kubalke, ktoś kto faktycznie ćwiczy nie zadaje takich pytań - to po pierwsze. A po drugie, to lepiej pooglądaj sobie TV w domu, albo idź poćwiczyć zamiast szukać problemów. A żeby nie było, że nie odpowiedziałem na pytanie: to jak już napisał cynik75, najprostsze zagrywki w walce z osobą niećwiczącą zazwyczaj działają.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 215
jestem praworęczny i prawa nogę mam z tyłu i mówiąc combo miałem coś na myśli
unik, prawy na żebra jeśli gościu mi odsłoni co często zdarza się jak ktoś nie umie trzymać gardy, po tym lewy hak na podbródek, znowu lewy i prawy sierp na szczękę.

Pytam się, bo ostatnio 5 typa do mnie podbiło i praktycznie każdy z tego co słyszałem to zwykle cioty, a wiecie nikogo nie znałem no, i się trochę obsrałem dlatego chcę wiedzieć co jest najlepsze na ulicy. Tu nie ma żadnych reguł, to jest ulica i nawet jakbym ćwiczył całe życie, a nie daj Boże przeciwnik mi kopnie w jaja to już jestem skreślony.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136804
Co wy z tym kopaniem w jaja i atakami na oczy? Ile takich walk widziałeś? W szkole się tak u Ciebie nap*****lają że 1 drugiego zasuwa w klejnoty?

To po co chodzisz na MMA? Szkol się w kopaniu w krocze na manekinie i wydłubywaniu gałek ocznych, po problemie. Ot, idzie sobie ulicą taki Fiodor albo Ruiz, podbija do niego żul, wali po jajach i wsio, koniec walki, po mistrzu.

No na co to ćwiczyć te wszystkie sporta jak wystarczy kop w jaja?

teraz czytam sobie ostatnio LEKSYKON POLSKIEGO BOKSU i jak nie jeden, to drugi polski mistrz tłukł w bójkach po kilku gości - szkoda że tym policjantom nikt nie powiedział o najskuteczniejszej broni na świecie KOPIE W JAJA.

Kolejna sprawa: ale Ty odróżniasz że ktoś do Ciebie podszedł PRZYCIĄĆ W h**A od napaści? Widzisz różnicę między sytuacją, jak kilku podchodzi Cię wypróbować/drzeć z ciebie łacha od napadu?

Bo jak tak Ciebie czytam to mam wrażenie że Ciebie ciągle napadają i musisz walczyć o życie, normalnie Somalia jakaś.
1

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 215
Atak na oczy mam na myśli wtedy gdy ktoś niespodziewanie od tyłu mnie złapie, to wtedy za bardzo nie mam co zrobić prócz albo ataku na oczy, albo się przechylić i łokciami na żebra.

No przesadzam trochę, bo trochę moje ego się przejęło tym, że się im nie postawiłem.

Czyli mam rozumieć, że takich typowych kozaków w grupie mam się nie bać, jeśli ja sam prowadzę sportowy tryb życia + te treningi MMA?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening Zawodowców

Następny temat

Najlepsza trojka do testów:)

WHEY premium