DT Macek road to 100...

Giaurnemo

maceek

Komentarz: podokładane i wszystko idzie tak jak powinno

Dokładasz i dokładasz
To już jest nudne
Skoro twierdzisz że "idzie jak powinno" to pytam gdzie zamierzasz qoorva zajść

Duży cel jest za jakieś 4-5 lat. Na razie to małe cele, do których idę małymi kroczkami

ojan

maceek - taki radosny i pełen werwy jestem od dwóch dni.
Niestety trwa to tylko do południa.

To plus, że chociaż do południa. Niektórzy maja do dup. już od samego rana

Przy takiej ilości jedzenia szybko zrobisz tą stówkę

jarcow

Przy takiej ilości jedzenia szybko zrobisz tą stówkę

Tylko na ten moment redukuje. Na masie doszedłem do 98.5kg i nie było sensu dalej ładować. Teraz redukcja i cel 100kg przesunięty na koniec roku.

Kiedyś wyliczyłem sobie, że gdybym jadł dziennie średnio 4000 kcal przy średnio 4 treningach siłowych tygodniowo, to moja waga z czasem doszłaby do 120 kg

Plecy
Wiosło sztanga nachwyt 185kgx10, 140kgx16
Podciąganie na drążku 2x12 +15kg
Wyciąg wąsko poziomo 150kgx13, 130kgx19
Wiosłowanie jednorącz 8x85kg
Facepull 50x17kg, 40x16kg, 30kgx16
Wspięcia stojąc 20x150kg, 16x120kg
Wspięcia jednonóż 1x15
Aeroby na czczo 40minut

Komentarz: delikatnie z zapasem i zaczynam dwa dni regeneracji...przyda się

jarcow

Kiedyś wyliczyłem sobie, że gdybym jadł dziennie średnio 4000 kcal przy średnio 4 treningach siłowych tygodniowo, to moja waga z czasem doszłaby do 120 kg

Kiedyś też bawiłem się w wyliczanie i bzdury wychodziły. Jem tyle i waga leci nawet za szybko, a żarcie upycham na maksa. Opycham się czasami bardziej niż na masie

maceek wstaw kiedyś szamę z całego dnia, ale taką spontaniczną, jak na co dzień To może być ciekawe

jarcow

maceek wstaw kiedyś szamę z całego dnia, ale taką spontaniczną, jak na co dzień To może być ciekawe

Nie mam spontanicznej. Taka na co dzień to znaczy...ustalona co do grama, monotonna, działająca, dostarczające budulca i energii. Bez popularnych teraz jakiś tam chitów, luzowania czy czegoś tam jeszcze.
Kilka postów wcześniej pisałem co wlatuje w dnt i dt. To samo było na masie tylko w większej troszeczkę ilości.
Nie mam emocjonalnego podejścia do jedzenia i jem bo muszę a nie, że lubie

a białkiem rotujesz, ile wlatuje g teraz? bo widzę że ilość białka rekomendowana przez trenerów w mediach mocno się zmienia w ostatnich czasach