W ciągu dnia mam dwa treningi ,jeden jest rano i są to interwały, które trwają około 30 - 40 minut oraz drugi siłowy na ciężarach około godziny 19:00. Czy tłuszcze w posiłku będą dobrym rozwiązaniem przed porannym interwałem ? Np. omlet z 6 jaj i owsianka na wodzie :) Co myślicie o tym ? czy po takim posiłku proces spalania będzie mniej efektowny ? Wiadomo ,że interwały są inaczej spalane przez organizm, nie wczasie treningu tylko po. Myślałem też na czczo bo kolejny posiłek węglowodanowo białkowy po godzinie czasu to trochę dużo będzie na żołądku. Co o tym myślicie ?
Pozdro !:)
Pozdrawiam,
Fiery.