monkey22Ja zrezygnowałem z MC - robilem od 3 lat na kazdym treningu pleców - kilka razy dawalem technikę do oceny i wiele osób stwierdzilo że jest dobrze z technika ( ciężary były raczej niskie +- 70kg 10/12)- kilka miesięcy temu coraz częsciej pojawiały się bóle dolnego odcinka kregosłupa + dziwne bóle kości ogonowej ( bóle raczej lekkie ale codzienne i nawracające ) na poczatku myślałem że od spania bo akurat zmieniłem materac - bole nie mijaly. Zrezygnowałem z mc a w jego miejsce wprowadziłem dodatkowe wiosło i po 2 tygodniach ból ustepował i aktualnie nie ma go wcale od dłuższego czasu .W przyszłości nie mam w planach powrotu do martwego :)
Może warto wybrać się z takim problemem do fizjo. Też trochę czasu borykałem jest z bólem dolnego odcinka przy MC, udało mi się zdiagnozować, że mam przykurczone dwójki bo bardzo dużo siedzę, poświęcam przed każdym treningiem koło 10 min na rozgrzewkę przed martwym i jak ręką odjął :)
[DT] https://www.sfd.pl/[Blog]_KapiXXX__Powoli_do_celu-t1183778.html#post-0 Zapraszam :)