Koniec redukcji - przejście na mase

Wracam z ponownym pytaniem :D Jutro będzie koniec 2 miesiąca redukcji, waga od 4 dni stoi w miejscu, tłuszcz został na dole brzucha i "boczkach" (dodam jeszcze, że miałem niestety 2tyg. przerwę od treningów siłowych, ale za to robiłem dosyć często aeroby). Nie wiem czy redukować do momentu, aż spale tą tkankę z dołu brzochu i "boczków" czy nie zwracać na to większej uwagi i wejść na 0 kaloryczne? (Dużo fatu spaliłem podczas tych 2 miesięcy)

Zapomniałem zapytać czy nie będzie to słaby pomysł, jeśli po 2tyg. przerwy od treningów wejdę od razu na 0 kaloryczne czy lepiej jeszcze przez te 2tyg. zostać na redukcji i wprowadzić regularnie treningi (3-4 razy w tyg)

Nie , spokojnie wchodzisz na zero i obserwujesz organizm i zachodzące zmiany

A co z redukcją? Pozostać do końca września żeby spalić tą oporną tkankę tłuszczową na dole brzucha czy nie zwracać na nią większej uwagi i wejść na 0? Dodam tylko, że od 5 dni waga stoi w miejscu :/

Wstaw foto sylwetki do oceny , zobaczymy jak to wyglada

Ciężko cokolwiek stwierdzić po tym, co piszesz. Musimy zobaczyć zdjęcie sylwetki. Dobrej jakości. Najlepiej przód, tył i bok. Bez wątpienia 2 tygodnie bez treningów siłowych nie byly rozsądne w czasie redukcji. Już wtedy mogłeś zrobić roztrenowanie i wskoczyć na zerowy bilans kcal.

Daj spokój chłopie , bierz się za mase bo zaraz znikniesz

Wchodzić od jutra na 0? :P

Tak , nawet z lekka nadwyzka i obserwujesz co się dzieje . Trening FBW -ćwiczenia złożone