UFC 229: Khabib Nurmagomedov vs. Conor McGregor

Agares25

Diaz napisał, że do walki jednak nie dojdzie.

Chyba nie w smak mu to, że ogłoszono walkę Khabib vs Conor
https://twitter.com/NateDiaz209/status/1025493747117649920
Dustin też
https://twitter.com/DustinPoirier/status/1025500115622973440

eh

It's official skvrwysyny



Zakłady o zmianę avatara czas zacząć!

O ile Kebab się nie rozpyerdoli po drodze...


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-08-04 09:35:43

Dziwie sie UFC ze w ogole patrza na Nate’a. Conor mu tak w glowie zawrocil kasa, ze nie chce z nikim innym walczyc. Mam tylko nadzieje, ze Khabib obejdzie sie bez kontuzji, bo to oznaczalo by Conor vs Diaz 3 a tego nie chce, bez sensu walka.
Oby doszlo do walki, i z niecierpliwoscia czekam na pierwsze konferencje prasowe.
Nie wiem czemu, ale brakowalo mi Conora i jego “show” :]

Diaz ma wy.yebane i nie blefuje. A walka Diaz vs Poirer zayebista - bo Dustin akurat leży Diazowi.



Ale to powinno być w temacie o UFC 230




Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-08-04 09:55:14

Jeśli chodzi o kursy

Conor: 2,45
Khabib: 1,57

Nie wiere w ta walke, Khabib sie na pewno posypie czy to kontuzja czy waga. Dlatego na tej gali trzeba wrzucic Toniego.

Nie no - dlatego jest Diaz na UFC 230;) Jak coś to on wejdzie

Mam nadzieję, że Khabib zachowa chłodną głowę i nie da się sprowokować do jakiejś walki w stójce i będzie realizował walkę w parterze. Alvarez dał znacznie gorszą walkę z Conorem od Dennisa Sivera, bo mu Conor wszedł do głowy. Siver tymi kopnięciami i schodzeniami do boku jakoś dawał radę i nie stał jak słup soli na przeciwko Conora i w sumie póki miał wystarczająco sił na taki styl to jakoś dawał radę, ale paliwo się skończyło, bo taka praca na nogach wymaga wysiłku.

Myślę, że będzie to albo Conor przez KO 2/3 runda lub Khabib 4/5 TKO runda lub decyzja. Ostatnio Khabib nie skończył Iaquintę i imo nie tak łatwo skończyć kogoś przez gnp w niższych kategoriach wagowych. To mi się podoba, że Khabib przynajmniej nie próbuje zależeć przeciwnika tylko funduje soczyste gnp. Co do szczęki to Khabib raz był lekko zamroczony przez Michaela Johnsona i raz Conor przez Diaza. Szczękę chyba mają podobną.

To trochę nie fair, że pół roku po ataku na autobus Conor zamiast zostać ukarany, zostaje nagrodzony walką o pas i mimo prawie dwuletniej przerwy dostaje od razu walkę o pas. Poziom włażenie w tyłek Conorowi przez UFC osiąga apogeum. A nie tak dawno Dana ogłaszał po ataku jakiego to ogromnego przewinienia dokonał Conor.

Mimo wszystko się zgadzam, że dobrze, że Diaz jest na UFC 230, ale mimo wszystko dobrze by było jakby jakiś inny lekki też walczył na UFC 230, w razie gdyby, któryś z zawodników wysypał się z robieniem wagi. Najlepiej jakby to był Kevin Lee lub Tony Ferguson, reszta raczej nie wchodzi w grę, bo za bardzo odstają od czołówki i mielibyśmy kolejny missmatch.

Dla mnie jednak to co innego być zamroczonym na świeżo a co innego na totalnym zmęczeniu. Na zmęczeniu szczęka zawsze się kruszy nieporównywalnie łatwiej.

Diaz zamroczył Conora jak ten był wypruty już. Johnson Kebaba jak tamten był świezy...

Ale i tak powiedziałbym że ani jeden ani drugi nie byli zamroczeni.

Wg mnie obaj mają bardzo mocne szczęki.

Każdy z nich ma psychę absolutnego zwycięzcy.

To co jest wg mnie ciekawe to zasięg - Conor jednak ma aż 4 cale przewagi - czyli około 10 cm.

Wg mnie to tez jedna z przyczyn dla których Alvarez nie realizował gameplanu - bo wchodzisz do klatki z mcgregorem i nagle dystans między tobą a nim jest dużo większy niż przypuszczałeś


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-08-06 12:31:55

Agares25

To trochę nie fair, że pół roku po ataku na autobus Conor zamiast zostać ukarany, zostaje nagrodzony walką o pas...

A może ten atak na autobus był częścią promocji walki z Khabibem