Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
32
Antos098
nie napisałaś nic o tej diecie.
same kcal nie mówią nic. Bo jeden będzie jadł 2 tyś kcal na ryżu i kurczaku, a drugi będzie miał w tej samej kaloryce od groma warzyw, zdrowych tłuszczów i nawet jego organizm nie odczuje deficytu.
Nie jeść lodów i kebabów to tak na początek, bo to żaden cheat meal tylko zwyczajny syf, który na tą chwilę miesza Ci w organiźmie jeszcze bardziej.
Na codzień bazuje na kurczaku,nabiale,jajkach,rybach,warzywach,kaszy gryczanej i jaglanej,płatkach owsianych. Jem zdrowo na codzień tylko raz w tygodniu żeby nie zwariować jadłam "inaczej"
Szacuny
202
Napisanych postów
415
Wiek
37 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
18388
Dodaj jeszcze ankietę działu bo nic o Tobie nie wiadomo . Podstawą kształtowania sylwetki jest dobrze dobrana dieta i trening siłowy. Nie zwracaj sobie głowy cyferkami z urządzeń ( to jest tylko niewielka pomoc ) , które wprowadzają u Ciebie dodatkowy stres .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Niestety w obecnej sytuacji musisz liczyć się z tym, że przytyjesz. Nie ma jednak wyjścia. Trzeba doprowadzić gospodarkę hormonalną do homeostazy jedząć z czasem ilości kcal bliskie 2000kcal. Wtedy dopiero myśleć o redukowaniu.
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Tycie w tym przypadku jest kwestia uboczną. Problemem jest to, jak działa układ hormonalny - tarczyca, hormony płciowe. Kwestia czy okres już ci zanikł, czy udało się tego uniknąć.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.