Nie słyszałam, żeby komuś gotowana marchew szkodziła, no ale może Tobie szkodzi
Jeśli masz problemy trawienne, to z jednej strony diagnostyka, z drugiej - obserwacja poprzez stopniowe wprowadzanie produktów. To nie jest coś, co ustalisz w tydzień i bez wysiłku.
Osobiście nie mogę jeść makaronu pełnoziarnistego, ryżu brązowego czy płatków owsianych i paru innych rzeczy. Więc unikam, i nie mam problemów.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
0
Napisanych postów
96
Wiek
42 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3285
Ale wyglada na to ze w dni treningowe jednak jadłam 2tys jak pokazuje ten dzienniki , bo to jest wlasńie to co jadłam , tylko ze trenerka mi powiedziała ze to jest 1660 .... czyli nie dokładać kcal? nic nie zmieniać proporcji B/T/W? To czemu ten brzuch sie nie rusza ? Byc moze jakies nietolerancje pokarmowe sa winowajca
Szacuny
0
Napisanych postów
96
Wiek
42 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3285
Trenerka mi powiedziała ze w dńi treningowe mam 1660 kcal a w dni nietreningowe 1330 wiec ja nie wnikałam dokładniej tylko jadłam to co napisane a jak wrzuciłam tutaj moje jedzonko w dni treningowe do dziennika żywieniowego to mi pokazało ze jem 2000 kcal wiec ... ktos zle policzył ???
Wiec pytam czy zostawić jak jest czy zmienic proporcje miedzy białkiem tłuszczem a węglem ? Bo wiem ze węgli mam mało bo to niby taka taktyka zeby brzuch zachodził
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
0
Napisanych postów
96
Wiek
42 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3285
głupio to ze nie widac żadnych efektów po 9 tyg , wiec chchialam zapytać innych mądrych czy napewno z ta moja dieta wszystko gra , dlatego tutaj jestem .... prowadzi mnie to fakt ale czy jej ufam ? No chciałabym ale nikt nie jest nieomylny , pomyślałam ze warto to skonsultować z kimś innym
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.