SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

~ No Mercy Rule ~ [DT] Bartoo

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4539

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
KapiXXX
Podoba mi się pomysł na ocenę swojego treningu :P


Dzięki

Chce później przeanalizować o jakich porach mi się lepiej ćwiczyć i po jakim jedzeniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 615 Wiek 24 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 12322
Jak masz wybór o której ćwiczyć to warto pokombinować :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
NIEDZIELA 11.2.2018



Niedziela była spokojna tylko trening i zakupy na cały tydzień. W przyszłym tygodniu głównym daniem będzie spaghetti i indyk po chińsku.

1.Przysiady 3x10 50 – 60 – 80kg
2.Wyciskanie skos w dol 4x8 60 – 70 – 75 – 75kg
3.Pompki na klatę 3x8
3.Wyciskanie sztangielek siedząc 3x10 16- 16 -16kg
4.Hip thrust 4x8
5.Wyciskanie francuskie 3x8
6.Sciaganie linki wyciagu gornego 3x10

Na początku treningu byłem trochę rozkojarzony ale później już jakoś poszło, finalnie nie było źle: 3/5

Jeśli chodzi o odżywianie to było na dużo lepszym poziomie niż w sobotę dobiłem do 3k kcal. Mam wrażenie ze to za dużo bo cały czas chodziłem najedzony z wydętym brzuchem

Rozpiskę miałem zrobioną w dzienniku ale zamknąłem kartę przeglądarki..

1. Shake – twaróg, owsiane, mleko, chia, nerkowce
2. Tortilla z kurą
3. Żelki i wpc po treningu
4. Kura z ryzem posypana sezamem
5. Tatar wołowy

Zachowały się tylko zdjęcia:








Wie ktoś może dlaczego wrzucone zdjęcia są obrócone o 90 stopni?


Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-12 22:14:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
PONIEDZIAŁEK 12.02.2018



Poniedziałek dniem nietreningowym. Praca, dom i netflix. Wciągnął mnie nowy serial, jak nie widzieliście to polecam - Blacklist

Co do szamy - ciekawa sytuacja, wróciłem z pracy zjadłem obiad i wrzuciłem wszystko w kalkulator i się okazało, że jestem na styk z kaloriami a dopiero godzina 18 najgorsze było to, że byłem głodny ale jakoś wytrzymałem
Najgorsze, że makrosy się średnio zgadzały.






Kanapki do pracy



teraz czas iść zarabiać na chlebek



Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-13 08:01:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widzę, że ruch w dzienniku niesamowity

WTOREK 13.02.2018



Z rana poleciałem do pracy i dla odmiany chciałem sprawdzić jak wygląda trening na mojej siłowni w okolicach godziny 18-19. Powiem wam, że byłem w szoku bo ludzi pełno ale jakoś się udało zrobić trening nie czekając na sprzęt. Być może będę częściej w tej godzinie trenował.

Co do samego treningu - całkiem fajnie ale bez fajerwerków - 3,5/5

1.Martwy ciag na prostych nogach 5x5 - 65 - 70 - 75 - 80 - 85kg
2.Wiosłowanie sztangą w opadzie 5x5 - 65 - 70 - 75 - 80 - 80kg
3.Uginanie nog lezac 4x8
4.Face pull 4x10 - tutaj nie wiem czy dobrze technicznie wykonywałem, musze nagrac to cwiczenie
5.Młotki ze sztangielkami 4x10 10 - 12 - 14 - 14kg
6.Uginanie sztangi nachwytem 4x8p 17,5 - 20 - 20 - 20kg
7.Unoszenie nog w zwisie 4 x 15


Dzisiejsza pasza:



Mam wrażenie, że jem za dużo bo brzuch odstaje jak na masie i są to większe ilości niż jak jadłem wcześniej. Nie mogę się doczekać pomiarów, oby nie wyszła z tego masa bo już chodzę głodny

Przed treningiem poszlo:



Hmm, ciężko mi ocenić po pierwszym razie ale chyba zbyt mocnego wrażenia na mnie nie zrobił. Czułem tylko mrowienie po BA ale nic poza tym. Zdecydowanie większe wrażenie zrobił na mnie smak - ohydny, paskudny no generalnie ch**ovy

Na siłowni była jakaś promocja to zaopatrzyłem się w takiego cudo - na dniach przetestuje



Dwa pytania mam do was
1. Możecie spojrzeć na plan jedzenia dzisiaj i wczoraj - coś mi nie gra, cały czas mam wzdęty brzuch i bolący - nie wiem od czego - chyba organizm tęskni za pizzą, czekoladą i colą
2. Przy wiośle dzisiaj i wcześniej przy niektórych ćwiczeniach odczuwałem dzisiaj ból na przedramieniu pod łokciem w części wewnętrznej - ktoś wie co to może być ?

Dzięki za odpowiedzi. A teraz lecę się regenerować, czesc!




Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-13 22:53:06

Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-13 22:53:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 492546
BartoO

Przed treningiem poszlo:



Hmm, ciężko mi ocenić po pierwszym razie ale chyba zbyt mocnego wrażenia na mnie nie zrobił. Czułem tylko mrowienie po BA ale nic poza tym. Zdecydowanie większe wrażenie zrobił na mnie smak - ohydny, paskudny no generalnie ch**ovy

Na siłowni była jakaś promocja to zaopatrzyłem się w takiego cudo - na dniach przetestuje



Dwa pytania mam do was
1. Możecie spojrzeć na plan jedzenia dzisiaj i wczoraj - coś mi nie gra, cały czas mam wzdęty brzuch i bolący - nie wiem od czego - chyba organizm tęskni za pizzą, czekoladą i colą
2. Przy wiośle dzisiaj i wcześniej przy niektórych ćwiczeniach odczuwałem dzisiaj ból na przedramieniu pod łokciem w części wewnętrznej - ktoś wie co to może być ?

Dzięki za odpowiedzi. A teraz lecę się regenerować, czesc!



imo black wolf dużo lepszy ale w smaku również okropny

co do pierwszego pytania to spokojnie jak to pojedynczy dzień
drugie natomiast to gdzie dokładnie ma miejsce jak na samej górze na wysokości łokcia to może być przyczep dwugłowego ramienia (bicepsa) jak niżej to np. grupa zginaczy przedramienia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ŚRODA 14.02.2018



Dzień nietreningowy więc rano praca potem kolacja z drugą połówką No i tu zaczynają się kłopoty

Jak tu odmówić takich pyszności:
Łosoś ze szpinakiem i beszamelem..



No i efekt







Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-15 18:22:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
BPL-G
BartoO



co do pierwszego pytania to spokojnie jak to pojedynczy dzień
drugie natomiast to gdzie dokładnie ma miejsce jak na samej górze na wysokości łokcia to może być przyczep dwugłowego ramienia (bicepsa) jak niżej to np. grupa zginaczy przedramienia



Dzięki za odpowiedź, poszperałem w necie, popatrzyłem na zdjęcia i nie wiem czy to przyczep czy grupa zginaczy. Dzisiaj zrobię zdjęcie i pokażę. Są może jakieś ćwiczenia które mogą zdiagnozować czy to biceps czy nie? Przy ćwiczeniu samego bicepsa nie odczuwam bólu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 492546
Są testy które wykorzystuje się przy badaniu fizykalnym do postawienia diagnozy ale nie są łatwe do opisania i sposób wykonania ma ogromne znaczenie, pokaż gdzie dokładnie jest ból i co go nasila ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
CZWARTEK 15.02.2018



W końcu przyszedl trening, wiedziałem, że muszę dać z siebie więcej przez to że wczoraj wleciało za dużo kcal. Trochę jestem zły i muszę przemyśleć te odżywianie bo prawie zawsze jest tak, że jak wrócę z pracy i wrzucę wszystko w kalkulator to już nie pozostaje mi miejsca na żaden posiłek albo zostaje na jeden skromny. W sobotę rano się pomierzę ale nie oczekuje cudów po jednym tygodniu - chociaż mimo to chyba przytnę jeszcze kcal.

Nie wiem czy to działanie supli czy coś ale zupełnie nie ciągnie mnie do słodkiego. Co mnie cieszy.

Trening dzisiaj był udany, jestem zadowolony - tak myślę, że śmiało 4/5

1. Przysiad 5x5 skończyłem na 80kg
2. Wykroki - 12kg
3. WL - nienawidzę tego ćwiczenia, nie lubię i już, jak mam robić klatkę to automatycznie odechciewa mi się iść na trening Skończyłem 75kg po dwóch seriach i poszedłem na hantle. Zrobiłem 3 serie, zupełnie inne czucie mięśnia, po prostu mega i zamieniam na stałe sztangę na hantle. Skosy będę robił sztangą. Skończyłem na 24kg.
4. Military press 4x10 skończyłem 40kg
5. Skos w górę 3x8 - skończyłem 70kg
6. Wyciskanie młotkowe triceps - 3x8kg

Jestem zmęczony ale zadowolony

Jedzonko, dzisiaj o mały włos znowu nie przekroczyłem kcal ale chociaż makro lepiej się ułożyło. Dieta stanowczo do przeanalizowania i wprowadzenia poprawek. Jeśli ktoś coś może doradzić to śmiało.



Dzisiaj wleciał zapowiadany koleszka. Napalm z wtorku poza ohydnym smakiem nie zrobił na mnie żadnego wrażenia. Black Wolf w smaku w porównaniu do Napalmu rewelacja.. no ale na tym koniec. Nic a nic. Nie wiem czy nie działają na mnie przedtreningówki, czy receptory wysycone. Nie mam pojęcia. Najgorsze jest to, że na treningu nie czuję nic, żadnej różnicy ale zasnąć nie będę mógł pewnie do 2 Został jeszcze do przetestowania shot z SFD - może do 3 razy sztuka



@BPL-G
Na dole zdjęcie gdzie jest ból. Boli mnie przy treningu pull najbardziej przy wiosłowaniu. Przy innych ruchach nie zaobserwowałem jak do tej pory.



Jutro regeneracja, pozdro!


Zmieniony przez - BartoO w dniu 2018-02-15 23:15:09
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Młody wiek, pierwsze kroki na siłowni, jak ćwiczyć?

Następny temat

ODŻYWKI BIAŁKOWE – SERWATKA I KAZEINA – KIEDY, PO CO I DLA KOGO?

WHEY premium