Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
31 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1389
Dziękuję wszystkim za pomoc, spotkałam się z trenerem drugi raz i ustaliliśmy treningowy plan działania. Wasze wskazówki były mi bardzo pomoce przy wyborze kierunku, w którym iść :)
Niestety teraz nie mogłam ćwiczyć, bo mnie zapalenie oskrzeli dopadło i umierałam... na początku myślałam, że to nic wielkiego i poszłam na basen. Chyba się tym doprawiłam. Także dobry mam początek: skręcenie kostki, potem zapalenie oskrzeli. Ale nie poddaję się. Od poniedziałku 'wracam', a właściwie to zaczynam znowu...
Jeszcze mam pytanie jedno. Na siłownie będę głównie chodziła rano, na ~6:00. Czy wstanie o 5:30 i pójście na czczo jest dobrą opcją? A wieczorem jakaś solidniejsza kolacja. Czy lepiej wstać wcześniej i jednak coś zjeść? Obawiam się tylko, że wtedy mi snu braknie.
Zmieniony przez - Dasendi w dniu 2018-01-20 20:38:17
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
31 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1389
O brak sił się nie obawiam, no chyba, że się nie wyśpię :) Kiedyś biegałam/pływałam na czczo i jeśli wieczorem zjadłam solidną kolację, to sił mi rano nie brakowało. Jednak w ogóle się nie zastanawiałam jaki to ma wpływ na organizm i czy sobie krzywdy tym nie robię.
Teraz się zastanawiam, czy 'mniejszym złem' będzie jednak mniejsze wyspanie, ale zjedzenie czegoś sensownego. A może jednak na czczo, albo coś co się szybko wchłania, tak żebym nie musiała wstawać dużo wcześniej. Czytałam, że warto w takich sytuacjach brać suple, aminokwasy. Jestem w stanie to kupić, tylko czy to ma sens na początku i przy odchudzaniu...
Zmieniony przez - Dasendi w dniu 2018-01-21 08:11:30
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja też biegałam na czczo, ale na siłownie na czczo nie chodzę. Nie musi to być duży posiłek, zanim zdąży się dotrzeć na siłownie i zacząć ćwiczyć to już wstępnie się ułoży cwiczenia siłowe to nie cardio. Sama zazwyczaj jem pół godziny przed treningiem i jest ok.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
31 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1389
Tsubame33
Ja też biegałam na czczo, ale na siłownie na czczo nie chodzę. Nie musi to być duży posiłek, zanim zdąży się dotrzeć na siłownie i zacząć ćwiczyć to już wstępnie się ułoży cwiczenia siłowe to nie cardio. Sama zazwyczaj jem pół godziny przed treningiem i jest ok.
No dobrze, skoro mówicie, że przy ćwiczeniach siłowych to nie zda egzaminu, to będę coś jadła pół godziny przed. A co zazwyczaj jesz, żeby nie być ociężałym? Czy np. jogurt wystarczy? Albo banan? Albo jedno i drugie? A może lepiej jakiś koktajl z białkiem i owocami? Odpadają u mnie wszelkie owsianki i płatki... nie smakują mi...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dasendi
No dobrze, skoro mówicie, że przy ćwiczeniach siłowych to nie zda egzaminu, to będę coś jadła pół godziny przed. A co zazwyczaj jesz, żeby nie być ociężałym? Czy np. jogurt wystarczy? Albo banan? Albo jedno i drugie? A może lepiej jakiś koktajl z białkiem i owocami? Odpadają u mnie wszelkie owsianki i płatki... nie smakują mi...
Zazwyczaj robię jajecznicę z 2 jaj i 70 gr chleba żytniego, albo kabanosy z kurczaka na szybko, albo cokolwiek co mam w lodowce i nadaje się do spożycia i ma trochę białka Ale koktail z białkiem tez powinien dać radę albo banan z jogurtem ostatecznie
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
31 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1389
Spróbuję w takim razie dwóch opcji. Najpierw będę ćwiczyła, jedząc wcześniej coś drobnego (aczkolwiek podziwiam, że jesteś w stanie po jajecznicy z chlebem ćwiczyć :o, ja bym potrzebowała z 1,5h żeby to się uleżało). Później spróbuję poćwiczyć na czczo wspomagając się BCAA, coby mięśni mi nie zjadło :)
A potem zobaczę co mojemu organizmowi bardziej odpowiada :)
Zmieniony przez - Dasendi w dniu 2018-01-21 09:31:32