...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Progres stale widoczny. Nic tylko się cieszyć.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Tradycyjnie początkiem miesiąca zdjęcie sylwetki.
Aktualna waga: 79,5kg
5 grudnia robię skan, zobaczymy jak bf%.
Liczyłem, że więcej fatu zejdzie z cycków... W sumie najbardziej mi zależało na odtłuszczeniu tej partii... Walczymy dalej...
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/2/2017 2:17:32 PM
Aktualna waga: 79,5kg
5 grudnia robię skan, zobaczymy jak bf%.
Liczyłem, że więcej fatu zejdzie z cycków... W sumie najbardziej mi zależało na odtłuszczeniu tej partii... Walczymy dalej...
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/2/2017 2:17:32 PM
...
Napisał(a)
Okolice klatki piersiowej i dołu brzucha to oporna tkanka tłuszczowa. Spada zawsze na sam koniec.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Jestem po DEXA skanie, udało się utrzymać tempo spadku tkanki tłuszczonej - 2kg / miesiąc.
W związku z tym nieco modyfikuje plan i nie robię jeszcze kolejne obcięcia kalorii, zostaję na razie na 2350kcal. Nie ma jeszcze stagnacji i fat leci.
Niestety poleciało sporo mięśni, jak utrzymam takie tempo spadku mięcha na nogach to zostanę bocianem ;)
*Z ciekawostek - niewiele mówiący wskaźnik BMI pokazał mi 24,5. Z przymrużeniem oka mogę powiedzieć, że nie mam już nadwagi... chociaż do docelowej sylwetki jeszcze sporo brakuje.
W związku z tym nieco modyfikuje plan i nie robię jeszcze kolejne obcięcia kalorii, zostaję na razie na 2350kcal. Nie ma jeszcze stagnacji i fat leci.
Niestety poleciało sporo mięśni, jak utrzymam takie tempo spadku mięcha na nogach to zostanę bocianem ;)
*Z ciekawostek - niewiele mówiący wskaźnik BMI pokazał mi 24,5. Z przymrużeniem oka mogę powiedzieć, że nie mam już nadwagi... chociaż do docelowej sylwetki jeszcze sporo brakuje.
...
Napisał(a)
Nie sugeruj się bzdurnymi wynikami wagi , tylko obserwuj sylwetke w lustrze i rób pomiary to jest odpowiedni wyznacznik .
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
...
Napisał(a)
Obawiam się, że przez roztargnienie nie do końca przeczytałeś ze zrozumieniem - to nie są "bzdurne wyniki wagi" tylko bardzo dokładna analiza wykonywana promieniowaniem roentgenowskim o dwóch energiach wykonywana w specjalnej maszynie DEXA.
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/5/2017 1:01:16 PM
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/5/2017 1:01:16 PM
...
Napisał(a)
Kontrolne zdjęcie w połowie grudnia, ciągle na 2350kcal (177g białka, 264g węgla, 65g tłuszczu).
Waga 78kg.
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/13/2017 1:08:22 AM
Waga 78kg.
Zmieniony przez - Ginn w dniu 12/13/2017 1:08:22 AM
...
Napisał(a)
Zmiana jak najbardziej na plus. Oby tak dalej.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Udało się! W grudniu znalazłem białego kruka - rekompozycja.
W grudniu spaliłem 1,43kg tłuszczu jednocześnie budując symboliczne 0,36kg mięśni.
Aktualnie 17,3% body fat, waga 78kg.
Cięższy trening na nogi zaowocował przyrostami, niestety na klacie spadki. I tak jak na redukcję jestem zadowolony z wyniku.
Kalorie obciąłem do 2100 tydzień temu, planuję trzymać 2100 do końca stycznia a potem reverse diet, w lutym będę dokładał 50kcal tygodniowo więc skończę luty na 2300, marzec na 2500, kwiecień na 2700 a w maju skończę redukcję wskakując na zero, które powinno być między 2700 a 3000.
Celuję w okolicę 10% body fat, jak nie uda się zejść do maja to po odpoczynku na zerze kolejna redukcja.
PS.
Jestem świrem, ale wigilię jadłem z wagą pod talerzem, nie przekroczyłem 2100kcal w wigilię ani święta. Dieta od miesięcy niezmiennie IFFYM więc popróbowałem prawie wszystkiego ze stołu wigilijnego i dostałem pół kilo pieczonej polędwicy z dorsza, żeby makro się zgodziło.
W grudniu spaliłem 1,43kg tłuszczu jednocześnie budując symboliczne 0,36kg mięśni.
Aktualnie 17,3% body fat, waga 78kg.
Cięższy trening na nogi zaowocował przyrostami, niestety na klacie spadki. I tak jak na redukcję jestem zadowolony z wyniku.
Kalorie obciąłem do 2100 tydzień temu, planuję trzymać 2100 do końca stycznia a potem reverse diet, w lutym będę dokładał 50kcal tygodniowo więc skończę luty na 2300, marzec na 2500, kwiecień na 2700 a w maju skończę redukcję wskakując na zero, które powinno być między 2700 a 3000.
Celuję w okolicę 10% body fat, jak nie uda się zejść do maja to po odpoczynku na zerze kolejna redukcja.
PS.
Jestem świrem, ale wigilię jadłem z wagą pod talerzem, nie przekroczyłem 2100kcal w wigilię ani święta. Dieta od miesięcy niezmiennie IFFYM więc popróbowałem prawie wszystkiego ze stołu wigilijnego i dostałem pół kilo pieczonej polędwicy z dorsza, żeby makro się zgodziło.
Poprzedni temat
Lipomastia, tkanka tłuszczowa, skóra
Następny temat
Problem z kaloriami
Polecane artykuły