Dziennik SylwiaKK

nightingal

No przydałoby się jakieś FBW ale robione na zasadzie od ogółu do szczegółu - czyli najpierw duże partie (nogi, klatka, grzbiet) a drobnica jeśli już to po nich.

zobacz co napisał night
a Twój plan kończy się cwiczeniami nóg

Dzieki za odpowiedź:)
Patrzyłam na inne plany FBW z tego forum. Ok czyli zaczac od nóg. A dobór ćwiczeń jest w porządku?

Teraz sprawdziłam to faktycznie najpierw nogi. Ja mam cos tak w glowie nabite, ze zaczynamy od góry i w dół:p juz sie przestawiam;) jeszcze pytanko o ilosc serii i powtórzeń. Jak to dobrze rozłożyć? (12,10,10,8) , (12,10,8,5) , (10,10,10,10) czy jeszcze inaczej?


Zmieniony przez - sylwiakk w dniu 2017-05-20 08:44:55

możesz dac np 4*12
nie w każdym ćwiczeniu musi to wyglądać tak samo

mniejsze partie mozesz spokojnie robić 3*15 lub 4*12

nogi, plecy, pupa możesz 4*10-12 na początek

potem można to zmieniać na 5*5 lub np 12/10/10/5/5 lub 4*8
możliwości jest nieskonczenie wiele

nad doborem ćwiczeń też możesz popracować

dodać coś na plecy, klatkę

Dzisiejszy trening

Przysiad bułgarski (10, 10, 8, 5)
Step wysoki (10, 10, 8, 8)
Unoszenie bioder ze sztanga(10, 10, 8, 8)
Pompki(4, 4, 6, 6)
Martwy ciąg(10, 10, 8, 8)
Wiosłowanie sztangielka w opadzie(10, 10, 8, 8)
+ 20 min. rower

Oczywiście aktywne 3 minuty przerwy miedzy seriami w postaci przewijania młodszej córki, zmiany prześcieradła w kojcu starszej bo zdjęła sobie pampersa i nasiusiala:):):) , doniszenia zabawek i przenoszenia młodszej w kąt łóżka bo już sie zaczyna turlac:). Co to by byl za trening bez dzieci :):)

I jeszcze takie pytanie. Pupa ogolnie poprawila mi sie odkąd zaczęłam ćwiczyć ale dalej nie jestem zadowolna z niej. Po treningu czuje mocno nogi ale pupy nie. Czy cos zle robie czy ona sobie po prostu po cichu i po mału rośnie? :):)

Można po prostu coś jeszcze dać na te pośladki - albo któregoś ćwiczenia dołożyć z serię na dużym zakresie powtórzeń - poczujesz wtedy na bank.

Bez dzieciakow byloby nudno Fajnie, ze czas na trening mimo wszystko jest - zawsze do podziwiam u cwiczacych mam

Sprobuje tak zrobic Night. Ogolnie to jakas obolala jestem wszedzie. Nogi, rece, plecy a tyłek jakby nic nie robił.

Teapot ja sama sie dziwię, że tak się mi udaje z treningiem. Przy jednej nie mogłam sie zmobilizować bo czasu nie było to teraz przy dwóch jakos daje radę;) ale efkety dają motywację :) mam nadzieję, że w końcu kiedyś uda mi sie zrobić ta pupe <3

Zrobisz zrobisz pupe
Mi to sie najbardziej podoba, ze dzieciaki widza taki fajny wzorzec - moi rodzice nigdy przenigdy nie cwiczyli no i ja tez oczywiscie. Dopiero kilka lat temu mama zaczela chodzic na jakies zajecia grupowe.

Raz widzialam tu na ulicy parke rodzicow z synkiem - dziecko na rowerku a oni biegli. No bomba!

To że się rodzinnie aktywnie spędza czas to duży plus. Ja pamiętam że bardzo lubiłem patrzeć jak ojciec ćwiczył. Natomiast do ćwiczenia z ciężarami namawiał mnie gdzieś koło trzech lat zanim zostałem przekonany że trzeba i warto. Nic na siłę - każdy musi znaleźć coś co sam polubi.

zawszemożesz jeszcze nagrać ćwiczenia i wstawić do oceny, może można coś w technice poprawić, żeby pupa pracowała lepiej