SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

No i znów się spasłem. ;)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 17357

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 51 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4060
Panie Janie, wczoraj wypróbowałem wałek na udach. Za miękki na moje potrzeby nie jest. Jedyna wada, że mogłem kupić 35 cm zamiast 60.
Kabo, Artur, wczoraj w Inter Marche kupiłem paczkę babki jajowatej na stoisku ekologicznym, płesznika nie znalazłem. Dzięki za podpowiedź, jak nie pomoże, kupię Colon C.
Ten czas treningów ulegnie skróceniu do 75 minut 4-5x w tygodniu, ale na razie mam takie braki, że nie wiadomo za co najpierw się zabrać, więc różne bodźce i wszystkiego po trochu. Biorę też pod uwagę, że jeśli okaże się, że nastąpi jakieś spiętrzenie innych zajęć, to tych treningów będzie mniej, albo nie tak intensywne, więc korzystam póki mogę. Zwłaszcza że karnet open kupiłem, to trzeba wypocić, żeby nie było straty. ;)
Wczoraj poszedłem do Lidla po szparagi, bo reklamowali, że promocja. Szparaga oczywiście nie znalazłem ani jednego, ale za to mieli takie ogromne kapelusze pieczarek w sprzedaży i świeże bakłażany. Dzięki temu powstała fajna obiado-kolacja (oraz ten posiłek, który spożywa się po kolacji z łakomstwa). ;) Kapelusz pieczarki, mięso mielone z jajkiem i przyprawami, na wierzch plaster bakłażana, do piekarnika na 45 minut... Ale to było dobre... Takie hamburgery. Miałem zjeść trzy, a pozostałe trzy zostawić na rano, ale nie udało się. ;)

No to fotka i wypiska z dnia 6.













Zmieniony przez - sciemniacz w dniu 2017-05-07 10:04:17

Zmieniony przez - sciemniacz w dniu 2017-05-07 10:05:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Colon C to głównie łupina babki jajowatej, jeżeli masz łupiny a nie ziarna to masz to samo . A ja coś chyba pomieszałem z tymi babkami, ale jedna i druga (jajowata i płesznik) są używane jako błonnik i na poprawę pracy jelit.
Tylko że łupiny/łuski mogą być dodatkowo stosowane z powodzeniem jako zagęszczacz do potraw .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 51 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4060
Dzień 7
dnt
Z miską znów trochę poszalałem. Najgorzej to mieć dzień wolny, wtedy apetyt rośnie.
Sporo pracy więc się nie rozpisuję. Później zrobię mini podsumowanie po pierwszym tygodniu.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22027 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627552
Z miską to szaleć raczej nie możesz.... Trzeba było szaleć w kuchni i gotować na cały tydzień jak już miałeś czas. Mi czasami taki kontakt z jedzeniem odbiera dodatkowy apetyt.
Idealną miotłą dla mojego organizmu jest 50 g płatków owsianych (nie gotowanych, nie zalewanych wodą - suchych) plus owoc. Trochę węgli Ci wpadnie, ale efekt murowany.

No i dzień nietreningowy w Twoim przypadku mógłby znaczyć długi spacer czy jakaś aktywność o niskiej intensywności. Chociażby rozciaganie - zawsze trzyma z dala od lodówki.



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-05-08 08:17:52

Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-05-08 08:19:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 51 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4060
Patik. :) Te morele wczoraj zjadłem zamiast płatków bo na mnie działają zawsze i niezawodnie. Tyle że to też "złe cukry", ale przed kontrolą wagi to trza było. ;)
Dzień nie treningowy oczywiście nie oznacza kanapingu i pilotingu od rana do wieczora, chociaż lubię. Byłem u rodziców, siostra wróciła z wyprawy na Island Peak, dzieliła się wrażeniami, ze dwie godziny łaziłem po sklepach, kupiłem słuchawki, audiokurs rosyjskiego, trochę rzeczy na cały tydzień. Wróciłem do domu około 20-ej.
Wiosną w tygodniu pracuję sporo, od poniedziałku do soboty łącznie ze 60 godzin, czasami więcej, rzadko kiedy mniej, więc dzień takiego niedzielnego odcięcia jest bardzo różny od tych dni, kiedy na wszystko brakuje czasu. :)
Niedociągnięcia w diecie są, przyzwyczajam się. Staram się prowadzić te zapiski w miarę uczciwie, żeby można było wyciągać jakieś wnioski. Ale najczęściej widzę po fakcie. Mam też małe powody do zadowolenia, choćby w takich momentach jak wczoraj, kiedy odmówiłem zjedzenia domowego ciasta z rabarbarem - kiedyś by się nie zdarzyło, bo nie wypada. Ale do doskonałości brakuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12132 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131011
Ciasto (z rabarbarem lub bez) zawsze zjadam .
Później albo spacer, plank albo jedno i drugie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22027 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627552
Uczysz się rosyjskiego? Najlepsza metoda to słuchać tego co Cię interesuje w tym języku. Zobacz http://hmgym.ru/ - mają mnóstwo filmików na yt. Nie potrafię ocenić walorów treningowych faceta, ale słucham go właśnie w celu językowym. Jak byś miał większe zapotrzebowanie na rosyjski to napisz....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 51 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4060
Panie Janie, rodzice trochę byli obrażeni, no ale z czegoś zrezygnować jednak muszę - nie potrafię tak długo spacerować. :)

Patik, dzięki. :) Kiedyś miałem w szkole. Chcę sobie odświeżyć, bo sporo teraz u nas pracuje ludzi z Ukrainy i tak mi przyszło do głowy, że fajnie by było w czasie treningu posłuchać, a jest okazja, to z czasem też porozmawiać.

TYDZIEŃ 1
Było całkiem w porządku.
Jeśli chodzi o trening to największym problemem jest za szybkie wchodzenie na wysokie tętno na treningach, co niestety trzeba przetrwać po ponad roku bez jakiejkolwiek aktywności. Próbuję dawać różne bodźce, trochę biegania, trochę roweru, trochę ciężarów, trochę interwałów. Zwróciłem też uwagę po wykresie hr, że jedne ćwiczenia dają mi w kość bardziej niż inne. Są to wykroki chodzone, wyciskopodrzut i rdl. Wyciskania na ławce nie umiem zrobić "do utraty tchu", prawdopodobnie dlatego, że mięśnie za słabe.
Dieta średnio dziennie wyszła na poziomie 2500 kcal. Są niedociągnięcia, pracuję nad tym. Chciałbym też zejść do tych zakładanych 2200 kcal, ale na razie mi się to nie udało.
Suplementacja jedynie w witaminy i minerały i białko po treningu raz wpadło.
Na wadze spadek jest, na brzuchu też, bo czuć po pasku, na pewno głównie woda, ale mam nadzieję że tłuszczu też trochę.
W tygodniu drugim planuję 5 dni treningowych. Jeśli nie będzie postępu wagowego, to poważniej przytnę dietę.

EDIT: na ten wiersz z wagą, gdzie jest ciągiem 121, proszę nie patrzcie, to się skopiowało przypadkowo. Ważę się, zgodnie z podpowiedzią, raz w tygodniu. ;)














Zmieniony przez - sciemniacz w dniu 2017-05-08 11:06:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12132 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131011
Naoglądałem się w TV filmików o odchudzaniu przez różnych trenerów i nikt się tam nie przejmował wysokością tętna! Odchudzający się trenowali do "zdechnięcia". Głównie ćwiczenia złożone. Wbieganie na schody, podskoki itp.

Wsiewo łutszewo!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
sciemniacz
Zwróciłem też uwagę po wykresie hr, że jedne ćwiczenia dają mi w kość bardziej niż inne. Są to wykroki chodzone, wyciskopodrzut i rdl. Wyciskania na ławce nie umiem zrobić "do utraty tchu", prawdopodobnie dlatego, że mięśnie za słabe.

To kwestia ilości mięśni zaangażowanych w ćwiczenie, a nie siły mięśni

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Początkujący 39l 168cm i 102kg

Następny temat

Jaki Rowerek Treningowy? Używany KETTLER czy tani nowy z Marketu?

WHEY premium