To jest pierwszy mój post więc witam wszystkich.
Mam 40 lat i trenuję od 5 miesięcy moim celem jest zredukowanie tłuszczu.
Przez 5 miesięcy zgubiłem 13 kg wagi.
Obecnie ważę ok 97 kg przy wzroście 180 cm.
W miarę staram się trzymać michę w 90 % udaje mi się ale nie liczę kalorii tylko wszystko na oko i jak najmniej przetworzone.
Przykładowe jedzenie od poniedziałku do piątku:
1.) 1 kanapka z chleba graham i polędwica z piersi kurczaka
2.) w pracy ok 180 - 220 g (nazywam to ryś mojej roboty - ryż basmatti, łyżka białka, łyżka miodu, ok 110-120 g twarogu chudego, łyżeczka kakao, cynamon wszystko zmieszane, bardzo pyszne)
3.) około południa odżywka białkowa
4.) około godziny 13-14 posiłek (ryż, tuńczyk z puszki w sosie własnym z mieszanką chinską, tuńczyk na zmianę z piersią kurczaka )
5.) powrót do domy ok 16-17 zazwyczaj schabowy z surówką lub jakieś inne mięso na ciepło staram się z surówką lecz nie zawsze jest
6.) kolacja chleb graham 3 kromki z tuńczykiem wędzonym lub 3 kromki z szynką z piersi z kurczaka, lub serek wiejski, ewentualnie jajecznica z kiełbasą lub makaronem
W soboty i w niedziele już tak się nie udaje ale też staram się regularnie i zdrowo jeść.
Treningi poranne 1 godzina po przebudzeniu
suplementacja:
jak wstanę bcaa+kreatyna, podczas treningu popijam wodę z bcaa zaraz po kardio białko razem z kreatyną
3 x w tygodniu siłownia ok 35 - 40 minut ćwiczenia siłowe a następnie ok 38 minut kardio w tętnie ok 127-144.
w pozostałe dni w miarę szybkie spacery ok 1 godziny
Do tej pory w miarę szybko widziałem efekty a ostatnio strasznie wolno spada waga ok 1 do 1,5 kg na miesiąc.
Oczywiście przez 5 miesięcy poczułem w swoim ciele że mam mięśnie trochę pojawił się biceps progresu siłowego nie ma, lecz najbardziej zależy mi by pozbyć się tłuszczu.
Czy potrzeba bym rozpisał jak robię trening? czy to bez znaczenia.