Redukcja tkanki tłuszczowej

Poprawiona wersja:

+ jakaś ryba, ale ryby jem tylko do kanapek z puszki i nie jestem w stanie powiedzieć, która świeża mi posmakuje... jakieś sugestie? Do tego wszystkiego kawa lub dwie dziennie - bez cukru i bez mleka. No i piwo wieczorem :D

Nie wiem, z czym jeść makaron... Może z twarogiem?




Brakuje niby 150kcal, ale to myślę kawa wypełni... Albo jakąś rybę dorzucę, tylko jaką? :D Lubię śledzie w occie.




Zmieniony przez - MisterFrodo w dniu 2017-03-30 19:13:27

W 2 posiłkach tak przedstawionych będziesz to jadł?
Dziwnie się to prezentuje, jak zamierzasz (prócz ryby to urozmaicać?) Ryby w puchach sobie daruj https://www.sfd.pl/Ryby__po_które_warto_sięgać_-t1132561.html
Jesli nie masz pomysłów z czym jeść makaron zapraszam na dział KUCHNIA SFD tam znajdziesz mnóstwo przepisów na makaraon i nie tlyko.

Nie, nie. Napisałem wcześniej, że godziny posiłków muszę sobie przemyśleć. Na śniadanie jajka, kromka, obiad kurczak i ryż a reszta stopniowo przez resztę dnia. Ryż będę stosował zamiennie z kaszami i makaronem. Czytałem temat o rybach i znalazłem też info, że śledzie w occie nie są takie złe, jak się mówi, więc będę je jadł :P

Kuchnię odwiedzę.


Zmieniony przez - MisterFrodo w dniu 2017-03-30 19:52:25

Dobrze byłoby, byś rozbił to na posiłki, czytelniej to wygląda
Ryż - to biały, czy jaki?

No właśnie nie wiem, jak to ułożyć. Napisałaś, że ma być 25g białka do każdego posiłku, co wydaje mi się trudne do osiągnięcia... A może lepiej byłoby kupić suplement i pić białko? Inaczej musiałbym kurczaka jeść 3x dziennie po 100g. Pięć razy dziennie zjem garść orzechów tak żeby wyszło 100g dziennie.

Ryż brązowy.

Chwila, białko liczymy nie tylko z mięsa, ale też z ryzu czy makaronu. Dwa, że 100 g mięsa to dawka homeopatyczna - prawie na talerzu nie widać. 100 g orzechów dziennie to jakis absurd, to nie jest tak, że mieso ma być chude a tłuszcz z orzechów i oliwy. Najprostszy dla mnie schemat diety to jakies jajka lub owsianka z białkiem na sniadanie, potem dwa posiłki typowo obiadowe - mięso plus ryz/kasza, a na kolację jakiś nabiał czy rybka.


Zmieniony przez - deja vu w dniu 2017-03-30 20:05:34

Dokładnie jak Deja, liczy się białko i roślinne i zwierzęce. 25g to naprawdę nie jest dużo

Zjadłem wczoraj 100gr orzechów laskowych a dziś od rana umieram, bo tak brzuch mnie boli... albo za dużo zjadłem, albo uczulenie... Mam twardy i bolesny brzuch. Cały dzień nic nie jadłem.

Dzięki za rady, postaram się to przemyśleć przez weekend.

Dobrze, że nie zjadłeś od razu 300g na cały tydzień Orzechy nie należą do łatwostrawnych, więc z ilościami należy uważać.

A co powiecie o tej diecie:

http://fitdietetyk.pl/czytelnia/182/zwiekszenie-masy-dla-mezczyzn-2700kcal/


Zmieniony przez - MisterFrodo w dniu 2017-04-03 15:24:45