...
Napisał(a)
Wiem, ale więcej nie jestem w stanie unieść tyle razy bez drżenia mięśni. Mówiłam, że jestem bardzo początkująca :) W zeszłym tygodniu po 1,5 zakwasy były, spore (zawsze miałam bardzo słabe ręce, nigdy ich w żaden sposób nie trenowałam, jeśli kiedykolwiek robiłam coś siłowego to były to przysiady i brzuszki)
...
Napisał(a)
Dokładnie - zakwasy nie są żadnym wyznacznikiem. Obciążenie rzeczywiście małe. Jak się boisz techniki to nagraj filmiki
...
Napisał(a)
To się nie da tak określić, bo nie można robić z tym samym obciążeniem przysiadu i np. wznosów ramion bokiem
A pompki? Męskie robisz?
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2017-03-07 20:23:13
A pompki? Męskie robisz?
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2017-03-07 20:23:13
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
...
Napisał(a)
przy pierwszym obwodzie męskie, ale bardzo nieznacznie uginam ręce, inaczej padam. przy drugim już damskie, bo męskich nie da rady
...
Napisał(a)
fancy92przy pierwszym obwodzie męskie, ale bardzo nieznacznie uginam ręce, inaczej padam. przy drugim już damskie, bo męskich nie da rady
Hej! I jak treningi i dieta? Zajrzałam do Ciebie bo jestem w podobnej początkującej sytuacji i obserwuję z zaciekawieniem co działasz :)
...
Napisał(a)
darkquenn, wybacz, że tak późno odpowiedź, ale niestety zajob w pracy nie pozwala mi siedzieć na forum i wrzucać tu treningów i misek :( Ale ogólnie idzie mi powoli, ale stabilnie :) Waga prawie stoi w miejscu, spadła o kilogram chyba jedynie, ale się tym specjalnie nie przejmuję, bo ciało wygląda lepiej. Tylko uda nie chcą się ruszyć, ani o centymetr, czekam na nie z niecierpliwością.
Ćwiczę siłowe te same co ostatnio opisywałam 3 razy w tygodniu, plus w ten sam dzień dwa ćwiczenia typowo na pupę i jakieś 5 minut na nogi (to bardziej rozciąganie po niż ćwiczenia) plus 2-3 razy w tygodniu jednak aeroby dla kondycji. Obciążenia zwiększyłam do 5 kg na rękę i 3 w niektórych ćwiczeniach, w których 5 by nie przeszło (przy przysiadach itp jest to 10, bo nie mam sztangi tylko dwie hantle). Kalorie tak jak były, staram się jeść jak najmniej przetworzonych produktów, ale jak coś się zdarzy to nie panikuję, za to mocno pilnuje makro. Jak napnę mięśnie albo się wyciągnę, to widzę, że są efekty, na co dzień jeszcze to wszystko pod lekką warstewką tłuszczu, ale i tak jest lepiej.
Także powodzenia! Ja też jestem nadal bardzo początkująca, ale przy okazji bardzo już przyzwyczajona do tej rutyny i muszę przyznać, że lubię te ćwiczenia ;)
Zmieniony przez - fancy92 w dniu 2017-04-09 23:48:37
Ćwiczę siłowe te same co ostatnio opisywałam 3 razy w tygodniu, plus w ten sam dzień dwa ćwiczenia typowo na pupę i jakieś 5 minut na nogi (to bardziej rozciąganie po niż ćwiczenia) plus 2-3 razy w tygodniu jednak aeroby dla kondycji. Obciążenia zwiększyłam do 5 kg na rękę i 3 w niektórych ćwiczeniach, w których 5 by nie przeszło (przy przysiadach itp jest to 10, bo nie mam sztangi tylko dwie hantle). Kalorie tak jak były, staram się jeść jak najmniej przetworzonych produktów, ale jak coś się zdarzy to nie panikuję, za to mocno pilnuje makro. Jak napnę mięśnie albo się wyciągnę, to widzę, że są efekty, na co dzień jeszcze to wszystko pod lekką warstewką tłuszczu, ale i tak jest lepiej.
Także powodzenia! Ja też jestem nadal bardzo początkująca, ale przy okazji bardzo już przyzwyczajona do tej rutyny i muszę przyznać, że lubię te ćwiczenia ;)
Zmieniony przez - fancy92 w dniu 2017-04-09 23:48:37
...
Napisał(a)
Super! Miło wiedzieć że coś rusza a ja też dopiero zaczynam i tak samo jak tym mam hantle z takim obciążeniem i mam nadzieję że coś ruszy kiedyś w końcu a mogłabyś wstawić kilka zrzutów z diety? Ja to nie wiem już co jeść czasami;/
...
Napisał(a)
Postaram się wrzucić jak będę miała chwilę czasu, ale przyznaję, że nie jestem w tym za dobra. Pracowałam nad białkiem, bo to sprawiało mi najwięcej trudności, przekonałam się do białego sera (jej, dwa tygodnie to trwało, na pierwszej kanapce nie umiałam zdzierżyć ;p) i jem dużo ryb (śledzie prawie codziennie do śniadania/kolacji, plus przynajmniej dwa razy w tygodniu na obiad jakiś łosoś, tuńczyk itp). W inne dni na obiad kurczak z (na zmianę) kaszą, makaronem, brązowym ryżem, ziemniakami. Więc u mnie też dość monotonnie, bo jak mam tak jak Ty i nie wiem już co zjeść, to gotuję kaszę, wrzucam kurczaka i warzywa i cudów nie ma, ale obiad jest ;p W dziale kuchnia jest sporo przepisów, pewnie już się tam dorwałaś, jak nie to zajrzyj, może akurat coś Ci spasuje ;)
Swoją drogą właśnie się mierzyłam i od dwóch tygodni wymiary stoją w miejscu poza talią, pępkiem i biodrami, a ciało wygląda dużo lepiej... Albo mam już zwidy, że coś w ogóle się dzieje, albo nie potrafię się mierzyć ;/
Swoją drogą właśnie się mierzyłam i od dwóch tygodni wymiary stoją w miejscu poza talią, pępkiem i biodrami, a ciało wygląda dużo lepiej... Albo mam już zwidy, że coś w ogóle się dzieje, albo nie potrafię się mierzyć ;/
...
Napisał(a)
Obwody nie muszą się zmieniać żeby wygląd się poprawiał. Człowiek zamiast taki galaretowaty robi się bardziej zwarty i sprężysty - choćby za sprawą poprawy tonusu mięśniowego.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Problemy z redukcją
Następny temat
trening i dieta do oceny , co nie tak ..
Polecane artykuły