Ach. Po anoreksji musisz wziąć poprawkę na wcześniejsze przejścia i tym bardziej delikatnie i ostrożnie obchodzić się ze swoim organizmem - tak w kwestii diety, jak i treningu.
Jeśli zakwasy są bardzo bolesne - nie trenuj na siłę, odpocznij. Dużo biegasz na boisku -
trening na siłowni musi być do tego dostosowany, aby nie "zaorać" mięśni nóg... Zmuszanie się do spacerów też niekoniecznie jest dobre przy mocnych zakwasach.
Ucz się swojego organizmu, to nie jest maszyna tylko coś żywego - jeśli organizm Ci "mówi" poprzez zmęczenie czy ból, że nie daje z czymś rady, to daj mu odpocząć. To są ważne sygnały - ludzie, którzy ich nie słuchają, mają później problemy ze zdrowiem.
Ludzie, którzy słuchają i umieją je odczytać - dużo lepiej poradzą sobie w każdym sporcie, a szczególnie takim, jak siłownia i budowanie sylwetki.
Zmęczenie, brak energii - to mogą być również sygnały wyczerpania układu hormonalnego - po wcześniejszej anoreksji możesz mieć takie objawy, bo organizm może być osłabiony. Na to trzeba zwracać uwagę i bardzo dobrze, że to robisz.
Posiłek wygląda już dużo lepiej :).