"Dziennik żywieniowo- treningowy /Redukcja"

Niestety dzień przed nowym rokiem ugryzł mnie pies, kieł został wbity na kilka cm. w miejsce zaznaczone na zdj, więc trening 1.01 nie odbył się według planu z braku opcji dobrego chwytu. Zamiast tego zrobiłam tabate.
Dzisiejszy treningowy troszkę zmodyfikowałam:
1* wypady dalekie- po8,5kg

Przechlapane z tym ugryzieniem. Zazwyczaj takie rany lubią się paskudzić i powoli się goją. Współczuję.

oj współczuję również ;/
Twój właśny pies? czy czyjś?
oby się ładnie goiło

Mój owczarek, to dłuższa historia. Już końcówka gojenia, jest coraz lepiej.
Dzisiejszy trening i miski:













Poza ręką nic nie boli, zauważyłam, że robię głębszy przysiad, niż na początku całej "przygody". Plecy proste, ładnie się rzeźbią :)


Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-01-06 19:15:27

bardzo dobrze im przysiad bardziej głeboki, tym lepiej

Ostatnie treningi i miski:





















Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-01-10 18:42:59

Wczorajszy trening i miski:

Trening sobotni i dzisiejszy + miski:

Miski i trening:

Wczorajszy trening i miski:
Dołożyłam : Rotacje zewnętrzną ramienia. Ciekawe jakie rezultaty przyniesie za jakiś czas :)