za długa rozgrzewka do one rep max ?

tak ja mam 22 a On 40 coś,,, tylko, że on chce być na towarze do wakacji,,
wiesz starasz się, robisz coś 3-4 czasem 5 razy na tyg a ktoś Ci mówi, wyglądasz jak nic, słaby jesteś itp.. ;c

Popłacz się od razu rób swoje i tyle, nie patrz na zdanie innych a już na pewno nie na jakiegoś sezonowca na wspomaganie jeszcze za szybko dla Ciebie. Poprawiaj technike, kombinuj z dietą, naucz się słuchać swojego ciała to może kiedyś. Z reguły tacy sezonowcy wypalają się szybciej jak zaczęli. Diete i trening chcą "nadrabiać" zwiększając dawki a nie tędy droga. Jak zrozumiesz, że dieta i trening to podstawa a wspomaganie jest tylko dodatkiem to wtedy może coś z Ciebie będzie

mama i dziewczyna mówią, że On może mieć kryzys wieku średniego i może mi zazdrościć, że ćwiczę bez niczego i idzie... bo przeze mnie zaczął ćwiczyć.

Ten znajomy jak będzie miał spadki na wakacjach po tym zaj**istym towarze to się z rozpaczy powiesi albo jeszcze bardziej dawki zwiększy;) Daj spokój, zostaw takich ludzi, tacy jak płaczą później na forach że jak melanże ich pochłonęły to 20 kg w dół poszło a bic spadł o 5 cm... Jak ktoś leci towar dla doraźnych korzyści estetycznych to zawsze później są dramatyczne spadki i powrót do punktu zero

W jakich bojach on jest od Ciebie silniejszy? A zrób mu test na wytrzymałość i pościgajcie się kto zrobi jakiś obwód, typu Grapplera od Wodyna. Wtedy Ty mu powiedz, że musi jeszcze wiadro koksu wbić to może Cię z wydolnością dogoni. A jak jesteś złośliwy to mu jeszcze dotniesz czy w łóżku też się tak zacina jak na siłowni


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2016-12-17 11:18:57

niby ja operuje większymi ciężarami troszkę, On nie robi nóg więc nie mam takiego pełnego porównania, też w łapie mam 1cm więcej ale On jest wycięty, waskularyzacja taka, że ja cie..
jak ja mam około 13-14% BF to On ma z 8-10.
mam takie wrażenie, że On chce mnie prześcignąć w ciężarach i obwodach.
bo w wysokości nie da rady (jest o głowę niższy)

Niżsi zawsze mają lepiej, może mieć mniejsze obwody i lepiej wyglądać bo liczą się proporcje.

"mama i dziewczyna mówią" - powiedz że żartowałeś że konsultujesz takie rzeczy z mamą.

to coś złego ?

Ani Ty nie masz 13-14% BF, ani on nie ma 8-10. Weź wejdź w dziennik Górynowicza w dziale Zawody i zobacz jak wygląda chłop poza sezonem co ma 8-10 procent tłuszczu albo w dziennik tego typka:
http://www.body-factory.pl/member.php?4681-fosa

I co, chcesz mi powiedzieć że kolega ćwiczy sobie 2x w tyg, nie ma diety, tylko wbija i ma takie okablowanie i mięśnie skośne brzucha jak typek z linka powyżej, który tygodniowo jeździ na rowerze 100 km i ma siłkę 4x1,5 godz? To weźcie opatentujcie może jego cykl, zbijecie we dwóch fortunę, bo żeby zejść poniżej 10% to ludzie wypruwają z siebie żyły, stosują protokoły wymyślne, diety ketogeniczne itd a tutaj proszę, chłopek 40 lat macha sobie w garażu i ma sylwetkę jak podopieczny Thibadeau.... Dajcie spokój z takimi bzdurami, to nierealne. Mając poniżej 15% to ludzie wyglądają jak wyciosani z drewna a jednak po tych filmikach co wstawiałeś to jeszcze brakuje Ci żeby pozować da Vinciemu (gdyby ten nadal żył jeszcze)

Nie spinaj się tylko rób powoli swoje, nie przejmuj się popierdywaniem starego karakana, któremu możesz zrobić Benny Hilla na otrzeźwienie albo dla żartu wypłacić lekkiego low kicka w te bocianie nóżki na otrzeźwienie, żeby za mocno nie fikał

pipi94

to coś złego ?

Nie mowie ze to cos zlego ale to brzmi jakbys chodził do mamy na skargę. Ty rób swoje on niech robi swoje ale po co o tym obwieszczać całemu smiatu, w tym mamie. Mysle ze ona ma inne zmartwienia.