Deficyt kalori

Witam. Moje zapotrzebowanie wynosi ok 3100 kcal,spożywam 3 posiłki dziennie dostarczajac ok 2000 kcal( zadne przetworzony produkty,ogolnie zdrowa żywność) ,wiec deficyt jest spory jak widzicie,czemu waga i obwody stoją w miejscu?czy to wogole mozliwe?

Tak,możliwe gdyż zapewne masz rozregulowany metabolizm.Dodatkowo mogą dochodzić jeszcze inne czynniki.

Ewentualnie mogłeś źle policzyć zapotrzebowanie.

Jeśli od początku nie było spadków, to owszem mógł się wkraść błąd przeliczenia.
Ale możliwe jak Flex wspomniał, że metaboliz zwolnił, bo za bardzo uciąłeś na początku.

DObrze byłoby przyjrzeć się diecie z bliska i to jak jadasz, wrzuć z pełną ankietą z działu.https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 

Jak poprzednicy.

Być może zbyt pochopnie wszedłeś w deficyt kaloryczny, to mogło zainicjować spowolnieniem przemiany materii i ograniczyć wydatkowanie energii. Nasz organizm jest bardzo mądry. Notabene nie wiemy nawet jaki już czas jesteś na ujemnym bilansie.

Wstaw pełną ankietę działu i swój obecny model żywienia.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2016-10-21 17:08:35

Dlaczego wprowadziłeś tak znaczny deficyt kcal? Musimy zobaczyć całość, żeby stwierdzić, gdzie ew. znajdują się błędy.

Dopiero bedę zaczynal dietę,po 3 miesiecznej przerwie.Taki deficyt powstal dlatego iz zaczałem poprostu mniej jesc,3 posiłki dziennie zamiast 5 jak wczesniej.Waga zjechała ok 4 kg w 3 miesiace,obwody tez(trening na worku, kompleksy sztangowe).Na ujemnym bilansie jestem właśnie ok 3 miesiecy.Czyli co dodac teraz kcal zeby potem stopniowo obnizać? czy zwiekszyc aktywnosc?Chce jeszcze troche poredukowac.

3 miesiące to sporo, konieczne zrobienie refeedu, odpoczynku. Dlatego właśnie taka tygodniowa przerwa się przyda, a potem może dalej ciąć

Dokładnie, warto zrobić reset i wejść na wyższe kalorie w okolicach zera. Podkręcić metabolizm, odżywić organizm po czym wrócić rozsądnie do deficytu. Relewantną rzeczą jest również jakość pokarmu. Nie wiemy jak wygląda Twój ogół diety.

Jakosć pokarmu jest dobra,nie jem smieciowego jedzenia,nie pje gazowanego itp. Jak wejde na zerowy bilas to nie przytyje za bardzo?Tylko tydzien wystarczy? Czy zwiekszenie aktywnosci bez wchodzenia na ten bilans zerowy nie wystarczy?

Koles44

Jakosć pokarmu jest dobra,nie jem smieciowego jedzenia,nie pje gazowanego itp. Jak wejde na zerowy bilas to nie przytyje za bardzo?Tylko tydzien wystarczy? Czy zwiekszenie aktywnosci bez wchodzenia na ten bilans zerowy nie wystarczy?

jakbyłeś tak długo na deficycie to nie przytyjesz, znaczy waga pójdzie w górę, ale nie kwestia tłuszczu, a glikogenu
Jak zwiększysz akywność teraz to jeszcze bardziej pogłębisz deficyt i jeszcze bardziej organizm będzie się buntować
Tydzień to taki ogólny termin, czasami potrzeba mniej a czasami więcej ale jak 12 tygodni na ujemnym bilansie to tydzień na pewno