Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
Aldo zyebał ze nie wzial walki z Conorem gdy wypadl RDA. Tzn wiadomo ze by było to ryzykowne, ale jak sam twierdzi trenował i sie na to pisal, a potem nagle wycofał, teraz juz pewnie nigdy z Conorem nie zawalczy a ten drugi juz zawsze bedzie mial pretekst zeby go od pussy wyzywac. Szkoda Aldo troche, swietny fighter, ale spolka Dana - Conor - Zuffa swoim markietingiem przed walką (to cale global tour) ewidentnie mu zyebani psyche strasznie
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
Szacuny
444
Napisanych postów
9936
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
103395
też myślę ,że McG usadzi Alvareza ,tj Showtime za słabe ręce mial żeby to zrobić a Alvarez za chuya nie chciał z nim stójki ,z drugiej strony jak Alvarez obali Conora to będą ostre łokcie z góry leciały ,walka trochę nie wiadoma ,ale jak utrzyma się w stójce to raczej Conor go znokautuje ,wiadomo Irlandczyk ciągle młody jest także coraz lepszy rozwija się ,będzie ciekawie.