Wiesz mnie zastanawia, że tak długo są problemy, a w sumie jakoś tego nie ogarniasz, tutaj badania, badania, badania...
Na PCOS, tarczyca, męskie hormony itd.
Lekarz Ci nie powie, ale to też nie znaczy chyba, że temat należy skulić i zamieść pod dywan?
To moje obiektywne patrzenie na Ciebie, nie chcę urazić.
Ale skacze Ci kortyzol, tniesz węgle do skrajnej ilości, tarczyca tego nie lubi...a później rodzą się powikłania.
Pytanie jak odżywiałaś się wcześniej, skoro teraz mówisz, że spada i jest ok?
Przepraszam za SPAM, bo to raczej nie całkiem w temat ...
Na PCOS, tarczyca, męskie hormony itd.
Lekarz Ci nie powie, ale to też nie znaczy chyba, że temat należy skulić i zamieść pod dywan?
To moje obiektywne patrzenie na Ciebie, nie chcę urazić.
Ale skacze Ci kortyzol, tniesz węgle do skrajnej ilości, tarczyca tego nie lubi...a później rodzą się powikłania.
Pytanie jak odżywiałaś się wcześniej, skoro teraz mówisz, że spada i jest ok?
Przepraszam za SPAM, bo to raczej nie całkiem w temat ...
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html