Pierwsze zawody w wielokrotnym wyciskaniu sztangi leżąc. Łódź 26.06.2016

na tych niby mistrzostwa w wawie to tez jak bym nie reagowal to by zaliczali jak szlo hehe

Aby wszystko zostało wyjaśnione to powiem tylko, że nikt nie jest nieomylny z mojej perspektywy jako sędziego zaliczone powtórzenia były Ok jednak jak widać nie może byc za pięknie. Całe szczęście, ze tak jak mówicie nie wypaczyło to wyniku całych zawodów i ogólnie wrażenie pozostało pozytywne. Dodam jeszcze nie nic nie było ustawione. Kompletnie nie znam tego zawodnika i starałem sie sędziować zgodnie z regulaminem. Mam nadzieje, ze na przyszłych zawodach takie sytuacje nie bedą miały miejsca i wszystko przebiegnie jeszcze lepiej niż wczoraj. Wkrótce zamieszczę wyniki oraz zdjęcia z zawodów.

Obejrzałem film kilkakrotnie fakt że nagrany jest z trudnej pozycji do doładnej oceny ale gdybym to ja sędziował posługując się regulaminem mówiącym o akcencie/we Wrocławiu rozumianym jako wyrażne zakończenie ruchu/ zaliczył bym 15 powtórzeń.Słyszałem w komentarzu bardzo trafną uwagę odnośnie rozpoczęcia boju i zgodną z zapisem regulaminu - sędzia daje znać do rozpoczęcia boju gdy sztanga znieruchomieje nad zawodnikiem na wyprostowanych rękach.Ten zapis ma pomóc sędziemu wprowadzić ewentualną korektę co do górnego zakresu ruchu.
Sędziowanie nie jest prostą sprawą nawet jak się ma dobrze przygotowany regulamin.We Wrocławiu też można było się na jednym stanowisku do czego przyczepić:)Dla tego uważam że warto jeszcze popracować nad regulaminem WW żeby na zawodach sędzia miał pełny komfort sędziowania a widzowie oglądania bez zgadywania ile ruchów będzie zaliczonych.

Obejrzałem też inny filmik z lepszego ujęcia wygląda na to że u zawodnika został dopuszczony zbyt szeroki chwyt sztangi + ruch ciągiem/pompowanie/ oraz pozycja w jakiej się znajdował sędzia i wyszło jak wyszło.Sędzia faktycznie mógł widzieć wyprost w stawie łokciowym ale dla ogladających nie było to czytelne.Początkujące osoby robiły to ok. a zawodnika zawsze będzie ciągnąć do podpompowania ruchu przyczarowania sędziego i uzyskania wyższej noty.Dla tego według mnie na zawodach musi być przestrzegany akcent i dla wszystkich sędziowanie będzie zrozumiałe.

dokladnie tak Tadziu akcent na gorze daje rowne szanse wszystkim i jest latwiejsze w ocenie...mowisz ze ten filmik co wrzucilem jest ze zlej perspektywy ...hm moze fakt fokci nie bylo widac idealnie ale jakzawodnik zdjal sztange to widac jak wysko ja trzyma i ostanie kilkanascie ruchow tez wyciska do konca z akcentem bo juz sil nie ma a reszta rochow to widac ze sztanga nawet pietnascie cm nizej niz pelen wyprost hehe ten zawodnik zrobil 65 ruchow CC ale jak w takim stylu to nie wiem czy polowa poprawnie ale to na innych zawodach

Regulamin WW powinien być tak napisany a póżniej egzekwowany żeby i sędzia i widownia widziała dokładnie wykonany ruch.Trzeba pamiętać że sędzia w WW ma do oceny nie jeden a kilkadziesiąt ruchów.Nawet jak ktoś z niedoprostem w stawie łokciowym chciał by wystartować to akcent nam to rozwiązuje bo widać czy ten niedoprost jest rzeczywisty czy urojony:)A co do CC też na treningach czasami robię sobie cyfrę ale to się nie nadaje na zawody bardzo dyskusyjne są to ruchy takie na pamiątkowy filmik:)


Zmieniony przez - wycwiel w dniu 2016-06-27 13:58:27

hehe to tak jak ja do 50 dochode ale wiemy dokladnie oboje Tadziu ze z wyciskaniem to ma nie wiele wspolnego ;)

Tak było na pierwszych zawodach w Wielokrotnym Wyciskaniu Sztangi z połową masy swojego ciała w naszym sklepie BODY SHOP. Frekwencja jak na pierwszy raz była niesamowita.
Bardzo dziękujemy zawodnikom za tak liczne przybycie
a zwycięzcą jeszcze raz przesyłamy wielkie gratulacje. Walka była do samego końca nikt nie odpuszczał. Wielkie podziękowania również dla chłopaków z klubu Vera Sport oraz CPM. A w szczególności dla Marcin Zaworonek za pomoc w zawodach.

Kilka fotek z zawodów.

Kolejna porcja fotek.

Myślę, że jak na pierwszy raz chłopakom (organizatorom) poszło nawet nie tak źle. Na pewno za rok będzie już dużo lepiej mają z czego wyciągać wnioski. Gratulacje dla organizatorów i zawodników.