KruQNo powiem Ci, że nie wiedzieliśmy czy się roześmiać czy za głowę złapać... Ale na pewno zdałem sobie sprawę, że to nie ja robię kamuś "łaskę" zatrudniając go tylko takie mamy czasy, że to pracownik robi "łaskę" zaszczycając mnie swoją pracą czy nawet samym zainteresowaniem i obecnością na spotkaniu
Bo wogole Polska to jest kraj biznesu, ja rodowity Czech widze roznice mega, u nas jest doslownie kilka platnych szkol (studia) reszta panstwowe gdzie zeby sie dostac to naprawde trzeba miec olej w glowie, dlatego majac studia w Czechach jestes kims, w PL maja studia to jezeli to nie jakies super lekarskie itp to mozna sobie tym podetrzec dupe, tych turystyk i innych placac po 400-500zl na miesiac to wiesz.. ja znam tyle pustakow z pod klatki co nie maja zielonego pojecia o niczym a kazdy ma studia, bo prace napisal sasiad za tysiaka.. potem taki idzie do roboty i chce kokosy bo po studiach a w glowie wegiel nasypany... konczym off top, Mocny dawaj progres na paluszkach rybnych