Trenuję systematycznie ok 2 lat bez ani jednej przerwy.
Wiek: 18
Wzrost: 180
Waga: 79
BF: w granicach 11-13 tak mi sie wydaje.
Aktywność: 4x siłowy + 3x cardio w DNT + 3x StreetWorkout również w DNT lzejsze treningi pod wykonywanie figur.
Nurtuje mnie pytanie, które będzie lepsze Aeroby z rana na czczo 2x w tygodniu (40 minut biegu z kamizelką 10kg) + 1x HIIT (15 sprint na 20 truchtu 16 serii poprzedzonych 10 minutowym rozbieganiem i na koniec 10 minut rozbieganie + rozciaganie).
Czy wrzucić trening HIIT 3x w tygodniu a aeroby wywalić na ich rzecz? Chciałbym zauwazyc iz interwały również robię naczczo, ale zastanawiam się czy nie bedzie czasami dobrze zjesc banana przed tylko ze to bedzie max 10 minut przed. Jakie jest wasze zdanie?
Dieta jest w profilu w dzienniku (29 Maj). Trening siłowy 4x w tygodniu obecnie 5x5 split. na mniejsze partie to w zaleznosci od tego jak mi juz w jaki dzien pasuje taka liczba powtórzen ;p.
Suplementacja: Białko + BCAA + Kreta + Spalacz + Witaminy i minerały.
PS: HIIT wykonuję bez kamizelki, co prawda w niej tez bym dał rade ale o troche mniejszej intensywnosci.