...
Napisał(a)
odwróć sytuacje, za co przyznać zwycięstwo w drugiej rundzie azisowi?
...
Napisał(a)
musiałbym obejrzeć jeszcze raz walkę (a nie zrobię tego), ale wydaje mi się, że turecki niemiec z diseldorfu w stójce więcej trafiał, a khalidov po prostu unikał stójki. A jak tak bardzo chciał parteru to mógł sam sprowadzać.
i tak to wszystko, to celowy zabieg marketingowy, bo po wygranej w normalnych warunkach zaraz byłaby cisza, a tak - dwa dni po, a burza ciągle trwa!
i tak to wszystko, to celowy zabieg marketingowy, bo po wygranej w normalnych warunkach zaraz byłaby cisza, a tak - dwa dni po, a burza ciągle trwa!
Per aspera ad astra
Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni
...
Napisał(a)
Pudzian vs Różal - przypuszczałem, że Różal to kiepski meczap dla Pudziana. Myśle, że 9 na 10 starć wygrywa luźno Różal. Lepsze JJ (uciekał z parteru, cośtam sweepować próbował, próby poddania - czyli dużo więcej niż Graham, który tylko leżał). To, co mi się nie podobało, to lowy i middle, które dawały Pudzianowi wszystkie sprowadzenia, ZERO sprawlów. Do tego myślę, że dobrą inwestycją byłyby fronty na korpus i prawe na korpus przy dobrej pracy nóg, bo jak wiadomo Mariusz to nie jest cardio-machine.
Co do Mameda, to pełna zgoda z Guatanem (ufam, że docenisz, że prawdziwych e-przyjaciół poznaje się w jednostronnym hejcie)
Przy werdykcie też byłem zaskoczony, bo myślałem, że Mamed przegrał, ZWŁASZCZA po takiej 3 rundzie. Jak zawodnik w ostatniej rundzie wygląda jak c1pa, to cięzko dać mu decyzję. Ale. W tej walce raczej obaj przegrali, niż wygrali. Co takiego ten Aziz zrobił? Jeśli walka była w parterze, to Aziz się tylko bronił: 0 gnp, 0 prób poddań - więc Mamed, mimo że był z pleców, to punktował. Próby obaleń tylko ze strony Mameda. Jedyne czym Aziz plusował to "kontrola oktagonu", "presja" (jako taka, po prostu szedl do przodu) i raz na jakiś czas rzucił prostym czy cepem. Tak naprawdę Aziz też w 3 rundzie dał dupy, bo miał Mameda niejako na widelcu (był zmęczony, może tez kontuzjowany), a mimo nie zrobił NIC, tylko szedl i jeden cios na 3 minuty, marnował czas na kopanie stóp Mameda jak ten leżał. No nie wyglądał mi w 3 rundzie na kogoś, kto za wszelką cenę chce pokazać, że jest zwycięzcą w tej walce.
Podsumowując: Mamed był aktywny w parterze, próbował obaleń, kręcił się w nadzieji na KO. Aziz coś tam trafiał, ale dupy w ogóle nie urywał. Powiedziałbym, że Mamed przegrał trochę bardziej, niż Aziz, ale strasznego wałka tutaj nie widzę, zwłaszcza, że Mamed walczy u siebie + jest mistrzem.
Napiszę za chwilę jeszcze krótkie przemyślenia pt czemu Mamed tak hvjowo zawalczył
Co do Mameda, to pełna zgoda z Guatanem (ufam, że docenisz, że prawdziwych e-przyjaciół poznaje się w jednostronnym hejcie)
Guatan99% walkow sedziowskich to ewidentne skrzywdzenie zawodnika W DANEJ WALCE LEPSZEGO, a tutaj mam watpliwosci i IMO nazwanie ktoregokolwiek z nich lepszym to naduzycie - jeden robil od drugiej rundy fikolki, bo odkryl, ze przeciwnik jest przekotem i jego przyjacielem, a przekot i przyjaciel chcial walczyc, ale w sumie to ch.uya zrobil, no bo fikolki
Przy werdykcie też byłem zaskoczony, bo myślałem, że Mamed przegrał, ZWŁASZCZA po takiej 3 rundzie. Jak zawodnik w ostatniej rundzie wygląda jak c1pa, to cięzko dać mu decyzję. Ale. W tej walce raczej obaj przegrali, niż wygrali. Co takiego ten Aziz zrobił? Jeśli walka była w parterze, to Aziz się tylko bronił: 0 gnp, 0 prób poddań - więc Mamed, mimo że był z pleców, to punktował. Próby obaleń tylko ze strony Mameda. Jedyne czym Aziz plusował to "kontrola oktagonu", "presja" (jako taka, po prostu szedl do przodu) i raz na jakiś czas rzucił prostym czy cepem. Tak naprawdę Aziz też w 3 rundzie dał dupy, bo miał Mameda niejako na widelcu (był zmęczony, może tez kontuzjowany), a mimo nie zrobił NIC, tylko szedl i jeden cios na 3 minuty, marnował czas na kopanie stóp Mameda jak ten leżał. No nie wyglądał mi w 3 rundzie na kogoś, kto za wszelką cenę chce pokazać, że jest zwycięzcą w tej walce.
Podsumowując: Mamed był aktywny w parterze, próbował obaleń, kręcił się w nadzieji na KO. Aziz coś tam trafiał, ale dupy w ogóle nie urywał. Powiedziałbym, że Mamed przegrał trochę bardziej, niż Aziz, ale strasznego wałka tutaj nie widzę, zwłaszcza, że Mamed walczy u siebie + jest mistrzem.
Napiszę za chwilę jeszcze krótkie przemyślenia pt czemu Mamed tak hvjowo zawalczył
1
...
Napisał(a)
Nooby przestańcie bronić tej śmiesznej decyzji sędziów
1
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
doceniam, wiadomo.
wlasnie to mialem na mysli, ze IMO obaj przegrali, a w kazdym razie zaden z nich nie wygral - nazwijmy to "czysto sportowo", skillem - bo jeden odwalal maniane wszech czasow, a drugi jest po prostu cepiarzem, ktory jak nie urwie glowy, to nie ma planu B. no ale wiadomo, ze skoro gosc sie samoobalil jakies 20 razy w ciagu rund, no to jednak dac mu wygrana, to parodia, wiec najlepiej bylo, zeby Kawul przytomnie wbiegl szybko do oktagonu krzyczac IT'S A PRANK, IT'S A PRANK i po prostu udawali, ze walka sie w ogole nie odbyla.
wlasnie to mialem na mysli, ze IMO obaj przegrali, a w kazdym razie zaden z nich nie wygral - nazwijmy to "czysto sportowo", skillem - bo jeden odwalal maniane wszech czasow, a drugi jest po prostu cepiarzem, ktory jak nie urwie glowy, to nie ma planu B. no ale wiadomo, ze skoro gosc sie samoobalil jakies 20 razy w ciagu rund, no to jednak dac mu wygrana, to parodia, wiec najlepiej bylo, zeby Kawul przytomnie wbiegl szybko do oktagonu krzyczac IT'S A PRANK, IT'S A PRANK i po prostu udawali, ze walka sie w ogole nie odbyla.
1
...
Napisał(a)
Kvrwa znokautować kogoś kto non stop unika walki to jest ciężka sprawa...?
Mamed powininen mieć dawno odjęty punkt za to co odp*****lał
Mamed powininen mieć dawno odjęty punkt za to co odp*****lał
1
...
Napisał(a)
Mamed chce zrobic przerwe na rok, w tym czasie wiec nie bedzie bronil pasa, sa w ogole jakies reguly obowiazkowej obrony pasa? Czy moze tak sobie siedziec z tym tytulem mistrza nawet dwa lata?
...
Napisał(a)
Może siedzieć, dla Mameda są inne zasady on może wszystko póki przynosi hajs. Tak samo kiedyś walczył w catchweight 84 kg, bo mu się zbijać kilograma nie chciało. Pas polsatu i tak niewiele wart.
Poprzedni temat
UFC Fight Night 88: Almeida vs. Garbrandt - wyniki i dyskusja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- ...
- 210
Następny temat
SEMINARIUM: ŻYWIENIE W SPORTACH WALKI POZNAŃ
Polecane artykuły