[BLOG] Wazzzup - początek długiej drogi.

też mierzę w 100 na przysiad, WL i MC. W czwartek piątek sprawdzam maksy, wiec zobaczymy ile mi brakuje ;)

U mnie w MC 100kg poszło gładko. Rekord 135 jak na razie, ale jak na razie nie zamierzam więcej podnosić
Przysiad pyknie na pewno, bo było 95.
Klatka myślę, że też, ale trochę więcej czasu będę potrzebować.

Teraz pozostało tylko czekać na masóweczkę

Universal Nutrition - Daily Formula
Universal Creatine 5g
Olimp - Whey Protein Complex 100% - średnio raz w tygodniu
DY Black Bombs 120kaps











Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-17 20:37:22

Jak mi koleżanka ciśnienie podniosła dzisiaj...
Chce troszeczkę schudnąć i ujędrnić co nie co, wiec napisała do mnie żebym jej coś doradził. Na poczatku trochę trywialnych pytań, ale odpowiadam miło.
Powiedziała, że na silke chce chodzić tylko biegać na bieżni i jeździć na rowerku . Chce chodzić codziennie oprócz weekendów i robic 1h cardio.
Zaproponowałem oczywiście, że lepszym rozwiązaniem będzie zacząć wykonywać trening siłowy - w tym wypadku FBW i dużo lepiej na tym wyjdzie. Schudnie, poprawi estetyke ciała. Ona, że nie chce - OK. Już widzę, że będzie ciężko.
To dużo bardziej polecam interwały niż cardio. Wysiłek beztlenowy wprowadzi późnej. A jak tak bardzo chce niech zacznie od np 10-15 minut i bardzo powoli zwiększac.
Efekt? Zaczęła sie prawie drzeć, że jak nie ma robić cardio to może w ogóle na autobus nie ma chodzić, tylko jeździć i na wfy nie chodzić (na wfach siedzi cały czas w szatni )

No nie rozumiem na prawdę. Pisze do mnie, próbuje jej pomoc, wysyłam artykuły, których nawet nie chce sie jej przeczytać, po czym zaczyna sie drzeć, że nie mam racji i bedzie jezdzic na rowerku godzine, bo nie lubi skakać i sie wygłupiać (chyba miała na myśli rodzaj interwałów) albo robic przysiadów.
Na koniec jedynie odpisałem, że w takim razie po co do mnie napisała, jeśli wszystko wie lepiej i niech robi co chce.
Oczywiscie teraz mam obrobiona dupe, ze nie chce nikomu pomoc i jestem taki zły

Musiałem się tu wyżalić, bo na prawde wyprowadziła mnie z równowagi. Od dzisiaj pomagam tylko bliskim znajomym, reszcie odpowiadam: nie wiem, nie znam się, mam Maka.

@Edit
Bardzo szanuje dziewczyny, którym chce się coś robić, chodzą na siłownie, prawidłowo się odżywiają. Jednak nie ukrywajmy. Prawda jest taka, że znacząca większość nie robi zupełnie nic, a tylko narzeka na swoją figurę, albo chodzą tydzień i koniec. Te z natury szczupłe zazwyczaj mają to gdzieś, bo i tak mają fajną figurę - ale nje wszystkie. Najbardziej irytują mnie kobiety, które są prawie szczupłe (potrzebują -4kg?) płaczące, że nie mogą schudnąć, a potem widze jak po kątach wpierdzielają batony, bo 2 dni bez słodyczy to katorga.
Na koniec oczywiscie, utwierdzają sie w przekonaniu, ze maja ciężej niz faceci pod katem sylwetki xDD

Mój punkt widzenia bardzo "spłyciłem", ale nienawidzę rozmawiać z osobami, które narzekają, a nic nie robią w kierunku, żeby to poprawić. Często jestem bezpośredni - nieraz aż za bardzo - i zazwyczaj rzucę coś w stylu: to może przestań tyle gadać i rusz dupe? Miny panienek - bezcenne.

Mi do dobrej sylwetki brakuje bardzo dużo, wręcz dopiero zaczynam swoją pracę, ale wiem, że ciągle idę do przodu i dążę do celu.



Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-17 23:46:01

Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-17 23:49:58

Najlepsze są takie pytania o poradę od osób które i tak wiedza lepiej ;) nie ma się co przejmować ;)

Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-20 21:06:14

macie siły pierniki :D chcialbym zdj wasze zobaczyc

Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-21 17:54:46

Zmieniony przez - Wazzzup w dniu 2016-05-22 17:36:00