Szacuny
6
Napisanych postów
84
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
510
Wszystko jest, jak było! :)
Codziennie jem to samo :D
No w DT dobijam te 200kcal okołotreningowo z węgla.
Jeżeli chodzi o treningi to nie zapisuję ciężarów, ale zawsze daję z siebie 100%, często już w ostatniej serii nie dobijam do 10 albo ledwo, ból mięśni na następny dzień jest, czyli chyba dobrze pracuję. Progress też widzę, a zwłaszcza na klacie. Wszystko staram się robić powoli i dokładnie technicznie.
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Ok to codziennie lu co kilka dni zbiorczo dawaj wypiskę jest Was dużo na forum, więc ciężko wszystko pamiętać.
No chyba że chcesz pracować samodzielnie bez naszej pomocy to oczywiście nie będziemy się wtrącać. Jeśli inaczej to musisz zrozumieć, że żeby coś doradzić muszą być raporty. Bo na jakiej podstawie coś pisać później?
Ból mięśni nie jest wyznacznikiem jakości treningu. Ja bym dołożyła do miski 200kcal z ww (w dt i dnt). W misce za dużo prochu.
Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-04-29 14:12:44
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Kcal - tak. No rób jak uważasz ja żeby komuś doradzić muszę mieć podstawę, bo uważam, że jakaś odpowiedzialność jest i moja wiarygodność przy okazji. Pomoc online jest bardziej złożona niż na żywo. Oczywiście nic na siłę.
Szacuny
6
Napisanych postów
84
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
510
ja wiem, ale to latanie z kartką i długopisem jest frustrujące, już to przerabiałam na początku przygody z siłownią ;) ale nie narzekam, będę pisać! wszystko, żeby w końcu mieć dupę, heh.
Szacuny
6
Napisanych postów
84
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
510
Zrobiłam sobie nową rozpiskę.
W DT dochodzi kolejne 50g węgla.
Śmiesznie, byłam na diecie niskowęglowodanowej to miałam problem robić posiłki bez WW, a teraz mam problem, bo tłuszczu za mało w diecie :D
Mam pytanie, bo tutaj w kuchni SFD ktoś dodał tartę czekoladową i ona była na bazie budyniu bez cukru - czy mogę sobie pozwolić raz dziennie sobie taki budyń zjeść, to jest ok 10g takiego proszku budyniowego? I z mlekiem 100ml?
Bo wiem, że tutaj dosyć niekorzystnie patrzy się na mleko ;)
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Wyjdzie na to, że ja tylko krytykuję po co Ci ten proch... i to jeszcze codziennie... Jakbyś raz na parę miesięcy sobie to gdzieś dodała do jakiegoś wypieku to nic się nie stanie, ale dzień w dzień chemia? Już sobie lepiej zrób coś a la awokado z kakao/karobem albo budyń jaglany.
Szacuny
6
Napisanych postów
84
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
510
aj eveline... napisałam 'codziennie', ale prawda jest taka, że po tygodniu by mi się nie chciało już w to bawić ;) dobra działam tu, dzisiaj już trening plecków wpisywałam obciążenia, będę raz na tydzień się spowiadać ;)