Zawody BJJ Poznań-brak stójki?

Niestety nie mogłem uczestniczyc w ostatnich zawodach BJJ w Poznaniu-nawet jako widz.
Ostatnio rozmawiałem ze startującymi kolegami, trenerami obserwującymi zawody...i zastanawia mnie jedno- czemu nie punktowano stójki?
Oczywiście-stójka daje przewagę zawodnikowi trenującemu wcześniej np judo i mającemu doświadczenie w rzutach.
Jednak BJJ to nie tylko parter. Walka w stójce tez jest ważna, liczy się sposób i efektywność sprowadzenia przeciwnika do parteru.
Poza tym- walka w stójce, rzuty są dla laika oglądającego zawody często bardziej efektownym elementem konfrontacji niz same techniki stosowane w parterze. To także się liczy.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Zmieniony przez - PITTT w dniu 2004-03-11 16:11:57

Praktyka pokazuje ze jezeli za cos punktow nie ma to sie tego nie cwiczy / nie robi. Bo i po co?
Jezeli w Bjj rzuty nadal sa po macoszemu traktowane to na niektorych zawodach w polsce moga sobie chlopaki smialo z kolan zaczynac tylko jaki sens tego?

mysle ze powinno sie pozostac przy 2pkt za sprowadzenie do parteru
i nie powinno byc punktow ujemnych za wciagniecie kogos do gardy ze stojki

Wydaje mi sie ze stujka jest berdzo wzna.Jesli ktos potrafi umiejetnie sprowadzic przeciwnika do parteru i zajac tam pozycje dominujaca to juz jest 2 punkty do przodu i ma tam jakas baze do dalszych dzalan!Wydaje mi sie jednak ze te 2 pkt to jest akurat!I opserwacje twoje i kadry atw jest sluszne sam to zauwazylem na poprzednich zawodach w tych niestety nie brale udzalu!

Moim zdaniem stojka powinna byc jak najbardziej punktowana.Rzuty sa bardzo trudnym elementem technicznym i jezeli ktos to dobrze opanowal to dlaczego pozbawiac go tej broni .Wiadomo,ze pieta Achilesowa BJJ jest wlasnie walka w stojce i jesli na zawodach nie bedzie za nia punktow to bedzie jej coraz mniej na treningach.W ten sposob ta jedyna wada BJJ bedzie sie poglebiac.

nie odejmowano punktow za wciaganie do gardy

to paranoja.bylem na tych zawodach 90% zejsc to wskakiwanie ze stojki do gardy.z drugiej strony moj znajomy judoka ktory startowal na lidze w poznaniu zdobyl 2 miejsce w kat.do 85kg samymi rzutami.rzucal,wstawal itd.
a ze z niego dosc dobry judoka(byla czolowka juniorow)to zajal 2m.
no kilka****owych rzeczy bylo ogolnie... np.za dosiad byl 4 pkt przechodzilo sie do bocznej i dostawales kolejne 3pkt i tak mozna bylo w kolko.

to normalne ze mozna tak non stop pozycje zmieniac poprostu trzeba wyjsc:)

wedlug zasad ju jitsu niewolno tak robic, kazda pozycja w dol nie daje ci punktow,jak i powrot do pozycji ktora opusciles
czasem jak sie samemu wyjdzie z dosiadu, to mozna nie dostac punktow przez znaczna czesc walki

To moze ja wyjasnie cos czego wszyscu tutaj nie zauwazyli.
Przepisy tych zawodow byly wzorowane na tych napisanych przez niejakiego Roriona Gracie. Go prosze sie pytac czemu nie daje punktow za obalenia. Ktos chce adres mailowy?
http://www.igjjf.com/openchamp_official_rules.html - w tym linku sa przepisy po angielsku. Za sprowadzanie przeciwnika na ziemie nie ma punktow. Podobnie jak za taniec brzucha czy kankane.

Jak ktos lubi ladna walke w stojce to niech idzie na Judo. To jak isc na mecz hokeja w oczekiwaniu na dojrzenie tam ladnego piruetu. Nie mozna miec wszystkiego.

Fajnie Hast, ze jestes w stalym kontakcie z Rorionem

Taniec brzucha i kankan traktujesz na równi z jedną z metod sprowadzenia do parteru-tez fajnie

Ja dalej obstaje przy tym, co napisalem.
Jezeli kiedykolwiek telewizja ma transmitowac zawody BJJ, to muszą być one niestety chociaż trochę widowiskowe.
Sama walka w parterze jest interesująca dla ludzi trenujących ten sport-ale dla przeciętnego widza moze byc po prostu nudna. Zresztą-to akurat najmniej ważne.
BJJ szczyci się mianem jednej z najskuteczniejszych SW. Ten post nie jest miejscem na rozstrząsanie tego, czy tak jest w istocie. Niemniej jednak coś w tym jest i BJJ powinno pozostać sportem jak najbardziej wszechstronnym. Zbytnie sformalizowanie zawodów poprowadzi za sobą, jak ktoś słusznie zauważył-"kastrację" stójki takze na treningach.Na pewno nie od razu, bo duzo zalezy od podejscia konkretnego trenera,jednak na dłuzszą mete stójka bedzie kulała coraz bardziej. Przeciwnik będzie po prostu wciągany w gardę. Za to w końcu nie ma ujemnych punktów.

Jak sie gosc poryczy ze smiechu to mozna to potraktowac jako sprowadzenie do parteru. Grunt ze o tym slowa w regulaminie nie bylo wiec nie na miejscu debatoac nad czyms czego nie ma. Uwagi do tworcy

Pitt,
Ta droga stanie sie z Bjj to samo co z Judo. Analogiczna argumentacja towarzyszyla Judo. W niczyim interesie jest robienie z Bjj drugiego Judo.
Nie skreslalbym jednak stojki w Bjj. Problem z tym taki ze proces nauczania Bjj jest odwrotny do Judo.
W judo podstawa jest tachi-waza (rzuty). Ne-waza (parter) na wyzszym poziomie jest nauczana na poziomie czarnego pasa. Analogicznie jest w Bjj. Parter jest nauczany od poczatku. Rzuty na poziomie brazu/czarnego pasa.
Taka jest po prostu specyfika Bjj. I w tym kierunku idzie. Jak najwieksza widowiskowosc w walce na ziemi. Takie zalozenie mialy przepisy Roriona. Jak to wychodzi w praniu. Karol Matuszczak winien sie wypowiadac. On te zawody w Poznaniu zorganizowal i powinien miec juz pierwsze wnioski maila do Niego tez moge podac