Andrzej Gołota będzie walczył o mistrzostwo :D

Niezle zdjecie sogacz

Mowiac o dobrych rywalach zapomniales o Ibeabuchim. Nawiasem mowiac ta walke warto bylo ogladnac - zwlaszcza moment kiedy Byrd dostaje zabojczego podbrodkowego i natychmiastowa poprawke sierpowym, po czym oczywiscie pada na dechy... blyskawicznie wstaje (to juz bylo mniej czywiste, ja w tym czasie zastanawialem sie czy w gostek ogole przezyl - a tymczasem wstal prawie od razu) i zgadnijcie od czego zaczal... od dyskucji z sedzia ze nie bylo knockoutu tylko sie poslizgnal czy cos w tym stylu (detalow nie bylo slychac).

Mysle ze to ostatni pojedynek Goloty na ringu i wychodzi do niego tylko po $$. Nie jest w stanie przygotowac sie do walki o mistrzostwo swiata w niecale 2 miesiace. Byrd ma swietna kondycje i jest duzo szybszym zawodnikiem, wiec jedynym ratunkiem dla Goloty moze byc KO w pierwszych rundach, gdyz na pozostale po prostu braknie mu sil...
Nie bez znaczenia jest tez fakt, ze obydwaj bokserzy naleza do tej samej stajni, a wiec wygra raczej ten bardziej perspektywiczny dla Dona Kinga ( czytaj ten na ktorym wiecej zarobi). No a Andrzej ma juz swoje lata...

Jesli King zamoczy paluchy w werdykcie, to bedzie to werdykt dla Goloty, bo to on sie sprzedaje w ppv a nie nudnawy Byrd, zobaczycie... To sa 'prawa' zawodowego boksu...

Kibicować będę Andrzejowi, ale chyba nie da rady. Szczyt formy ma już dawno za Sobą, jedną rękę mocno podatną na kontuzje i, jak wszyscy wiemy, jest nieprzewidywalny psychicznie. Ponadto nie wiadomo czy Kingowi bardziej "opłaca się" mieć Gołotę na tronie niż Birda - może właśnie uważa że zwycięstwo nad podstarzałą "Nadzieją Białych" jest potrzebne do poprawy image'u nudnego Birda? Ponadto nie jestem żadnym nacjonalistą, ale na widok takiego chachmęta jak King miętoszącego Orła Białego rzygać mi się chce. Za to godło umierali kiedyś ludzie.

Andrzej Gołota dopiero dziś pojawił się w pierwszej piętnastce IBF.Wcześniej nie było go tam.
Chris Byrd-Champion
1. Not Rated
2. Not Rated
3. David Tua
4. Jameel Mccline
5. James Toney
6. Hasim Rahman
7. Juan Carlos Gomez
8. Joe Mesi
9. Wladimir Klitschko
10. Michael Moorer
11. Kirk Johnson
12. Henry Akinwande
13. Dominick Guinn
14. Eliecer Castillo
15. Andrew Golota
Niedziela 14 marzec 2004

Zmieniony przez - conan722 w dniu 2004-03-14 16:24:39

a nie wiecie kiedy beda walki goloty w telewizji??

Bardzo pradopodobne że walka Andrzeja Gołoty z Ch.Byrdem będzie na żywo w Polsacie zwykłym lub Sport.Trwają rozmowy.

A to odnosnie dlugich rak Kinga...


Oto bokserskie pierwsze przykazanie. I chyba jedyne: Nie będziesz łamał przepisów, bo ich nie ma - pisze Dave Anderson w New York Times.

Przykazanie to rzadko było bardziej właściwe niż teraz, gdy Andrzej Gołota może zdetronizować Chrisa Byrda jako mistrza świata federacji IBF wagi ciężkiej, po zaledwie dwóch sześciorundowych zeszłorocznych walkach z przypadkowymi przeciwnikami.

Nawet w najgorszych czasach dla boksu, aby zdobyć prawo do walki o tytuł, trzeba było zasłużyć sobie na to, walcząc z innymi pretendentami (...). Ale wszystko, co Gołota musiał w tej sprawie zrobić, to podpisać kontrakt promocyjny z Don King Productions. Pięć dni później IBF oznajmiła, że Gołota może walczyć o tytuł, bo jest na 15. miejscu w ich rankingu.

Jeśli Gołota jest wart numeru 15. na liście IBF, to wasza ciotka Emma może być co najmniej 14. Dwie dyskwalifikacje [z Bowe'em - red.] i uznana za niebyłą walka z Tysonem nie ma nawet tu znaczenia. Ma znaczenie to, że siedmiorundowe zwycięstwo 190-centymetrowego, 108-kilowego Gołoty nad Brianem Niksem i sześciorundowe nad Terrence'em Lewisem nie zostało zanotowane na skali Richtera.

Brian Nix? Terrence Lewis? Czy ktokolwiek coś o nich słyszał?

"Robi się, co tylko można, z tym, co się ma" - powiedziała prezydent IBF Marian W. Muhammad. Wstyd, ale to dla nich oznaczało danie Gołocie (dwa zwycięstwa, jedna anulowana walka w ostatnich czterech latach) szansy na tytuł mistrza świata.



Odpowiada

Ziggi Rozalski

menedżer Gołoty

To wszystko przez zazdrość. W tym samym artykule wypowiada się Pat English - jeden z bossów z Main Events. Pewnie on podpuścił dziennikarza. Gołota zerwał z Main Events i oni są teraz wściekli, że pieniądze przeszły im koło nosa. A mają pięściarzy w rankingu IBF na miejscach wyższych niż Gołota. W innych gazetach też piszą, że Gołota jest nic niewart, ale potem twierdzą, że pokona Byrda. Np. Michael Katz, znany dziennikarz od boksu, twierdzi, że Andrzej dostał szansę za nic, ale że wygra.

Pojedynek Andrzej Gołota - Chris Byrd pokaże TVP, dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Cena - 100 tys. dol.

Walka o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej wersji IBF odbędzie się 17 kwietnia w nowojorskiej hali Madison Square Garden (około 22.30 lokalnego czasu, czyli około 4.30 w niedzielę w Polsce). Tego samego wieczoru będą walczyć również Amerykanie Johnny Ruiz z Fresem Quesendo o tytuł wersji WBA.

W czwartek mija termin podpisania umowy. TVP negocjowała bezpośrednio z Don King Productions. Polsat, który rozmawiał bezpośrednio z menedżerem Gołoty Ziggim Rozalskim, był skłonny zapłacić najwyżej 70 tys. dol.